Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co za Wojtek??? Co za Wojtek???

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co za Wojtek??? Co za Wojtek???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 82


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2010-12-30 15:27:22

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Wiadomość:

Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 29 Dec 2010 16:57:55 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>
> > Kiedy� taki film ogl�da�em,
>
> C.d.
> Globu�, ile ty masz naprawd� latek? Piszesz, ze ogl�da�e� - a ten film
byďż˝
> bardzo dawno, ja wtedy mog�am mie� jakie� 27-28 lat. Gadaj mi tu!
> :-)
Ostatnio pisałem ile mam lat, ty mnie nie czytasz;)
Mylisz to wszystko z aborcją ,a to nie ma z aborcją nic wspólnego.
Raczej to może wyglądać jak obecne fermy przemysłowe gdzie choduje się
kury i teraz zamiast tych kur będą chodowane hybrydy do transplantacji
i nie wiem jak to roztrzygnąć. Bo
1. Giną ludzie zabijani przez mafie żeby wykorzystać narządy i to w
dużej ilości.Jak też giną bo nie ma narządów.
2 Do jakiego stopnia hybryda będzie cierpiała, bo pewnie będzie miała
układ nerwowy.
3 Czy da się wychodować hybrydę bez układu nerwowego lub przez
pobranie tkanki od hybrydy wychodować narządy, a ona będzie sobie
żyła?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2010-12-30 15:37:07

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob wrote:

