Data: 2002-07-18 10:42:01
Temat: Cos dla ego
Od: "MonikaK" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chcialam wam po prostu podziekowac.
Mysle, ze kazdy z was zaznal w swoim zyciu katyszy (nie bojmy sie tego
slowa) zazartego boju z wlasnym cialem, ktory konczyl sie kolejna przegrana
bitwa (bo jakze moglo byc inaczej). Bo w sumie chodzi o to, zeby zrozumiec
skubanca i dac mu to czego potrzebuje. Okazuje sie, ze naprawde problemem sa
weglowodany - szczegolnie te o wysokim poziomie IG - oraz zbyt maly poziom
zjadanego tluszczyku.
I wlasnie dzieki waszym watkom znalazlam klucz do swojego ciala. Przestalam
sie z nim szarpac, a ono bardzo ladnie mi sie odwdziecza nabierajac po
prostu energii i chudnac (co w sumie jest wazne, ale nie najwazniejsze).
Dzieki wam po prostu wreszcie przestalam marnowac czas na kolejne bijatyki.
Wiec zwykle 'dziekuje' wydaje mi sie czyms bardzo symbolicznym - niemniej
DZIEKUJE.
Monika
PS. Zastanawiam sie tylko ile jeszcze zyje wsrod nas takich 'skatowanych'
przez zla, wpojona tradycja diete osob, i jak wiele z nich jest rozdartych
pomiedzy koniecznoscia twardego trzymania sie w garsci i fizyczna
niemozliwoscia utrzymania sie w ryzach.
jpess....oby jak najmniej.
|