Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2001-07-19 07:47:47

Temat: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "Adam 'Rolek' Rolbiecki" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Rośnie sobie w ogrodzie teścia brzoskwinia. Notabene owoców w tym roku
będzie, że ho-ho :)))
Ale coś niedobrego stało się z jej liśćmi. Nie widać na nich żadnych
robali ani innych żyjątek, ale liście są takie jakby "wydmuchane". Na
gładkiej blaszce liścia tworzy się rodzaj bąbla, ale nie zamknietego.
Tak jakby wycisk (???). Kilka liści już całkiem się zmarszczyło. Co
prawda wydaje mi się, że nie wpłyneło to na urodzaj (przynajmniej na
razie), ale chyba coś by trzeba z tym zrobić?
Może jakieś pomysły, wskazówki?

--
Pozdrawiam,
Adam 'Rolek' Rolbiecki
- Kto ty jesteś? Polak mały!
- Jaki znak Twój? Koziorożec!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-07-19 08:25:43

Temat: Re: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam 'Rolek' Rolbiecki" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9j63dq$1im$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Rośnie sobie w ogrodzie teścia brzoskwinia. Notabene owoców w tym roku
> będzie, że ho-ho :)))
> Ale coś niedobrego stało się z jej liśćmi. Nie widać na nich żadnych
> robali ani innych żyjątek, ale liście są takie jakby "wydmuchane". Na
> gładkiej blaszce liścia tworzy się rodzaj bąbla, ale nie zamknietego.
> Tak jakby wycisk (???). Kilka liści już całkiem się zmarszczyło. Co
> prawda wydaje mi się, że nie wpłyneło to na urodzaj (przynajmniej na
> razie), ale chyba coś by trzeba z tym zrobić?

Czy pojawiają się też różowe do czerwonych odbarwienia?
Główna choroba grzybowa brzoskwini - kędzierzawość liści. Zapobieganie tylko
i wyłącznie w okresie bezlistnym (XI, II-IV) [Carpene, Syllit].

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-07-19 08:53:15

Temat: Re: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "Adam 'Rolek' Rolbiecki" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w
wiadomości news:9j65q7$f5p$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
(...)
> Czy pojawiają się też różowe do czerwonych odbarwienia?

Nie. Liście zachowują zielony kolor, aż do "swojego końca".

--
Pozdrawiam,
Adam 'Rolek' Rolbiecki
- Kto ty jesteś? Polak mały!
- Jaki znak Twój? Koziorożec!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-07-20 11:56:12

Temat: Re: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Adam 'Rolek' Rolbiecki <a...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9j63dq$1im$...@n...tpi.pl...
> Witam
> Rośnie sobie w ogrodzie teścia brzoskwinia. Notabene owoców w tym roku
> będzie, że ho-ho :)))
> Ale coś niedobrego stało się z jej liśćmi. Nie widać na nich żadnych
> robali ani innych żyjątek, ale liście są takie jakby "wydmuchane".

Może przenawoziłeś azotem?
Pozdr.
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-07-20 13:30:58

Temat: Re: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 19 Jul 2001 10:53:15 +0200, "Adam 'Rolek' Rolbiecki"
<a...@g...pl> wrote:

>Nie. Liście zachowują zielony kolor, aż do "swojego końca".

Mam ten sam problem, już od dwóch lat...Jedynymi objawami, że
prawdopodobnie coś jest nie tak z drzewkiem to ciemne, nieregularne
zabarwienia na skórce owoców, nie wpływające na ich smak. Nikt też z
nas nie chorował. Z czerwono zabarwioną naroślą spotkałam się dopiero
w tym roku, wczesną wiosną, ale tylko na jednym liściu. Oberwałam,
spaliłam. Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-07-23 12:11:10

Temat: Re: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam 'Rolek' Rolbiecki" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9j63dq$1im$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Rośnie sobie w ogrodzie teścia brzoskwinia. Notabene owoców w tym roku
> będzie, że ho-ho :)))
> Ale coś niedobrego stało się z jej liśćmi. Nie widać na nich żadnych
> robali ani innych żyjątek, ale liście są takie jakby "wydmuchane".
(...)

U mnie jest coś inne go niedobrego na brzoskwini.
Na gałązkach przy szypułkach liści pojawia się taka żywiczna wydzielina.
Lisc odpada. Takich miejsc jest sporo i jest spro galazek ogoloconych z lisci.
Chcialam wysiac galazki z ta zywica, ale wycielabym tez owoce, ktorych jest
niewiele.
U Was tez cos takiego wystepuje? Wycinacie?
Pozdrawiam Krystyna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-07-23 12:18:01

Temat: Re: Coś dziwnego z liśćmi brzoskwini.
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9jh47c$4uk$1@news.tpi.pl...

> U mnie jest coś inne go niedobrego na brzoskwini.
> Na gałązkach przy szypułkach liści pojawia się taka żywiczna wydzielina.
> Lisc odpada. Takich miejsc jest sporo i jest spro galazek ogoloconych z
lisci.
> Chcialam wysiac galazki z ta zywica, ale wycielabym tez owoce, ktorych
jest
> niewiele.
> U Was tez cos takiego wystepuje? Wycinacie?

Miałam takie objawy, ale na moreli. Dwukrotny oprysk Topsinem całego drzewa
spowodował wyrastanie nowych liści. Owoce zostały (tzn. już są zjedzone,
mniam).

Myślę, że ta deszczowa pogoda + gradobicia (były?) są powodem zamieszania.

Pozdrawiam, Basia.