>
> vonBraun napisał(a):
>
>>glob wrote:
>>
>>>Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
>>>Wiadomo��:
>>>
>>>glob napisaďż˝(a):
>>>
>>>
>>>>vonBraun napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>
>>>>>Ikselka wrote:
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 23:14:37 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>Ikselka wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:55:01 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>>Ikselka wrote:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:22:59 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>Nawiasem - bakterie transgeniczne produkujďż˝ juz na skalďż˝
przemys�ow�
>>>>>>>>>>>ludzkďż˝ insulinďż˝, podobnie ludzki hormon wzrostu.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Wiem.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>Tyle, �e bakterie ma�e, wi�c ich nie wida�.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Bakterie to nie organizmy, to jednokom�rkowce. Nie chodzi wi�c o
wielko��,
>>>>>>>>>>a o stopieďż˝ skomplikowania.
>>>>>>>>>>Nie mo�na by� rodzicem bakterii, bo ona nie jest podobnie skomplikowana
>>>>>>>>>>biologicznie jak cz�owiek, ale �wini ju� tak.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>Skoro nie widaďż˝, to nie ma
>>>>>>>>>>>moralnego problemu ojcowstwa.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Nie, nie ma, ale nie dlatego, �e nie widac - dlatego, �e jak powy�ej.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>Przy ilu kom�rkach przebiega moralna granica ?
>>>>>>>>>Czy np transgenicznego dwukom�rkowca ju� by� nie zaakceptowa�a jako
>>>>>>>>>dawcďż˝ "czegoďż˝ tam"? ;-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>Gorzej gdy problem wida� (taka �wini� np..
>>>>>>>>>>>wida� �wietnie - bo du�e bydle) wi�c problem moralny jest ;-)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>No i teraz ma�y dylemacik moralny - masz wymiany zastawk�, mo�esz
>>>>>>>>>>>wychodowa� sobie transgeniczn� "�wini� c�rk�"/bez obrazy -
wszelkie
>>>>>>>>>>>skojarzenia z osobami rzeczywistymi sďż˝ nieuzasadnione ;-)/ z takďż˝
>>>>>>>>>>>zastawk�, kt�ra nie zdegeneruje si� tak szybko jak zastawka
zwyk�ej
>>>>>>>>>>>�winki i nie b�dzie wymaga�a po kilkunastu latach reoperacji...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Dla mnie taki sam problem, jak aborcja - z tych samych powod�w nie
>>>>>>>>>>skorzystam z zastawki �winki-c�rki, z kt�rych nie zabi�a(by)m
�adnego
>>>>>>>>>>innego swojego dziecka.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>No ale tu zabijasz tylko �wini�, kt�rej wymieniono geny paru bia�ek,
na
>>>>>>>>>kt�re Tw�j uk�ad immunologiczny zareaguje oboj�tno�ci�. Chcesz
siďż˝
>>>>>>>>>po�wi�ca� dla ilu�tam (nie wiem ile trzeba by wymieni�)
cz�steczek
>>>>>>>>>bia�ka? Chcesz te bia�ka wi�za� ze swoim �wiatopogl�dem?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>Czy w�asne dziecko z uszkodzonym uk�adem nerwowym lub z
triploidalno�ci�
>>>>>>>>by�oby dla Ciebie tylko "paroma bia�kami"? - dla mnie jest tym samym
�winia
>>>>>>>>z moimi genami.
>>>>>>>
>>>>>>>Skoro nie odpowiadasz, to znaczy, �e nie wiesz gdzie przebiega moralna
>>>>>>>granica "ilo�ci bia�ek" lub "liczby kom�rek" �yj�tka kt�re
zacz�aby�
>>>>>>>traktowaďż˝ jako swoje dziecko?
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>Nie wiem, gdzie przebiega liczbowa granica, bo ilo�� (tu: bardziej
>>>>>>proporcja) mojego bia�ka w kom�rce �wini transgenicznej nie jest mi w
danym
>>>>>>momencie znana.
>>>>>>Moralna granica jest we mnie.
>>>>>>Polega na tym, �e ka�dy organizm �ywy (nie kom�rka), kt�ry zawiera w
sobie
>>>>>>chocby cz�� mojego genomu, jest moim organizmem potomnym. I dlatego nie
>>>>>>wydrďż˝ mu nerki.
>>>>>
>>>>>Zaraz, zaraz, wydaje mi si�, �e wiesz - z Twoich dotychczasowych
>>>>>wypowiedzi da sie wywnioskowac, �e granica to liczba kom�rek >1 ;-)
>>>>>
>>>>>Ja oczywi�cie si� nie zgadzam i uwa�am , ze powinno byc dok�adnie
>>>>>trzy... bo tak mi objawi�o dobre Mzimu.
>>>>>
>>>>>---
>>>>>
>>>>>A upraszczaj�c - chodzi o to, �e kk pr�buje sie wypowiada� o sprawach o
>>>>>kt�rych nie ma zielonego poj�cia, bo nikt nie ma o nich zielonego poj�cia.
>>>>>
>>>>>No chyba, �e b�dziesz upiera� si� przy "jednej kom�rce" a nie "trzech"
i
>>>>>podasz niezbite argumenty - a raczej na to siďż˝ nie zanosi.
>>>>>
>>>>>Na marginesie /i futurystycznie/ - co� mi si� jednak wydaje, �e skoro kk
>>>>>pogodziďż˝ siďż˝ juďż˝ z heliocentrycznďż˝ astronomiďż˝ i zdaje siďż˝ juz
lubiďż˝
>>>>>prezerwatywy( bo cz�� ludzi �yje DZI�KI prezerwatywom), to pewnie
>>>>>pogodzi si� kiedy� tak�e z transgenik� - zw�aszcza je�li stanie
siďż˝
>>>>>powszechna (a s� du�e szanse je�li mo�liwa sta�aby si� na du��
skalďż˝
>>>>>hodowla dowolnych narz�d�w i tkanek danego cz�owieka w spreparowanych do
>>>>>tego organizmach). Ka�da powszechna i skuteczna metoda leczenia po
>>>>>pewnym czasie tak integruje si� z naszymi organizmami, �e bez niej
>>>>>prze�y�oby do okresu rozrodczego par� procent "wiernej" populacji.
>>>>>A ko�ci� istnieje dzi�ki wyznawcom bardziej ni� dzi�ki Panu Bogu.
Mo�na
>>>>>sobie wyobrazi� ko�ci� bez boga... nie spos�b wyobrazi� sobie
ko�cio�a
>>>>>bez wyznawc�w.
>>>>>
>>>>>pozdrawiam
>>>>>vonBraun
>>>>
>>>>Ale my�l� �e Ikselcia pomy�la�a w taki spos�b. Nie mo�na klonowa�
>>>>ludzi �eby z nich czerpa� odrgany do transplantacji, wi�c zaczyna si�
>>>>tworzy� hybrydy z ludzkimi i zwierz�cymi genami, aby mog�y s�u�y� do
>>>>transplantacji i tu ten niepok�j mo�e by� s�uszny, bo w jakim stopniu
>>>>to b�dzie cz�owiek???
>>>
>>>
>>>Nie no to naprawd� zaczyna by� przera�aj�ce, no bo sp�jrz na �wini�,
>>>kt�ra ma ludzkie oczy. Poza tym to jest przedmiotowe traktowanie
>>>takiego stworzenia, bo �yje tylko po to aby go pokroi�.
>>> Kiedy� taki film ogl�da�em, �e facet dosta� si� do kliniki i tam
>>>jakie� ryki za �ciany swojego pokoju us�ysza�. Poszed� zobaczy� co
siďż˝
>>>dzieje i w ��ku le�a� facet , wi�c nasz bohater ods�oni� po�ciel i
>>>ludzka by�a tylko g�owa, reszta cia�a by�a cia�em wieprza , kt�ry
>>>wymachiwaďż˝ racicami i ten nasz bohater wypiegďż˝ na korytarz i wyparowaďż˝
>>>z kliniki przez okno na drugim pi�trze.
>>
>>To byďż˝ kultowy "Lucky Man" :-).
>>
>>vB
>
>
> A wiesz będe musiał obejrzeć,

Jak Cię znam to spodoba ci się. Muzyka /btw/ Alana Price'a założyciela
Animalsów.

http://www.youtube.com/watch?v=lK3P97RfVaI


> bo oglądałem go jako dziecko i tylko tą
> scenę zapamiętałem, bo mnie przeraziła.;)
Jedna z lepszych w tym filmie ale cały jest dobry.

http://www.youtube.com/watch?v=-oL7XP0ROvk&feature=r
elated

Śmierć przeraża jednak bardziej, a hodowla organów może przyczynić się
do przeżycia podobnej liczby ludzi co tych uratowanych dzięki trzem
poprzednim równie efektywnym wynalazkom: antyseptyce/pasteryzacji,
szczepieniom oraz antybiotykom. Zauważ - kilkanaście tysięcy ludzi na
tym świecie już dziś stać na skolonowanie samych siebie ;-) Coś mi się
wydawa, że wybór będzie prosty.

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2010-12-30 15:43:29

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



glob napisał(a):
> Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
> Wiadomość:
>
> Ikselka napisał(a):
> > Dnia Wed, 29 Dec 2010 16:57:55 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
> >
> > > Kiedy� taki film ogl�da�em,
> >
> > C.d.
> > Globu�, ile ty masz naprawd� latek? Piszesz, ze ogl�da�e� - a ten film
byďż˝
> > bardzo dawno, ja wtedy mog�am mie� jakie� 27-28 lat. Gadaj mi tu!
> > :-)
> Ostatnio pisałem ile mam lat, ty mnie nie czytasz;)
> Mylisz to wszystko z aborcją ,a to nie ma z aborcją nic wspólnego.
> Raczej to może wyglądać jak obecne fermy przemysłowe gdzie choduje się
> kury i teraz zamiast tych kur będą chodowane hybrydy do transplantacji
> i nie wiem jak to roztrzygnąć. Bo
> 1. Giną ludzie zabijani przez mafie żeby wykorzystać narządy i to w
> dużej ilości.Jak też giną bo nie ma narządów.
> 2 Do jakiego stopnia hybryda będzie cierpiała, bo pewnie będzie miała
> układ nerwowy.
> 3 Czy da się wychodować hybrydę bez układu nerwowego lub przez
> pobranie tkanki od hybrydy wychodować narządy, a ona będzie sobie
> żyła?

