depresja + lęki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2007-01-30 15:25:39

Temat: depresja + lęki
Od: "jerry" <s...@l...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Zacznę od początku: od paru lat siedzę w bagnie depresji, którą mocno
spaprałem sobie życie. Na początku grudnia poszedłem do psychiatry,
który zarządził farmakoterapię. Od tego czasu łykam cital (citalopram) i
mój stan znacznie się poprawił i ogólnie uważam że to dobry dla mnie
lek.

Niestety po 'zdjęciu' ze mnie zasłony depresji, wyszły na jaw inne
problemy - silne stany lękowe i bezsennosc, które - co prawda nie tak
uciążliwe jak obniżony nastrój, ale i tak bardzo mocno dezorganizują mi
życie. Aby powrócic do normalnego funkcjonowania, musiałbym pozałatwiac
szereg spraw urzędowych i osobistych, ale niestety na samą myśl o tym
oblewa mnie zimny pot, a próby pójścia np. na uczelnię (aby powrócic na
studia), 2 razy skończyły się tym że nie doszedłem do dziekanatu bo w
połowie drogi byłem bliski omdlenia ze strachu - totalna panika z bardzo
ostrymi objawami fizycznymi (szalejący puls, mroczki przed oczami itd).
Takich sytuacji jest wiele i na pewno nie jest to żaden skutek uboczny
ssri.

Za parę dni idę na kolejną wizytę do psychiatry, aby porozmawiac z nim o
w/w problemach, ale aby nie przychodzic z niczym, trochę poczytałem w
necie i chciałbym zasięgnąc waszej porady. Otóż wymyśliłem sobie że w
tej sytuacji optymalnym dla mnie lekiem byłby afobam - odpadają wtedy
lęki i bezsennosc, byc może mógłbym bez bólu odstawic także cital.
Jestem świadom złych stron benzodiazepin i tego że uzależniają, ale
wymyśliłem sobie że jak już pozałatwiam zaległe sprawy to za 2-3
tygodnie bez większego problemu zejdę na cital i będę mógł uczyc się
normalnie funkcjonowac.

Co myślicie o takim planie działania?

pozdrawiam
jerry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-30 16:14:43

Temat: Re: depresja + lęki
Od: "Magdalena" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 30 Sty, 16:25, "jerry" <s...@l...com> wrote:

Dawaj adres mailowy, jeśli ten nie jest prawdziwy.:) Jeśli nie chcesz
tu podawać, napisz na mój.
Inaczej widzę, że narobisz bigosu ...

PS. Czy my się nie znamy?

Pozdrawiam :)
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry