Witam,

niedlugo wybieram sie do fryzjera w moim malym miescie i spodziewam sie, ze
ja sama bede musiala przedstawic mu czego oczekuje.
Chcialabym pofarbowac wlosy, bedzie to moj pierwszy raz, wiec nie chce
spektakularnej zmiany, raczej cos delikatnego. Moze pasemka, albo
baleyage(nie wiem czy dobrze napisalam ;)). Wlasciwie, to nawet nie wiem
czym dokladnie sie roznia te sposoby farbowania wlosow.
Mam bardzo jasna karnacje, ciemne zielono-brazowe oczy, dosyc ciemne
popielato brazowe wlosy. Aha dodam, ze czesto sie rumienie, wiec rudosci i
czerwienie pewnie odpadaja, ale i tak nie lubie takich kolorow.
Wlosy dlugosci troche za ramie.
Bardzo prosze o porady i propozycje, boje sie tej jutrzejszej wizyty ;)

pozdrawiam