Zresztą gdyby wstrzyknąć karpiowi gen wzrostu człowieka, to karp nadal
będzie rybą ale dziesięciokilową, więc jeden karp i nakarmiona cała
rodzina, tylko chodzi o to że te istnienia mogą cierpieć lub może ktoś
wychoduje już karpia z ludzkim mózgiem i tu będzie przekroczona
granica.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2010-12-30 16:22:35

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Wiadomość:
Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Wiadomość:

vonBraun napisał(a):
> glob wrote:
>
> >
> > vonBraun napisaďż˝(a):
> >
> >>glob wrote:
> >>
> >>>Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
> >>>Wiadomo��:
> >>>
> >>>glob napisaďż˝(a):
> >>>
> >>>
> >>>>vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>
> >>>>>Ikselka wrote:
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 23:14:37 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>>Ikselka wrote:
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:55:01 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>>Ikselka wrote:
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:22:59 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Nawiasem - bakterie transgeniczne produkujďż˝ juz na skalďż˝
przemys�ow�
> >>>>>>>>>>>ludzkďż˝ insulinďż˝, podobnie ludzki hormon wzrostu.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Wiem.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Tyle, �e bakterie ma�e, wi�c ich nie wida�.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Bakterie to nie organizmy, to jednokom�rkowce. Nie chodzi wi�c o
wielko��,
> >>>>>>>>>>a o stopieďż˝ skomplikowania.
> >>>>>>>>>>Nie mo�na by� rodzicem bakterii, bo ona nie jest podobnie
skomplikowana
> >>>>>>>>>>biologicznie jak cz�owiek, ale �wini ju� tak.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Skoro nie widaďż˝, to nie ma
> >>>>>>>>>>>moralnego problemu ojcowstwa.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Nie, nie ma, ale nie dlatego, �e nie widac - dlatego, �e jak
powy�ej.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>Przy ilu kom�rkach przebiega moralna granica ?
> >>>>>>>>>Czy np transgenicznego dwukom�rkowca ju� by� nie zaakceptowa�a
jako
> >>>>>>>>>dawcďż˝ "czegoďż˝ tam"? ;-)
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Gorzej gdy problem wida� (taka �wini� np..
> >>>>>>>>>>>wida� �wietnie - bo du�e bydle) wi�c problem moralny jest ;-)
> >>>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>No i teraz ma�y dylemacik moralny - masz wymiany zastawk�, mo�esz
> >>>>>>>>>>>wychodowa� sobie transgeniczn� "�wini� c�rk�"/bez obrazy -
wszelkie
> >>>>>>>>>>>skojarzenia z osobami rzeczywistymi sďż˝ nieuzasadnione ;-)/ z takďż˝
> >>>>>>>>>>>zastawk�, kt�ra nie zdegeneruje si� tak szybko jak zastawka
zwyk�ej
> >>>>>>>>>>>�winki i nie b�dzie wymaga�a po kilkunastu latach reoperacji...
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Dla mnie taki sam problem, jak aborcja - z tych samych powod�w nie
> >>>>>>>>>>skorzystam z zastawki �winki-c�rki, z kt�rych nie zabi�a(by)m
�adnego
> >>>>>>>>>>innego swojego dziecka.
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>No ale tu zabijasz tylko �wini�, kt�rej wymieniono geny paru
bia�ek, na
> >>>>>>>>>kt�re Tw�j uk�ad immunologiczny zareaguje oboj�tno�ci�. Chcesz
siďż˝
> >>>>>>>>>po�wi�ca� dla ilu�tam (nie wiem ile trzeba by wymieni�)
cz�steczek
> >>>>>>>>>bia�ka? Chcesz te bia�ka wi�za� ze swoim �wiatopogl�dem?
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>Czy w�asne dziecko z uszkodzonym uk�adem nerwowym lub z
triploidalno�ci�
> >>>>>>>>by�oby dla Ciebie tylko "paroma bia�kami"? - dla mnie jest tym samym
�winia
> >>>>>>>>z moimi genami.
> >>>>>>>
> >>>>>>>Skoro nie odpowiadasz, to znaczy, �e nie wiesz gdzie przebiega moralna
> >>>>>>>granica "ilo�ci bia�ek" lub "liczby kom�rek" �yj�tka kt�re
zacz�aby�
> >>>>>>>traktowaďż˝ jako swoje dziecko?
