Co za swinstwo jest dodawane do bananow ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2001-02-14 20:02:03

Temat: Co za swinstwo jest dodawane do bananow ?
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kupuje nieraz banany i jest tak, ze stoi duzo kartonow, ladnie zolte,
jeszcze w folii.
Jak sie je dotknie to widac ze sie same nagrzewaja, jak zwarte ogniwo
akumulatora.
Przywoze do domu w samochodzie w woreczku z folii ze sklepu
a one w domu sa jeszcze cieplejsze.
Przy jedzeniu cos czuc w zapachu i w gardle tez dziwny smak.
A doslownie sa tak naladowane czyms, jakby mialy sie zaraz ugotowac.
Kiedys byl to gaz do przyspieszenia dojrzewania
ale teraz to chyba cos bardziej agresywnego, co wydziela duzo ciepla
i dogrzewa te banany, ze dojrzewaja w minutach i staja sie cieple.

Co to moze byc i jak to swinstwo moze byc szkodliwe dla zdrowia ?

I skad ten efekt samonagrzewania sie bananow w woreczku ?
Dariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-02-15 11:15:45

Temat: Re: Co za swinstwo jest dodawane do bananow ?
Od: smuggler <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

>
> I skad ten efekt samonagrzewania sie bananow w woreczku ?
> Dariusz

Proces gnilny?

--

Smuggler

***
Zeby tak mi sie chcialo, jak mi sie nie chce...
***

--
Profesjonalny web-hosting? Tylko Serwis RUBIKON - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-02-15 16:44:09

Temat: Re: Co za swinstwo jest dodawane do bananow ?
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

smuggler wrote:
>
> >
> > I skad ten efekt samonagrzewania sie bananow w woreczku ?
> > Dariusz
>
> Proces gnilny?
Tak.
Ale czym wywolany ?
teoretycznie na hale sprzedazna babany sa podawane z chlodni zamkniete w
kartonach i zafoliowane.
W kontakcie z powietrzem dzieje sie cos dziwnego, nagle zaczynaja byc
cieple.
Znaczy proces przyspieszonego, wymuszonego dojrzewania.
Kiedys uzywano do tego jakiegos gazu z grupy weglowodorow,
teraz wyglada ze to moze byc plyn, ktory reaguje egzotermicznie z tlenem
z powietrza.
Uzywano tez chyba dwutlenku wegla.
Dariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-02-15 23:15:07

Temat: Re: Co za swinstwo jest dodawane do bananow ?
Od: h...@b...uni.torun.pl (Henryk Rozycki) szukaj wiadomości tego autora

Dariusz <d...@p...onet.pl> wrote:

>smuggler wrote:
>>
>> >
>> > I skad ten efekt samonagrzewania sie bananow w woreczku ?
>> > Dariusz
>>
>> Proces gnilny?
>Tak.
>Ale czym wywolany ?
>teoretycznie na hale sprzedazna babany sa podawane z chlodni zamkniete w
>kartonach i zafoliowane.
>W kontakcie z powietrzem dzieje sie cos dziwnego, nagle zaczynaja byc
>cieple.
>Znaczy proces przyspieszonego, wymuszonego dojrzewania.
>Kiedys uzywano do tego jakiegos gazu z grupy weglowodorow,

To etylen (C2H4), ktory jest takze naturalnym hormones roslinnym (w
organizmach roslinnych jest wytwarzany z aminokwasu: metioniny).

>teraz wyglada ze to moze byc plyn, ktory reaguje egzotermicznie z tlenem
>z powietrza.

Aby przyspieszyc dojrzewanie owocow takich, jak banany - opryskuje sie
je sztucznym prekursorem etylenu - etefonem (kwasem
2-chloroetylofosfoniowym, nazwa handlowa preparatu - Ethrel). Niestety
- nie wiem, czy zwiazek ten egzotermicznie reaguje z tlenem powietrza.
Nie znam tez jego toksycznosci dla ludzi (choc najprawdopodobniej jest
niska ....).

Pozdrawiam,

Henryk
________________________________________________
/ \ Henryk Rózycki, mailto:h...@b...uni.torun.pl
|o | http://www.biol.uni.torun.pl/~henroz
\_/ ICQ UIN: 10899456
/|\_______________________________________________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-02-18 13:44:12

Temat: Re: Co za swinstwo jest dodawane do bananow ?
Od: Łukasz Sroczyk <s...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 Feb 2001 21:02:03 +0100, Dariusz <d...@p...onet.pl>
wrote:

>Kupuje nieraz banany i jest tak, ze stoi duzo kartonow, ladnie zolte,
>jeszcze w folii.
>Jak sie je dotknie to widac ze sie same nagrzewaja, jak zwarte ogniwo
>akumulatora.
>Przywoze do domu w samochodzie w woreczku z folii ze sklepu
>a one w domu sa jeszcze cieplejsze.
>Przy jedzeniu cos czuc w zapachu i w gardle tez dziwny smak.
>A doslownie sa tak naladowane czyms, jakby mialy sie zaraz ugotowac.
>Kiedys byl to gaz do przyspieszenia dojrzewania
>ale teraz to chyba cos bardziej agresywnego, co wydziela duzo ciepla
>i dogrzewa te banany, ze dojrzewaja w minutach i staja sie cieple.
>
>Co to moze byc i jak to swinstwo moze byc szkodliwe dla zdrowia ?
>
>I skad ten efekt samonagrzewania sie bananow w woreczku ?
>Dariusz
Bylem rok temu w Danii, tamtejsze banany to dopiero swinstwo, bez
smaku, a raczej smakuja chemia...
--
Łukasz Sroczyk
s...@y...pl