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>Nie wiem, gdzie przebiega liczbowa granica, bo ilo�� (tu: bardziej
> >>>>>>proporcja) mojego bia�ka w kom�rce �wini transgenicznej nie jest mi w
danym
> >>>>>>momencie znana.
> >>>>>>Moralna granica jest we mnie.
> >>>>>>Polega na tym, �e ka�dy organizm �ywy (nie kom�rka), kt�ry zawiera
w sobie
> >>>>>>chocby cz�� mojego genomu, jest moim organizmem potomnym. I dlatego nie
> >>>>>>wydrďż˝ mu nerki.
> >>>>>
> >>>>>Zaraz, zaraz, wydaje mi si�, �e wiesz - z Twoich dotychczasowych
> >>>>>wypowiedzi da sie wywnioskowac, �e granica to liczba kom�rek >1 ;-)
> >>>>>
> >>>>>Ja oczywi�cie si� nie zgadzam i uwa�am , ze powinno byc dok�adnie
> >>>>>trzy... bo tak mi objawi�o dobre Mzimu.
> >>>>>
> >>>>>---
> >>>>>
> >>>>>A upraszczaj�c - chodzi o to, �e kk pr�buje sie wypowiada� o sprawach
o
> >>>>>kt�rych nie ma zielonego poj�cia, bo nikt nie ma o nich zielonego
poj�cia.
> >>>>>
> >>>>>No chyba, �e b�dziesz upiera� si� przy "jednej kom�rce" a nie
"trzech" i
> >>>>>podasz niezbite argumenty - a raczej na to siďż˝ nie zanosi.
> >>>>>
> >>>>>Na marginesie /i futurystycznie/ - co� mi si� jednak wydaje, �e skoro kk
> >>>>>pogodziďż˝ siďż˝ juďż˝ z heliocentrycznďż˝ astronomiďż˝ i zdaje siďż˝ juz
lubiďż˝
> >>>>>prezerwatywy( bo cz�� ludzi �yje DZI�KI prezerwatywom), to pewnie
> >>>>>pogodzi si� kiedy� tak�e z transgenik� - zw�aszcza je�li stanie
siďż˝
> >>>>>powszechna (a s� du�e szanse je�li mo�liwa sta�aby si� na du��
skalďż˝
> >>>>>hodowla dowolnych narz�d�w i tkanek danego cz�owieka w spreparowanych do
> >>>>>tego organizmach). Ka�da powszechna i skuteczna metoda leczenia po
> >>>>>pewnym czasie tak integruje si� z naszymi organizmami, �e bez niej
> >>>>>prze�y�oby do okresu rozrodczego par� procent "wiernej" populacji.
> >>>>>A ko�ci� istnieje dzi�ki wyznawcom bardziej ni� dzi�ki Panu Bogu.
Mo�na
> >>>>>sobie wyobrazi� ko�ci� bez boga... nie spos�b wyobrazi� sobie
ko�cio�a
> >>>>>bez wyznawc�w.
> >>>>>
> >>>>>pozdrawiam
> >>>>>vonBraun
> >>>>
> >>>>Ale my�l� �e Ikselcia pomy�la�a w taki spos�b. Nie mo�na
klonowaďż˝
> >>>>ludzi �eby z nich czerpa� odrgany do transplantacji, wi�c zaczyna si�
> >>>>tworzy� hybrydy z ludzkimi i zwierz�cymi genami, aby mog�y s�u�y�
do
> >>>>transplantacji i tu ten niepok�j mo�e by� s�uszny, bo w jakim stopniu
> >>>>to b�dzie cz�owiek???
> >>>
> >>>
> >>>Nie no to naprawd� zaczyna by� przera�aj�ce, no bo sp�jrz na
�wini�,
> >>>kt�ra ma ludzkie oczy. Poza tym to jest przedmiotowe traktowanie
> >>>takiego stworzenia, bo �yje tylko po to aby go pokroi�.
> >>> Kiedy� taki film ogl�da�em, �e facet dosta� si� do kliniki i tam
> >>>jakie� ryki za �ciany swojego pokoju us�ysza�. Poszed� zobaczy� co
siďż˝
> >>>dzieje i w ��ku le�a� facet , wi�c nasz bohater ods�oni� po�ciel
i
> >>>ludzka by�a tylko g�owa, reszta cia�a by�a cia�em wieprza , kt�ry
> >>>wymachiwaďż˝ racicami i ten nasz bohater wypiegďż˝ na korytarz i wyparowaďż˝
> >>>z kliniki przez okno na drugim pi�trze.
> >>
> >>To byďż˝ kultowy "Lucky Man" :-).
> >>
> >>vB
> >
> >
> > A wiesz b�de musia� obejrze�,
>
> Jak Ci� znam to spodoba ci si�. Muzyka /btw/ Alana Price'a za�o�yciela
> Animals�w.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=lK3P97RfVaI
>
>
> > bo ogl�da�em go jako dziecko i tylko t�
> > scen� zapami�ta�em, bo mnie przerazi�a.;)
> Jedna z lepszych w tym filmie ale ca�y jest dobry.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=-oL7XP0ROvk&feature=r
elated
>
> �mier� przera�a jednak bardziej, a hodowla organ�w mo�e przyczyni�
siďż˝
> do prze�ycia podobnej liczby ludzi co tych uratowanych dzi�ki trzem
> poprzednim r�wnie efektywnym wynalazkom: antyseptyce/pasteryzacji,
> szczepieniom oraz antybiotykom. Zauwa� - kilkana�cie tysi�cy ludzi na
> tym �wiecie ju� dzi� sta� na skolonowanie samych siebie ;-) Co� mi si�
> wydawa, �e wyb�r b�dzie prosty.
>
> pozdrawiam
> vonBraun

A ja myślę że granica zatrzyma się na mózgu, czyli jak z tym karpiem,
któremu włożymy gen wzrostu człowieka , to on nadal będzie karpiem
tylko dziesięciokilowym, wyżywi kupę ludzi i granica powstanie na
ludzkim mózgu, pewnie nie będzie można stworzyć karpia z ludzkim
mózgiem. Ale i tak będą protesty, bo powstaną firmy gdzie będą
chodowane kurczaki wieloudkowe, idyki wielopiersiowe i sam
surralistyczny kształt tych stworzeń wywoła zamęt u wegeterian, bo to
będą hodowle przemysłowe i zaraz pojawi się to, że te zwierzęta -
hybrydy cierpią-układ nerwowy. Tak samo z przemysłem transplatacyjnym,
gdzie może ludziom się odechce gdy zobaczą mutanty z oczami , nosami,
a nawet twarzami.
No bo ten eksperyment kryje w sobie też eksperymenty na pożywieniu i
zmienianiu jego możliwości, a ludzi będzie więcej, więc trzeba będzie
tworzyć karpie wielokilowe.

Pewnie jak kk korumpuje polityków w Polsce, to są bogaci co zapłacą
za tajny klon , tak jak teraz zabija się ludzi bo płacą za organy. Sam
spotkałem ludzi w zk co się wypytywali o nerki, czy ktoś chce
sprzedać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2010-12-30 17:35:58

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-12-30 12:31, Vilar pisze:

> Hmm, wyizolowanie genu z ludzkiej krwi, to jednak nie z nasienia.....
> Ale zagadką pozostaje proces skutecznego wprowadzenia tego genu..
> (pojedynczego genu?? Przy całej swojej nie małej wiedzy z tej dziedziny
> nie wyobrażam sobie manipulowania pojedynczymi genami.

Tu jest opis pracy doktorskiej osoby, która była - jak sądzę - w
epicentrum wydarzeń :) Jeszcze tylko poczytam o tym epitopie Gal i idę
zabijać XL śmiechem :P
http://nauka-polska.pl/dhtml/raporty/praceBadawcze?r
type=opis&lang=pl&objectId=61927

> Ciekawe w sumie.

Bardzo. O dopełniaczu, którym się zajmowałam sto lat temu, też poczytam
- bo to też jeden z czynników "niezgodności" :)

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2010-12-30 17:51:56

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1dkbkeb9y61ju$.ctqsmn0um57q.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 29 Dec 2010 11:22:23 -0800 (PST), glob napisał(a):
>>
>>> A to ciekawe, bo tam się żrą że nie wolno, albo omijają prawo i im
>>> zdechł, a tu już sobie Pan Wojtek funkcjonuje
>>
>> I takie ściemnianie, że niby "wyizolowali gen z ludzkiej
>> krwi i wprowadzili do komórki jajowej maciory".
>> Ciekawe jest tylko to, który tak naprawdę był dawcą nasienia i czy dobrze
>> się przy tym wszyscy bawili :-///
>>
>>
>
> Hmm, wyizolowanie genu z ludzkiej krwi, to jednak nie z nasienia.....
> Ale zagadką pozostaje proces skutecznego wprowadzenia tego genu..
> (pojedynczego genu?? Przy całej swojej nie małej wiedzy z tej dziedziny
> nie wyobrażam sobie manipulowania pojedynczymi genami. Sekwencjami genów
> owszem - są skuteczne metody laboratoryjne pozwalające wyekstrahować i
> powielić sekwencję genów)
> .. i zainicjowanie procesu podziału komórki maciory.
>
> Ciekawe w sumie.

Jakiś czas temu głośno było o tym:

http://www.ted.com/talks/lang/pol/craig_venter_unvei
ls_synthetic_life.html

Jak widzisz, można już stworzyć w pełni syntetyczne DNA, wszczepić je
"do bakterii" i uzyskać zupełnie nowy gatunek, z nazwą strony
internetowej zapisanej w genomie...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2010-12-30 18:22:53

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-12-30 16:14, Ikselka pisze:

>> Hmm, wyizolowanie genu z ludzkiej krwi, to jednak nie z nasienia.....
>
> Vilar, Ty naprawde wierzysz w to, co pisza, ze oni krwi użyli? Zaiste,
> naiwna...

Masz, pani wszechuświadomiona i podejrzewająca wszędzie spisek, trochę
"pierdół", jak nazywasz naukową wiedzę:

"EpitopGala1-3Gal [to jeden z czynników, uniemożliwiających
ksenotransplantacje] występuje na glikolipidach i glikoproteinach
erytrocytów, a także komórek nabłonka układu naczyniowego,
błony śluzowej przewodu pokarmowego i narządu
nosowo-lemieszowego"
z
http://www.phmd.pl/fulltxthtml.php?ICID=887414

Gdzie Ty tam widzisz plemniki z nasienia zboczonego naukowca (jak
interpretuję Twoje insynuacje)? I nie sil się na oburzoną ani
jakąkolwiek inną odpowiedź, bo taką ignorantkę należy tylko olać. Co
niniejszym czynię. Adieu.

--
Pozdrawiam - Aicha, dumna z bycia ambitną głupią cipą (C)Ixi&Czaruś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2010-12-30 20:21:11

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Aicha napisał(a):
> W dniu 2010-12-30 16:14, Ikselka pisze:
>
> >> Hmm, wyizolowanie genu z ludzkiej krwi, to jednak nie z nasienia.....
> >
> > Vilar, Ty naprawde wierzysz w to, co pisza, ze oni krwi u�yli? Zaiste,
> > naiwna...
>
> Masz, pani wszechu�wiadomiona i podejrzewaj�ca wsz�dzie spisek, troch�
> "pierdďż˝", jak nazywasz naukowďż˝ wiedzďż˝:
>
> "EpitopGala1-3Gal [to jeden z czynnik�w, uniemo�liwiaj�cych
> ksenotransplantacje] wyst�puje na glikolipidach i glikoproteinach
> erytrocyt�w, a tak�e kom�rek nab�onka uk�adu naczyniowego,
> b�ony �luzowej przewodu pokarmowego i narz�du
> nosowo-lemieszowego"
> z
> http://www.phmd.pl/fulltxthtml.php?ICID=887414
>
> Gdzie Ty tam widzisz plemniki z nasienia zboczonego naukowca (jak
> interpretujďż˝ Twoje insynuacje)? I nie sil siďż˝ na oburzonďż˝ ani
> jak�kolwiek inn� odpowied�, bo tak� ignorantk� nale�y tylko ola�. Co
> niniejszym czyniďż˝. Adieu.
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha, dumna z bycia ambitn� g�upi� cip� (C)Ixi&Czaru�

Ikselcia ma niestety spraną główkę przez kk, bo oni w każdej komórce
widzą dziecko--fanatyzm i dlatego skojrzyła to z aborcją , że przecież
komórki do dzieci ,więc może ten obiekt jest czyimś dzieckiem. Dlatego
zaczynają gadać bzdury, bo im idiotyzmów kk nagadał. Dlatego dla mnie
czy aborcja czy mutacje są na granicy mózgu człowieka, bo ta granica
jest logiczna, bo jak hybryda będzie cała jak człowiek ale bez mózgu,
to to nadal nie jest człowiek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2010-12-30 22:33:37

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-12-29 23:13, glob pisze:

> Ikselka z tego twojego obciętego ucha może powstać milony dzieci,
> wystarczy te komórki cofnąć do struktur macierzystych, więc pienisz
> się o absurd dogmatyczny, bo potęcjalnie twoja komórka jajowa też jest
> nośnikiem dzieci jak i plemnik twojego męża, więc ciebie zaszyć trzeba
> a jemu obciąć, bo giną potencjalne dzieci.

A propos ucha... widziałeś mysz z uchem? Ludzkim...

http://www.google.com/search?hl=pl&q=human+ear+mouse
&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2010-12-30 22:52:50

Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Aicha napisał(a):
> W dniu 2010-12-29 23:13, glob pisze:
>
> > Ikselka z tego twojego obci�tego ucha mo�e powsta� milony dzieci,
> > wystarczy te kom�rki cofn�� do struktur macierzystych, wi�c pienisz
> > si� o absurd dogmatyczny, bo pot�cjalnie twoja kom�rka jajowa te� jest
> > no�nikiem dzieci jak i plemnik twojego m�a, wi�c ciebie zaszy� trzeba
> > a jemu obci��, bo gin� potencjalne dzieci.
>
> A propos ucha... widzia�e� mysz z uchem? Ludzkim...
>
> http://www.google.com/search?hl=pl&q=human+ear+mouse
&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha

Ale widzisz, zaczeli protestować obrońcy zwierząt, bo właśnie chodzi o
cierpienie tych stworzeń. Ale tu właśnie jest to przedmiotowe
traktowanie, tak ja z tą myszką wrzuconą do wody i utoneła, następnej
podano kijek i jak odpoczeła znowu ją wrzucono i ta tym razem pływała
kilka godzin, bo miała nadzieje na ten kijek. Tak więc uśmiercono dwa
stworzenia aby dowieść że nadzieja dodaje siły w walce o przeżycie.
Mnie się wydaje, że robi się różne rzeczy, ale publicznie mało
ujawnia. A czytałem ostatnio o nowych metodach in-vitro gdzie z
kawałka skóry '' przy cofnięciu w czasie komórek'', może narodzić się
dziecko. Czyli już zamrożone nasienie jest nie potrzebne. Tak więc
zbiża się kryzys na ryku nasienia:))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wychowanie
Czy ktoś podejrzewa żonę bądź męża ?
Wreszcie...
Daleko do nieba
Cameron Brown

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »