Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.task.g
da.pl!news.mm.pl!not-for-mail
From: "extremista" <[SPAM]ekstremista@interia.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Cuchnie mi z nosa :((((
Date: Mon, 25 Aug 2003 23:07:00 +0200
Organization: Multimedia Polska sp. z o.o.
Lines: 24
Message-ID: <bidts2$b4i$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-4-105.lublin.mm.pl
X-Trace: news.mm.pl 1061845699 11410 81.190.4.105 (25 Aug 2003 21:08:19 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 25 Aug 2003 21:08:19 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:117085
Ukryj nagłówki
Jestem już tym nieźle wkurzony.
Jedzie mi z nosa takimi żółtymi grudkami, które przy przeziębieniu można
wyciągnąć z gardła.
A najdziwniejsze jest to że nie mam tych grudek w gardle, ale jedzie mi z
nosa niemiłosiernie.
Wszystko zaczęło się od kwietniowej jazdy na rowerze, troszkę poszalałem i
odezwały się zatoki (całkiem porządnie). No i ciągnie się to od tamtego
czasu do tej pory z małymi przerwami. Byłem u laryngologa, dała mi Eurespal
i krople Buderhin, trochę pomogło, ale jak przestałem brać, smród znów się
pojawił. Najgorsze jest to że ja już tego syfu nie czuję :((( Kiedyś jak
kichnąłem, zapewne jedna albo całe stado grudek wpadła mi przez gardło do
nosa myślałem że umrę ze smrodu :((((. Dodam że śmierdzi mi tylko z jednej
dziurki, z tej w której mam leciutko skrzywioną przegrodę nosową (nie
kwalifikuje się do operacji bo skrzywienie jak mówi pani laryngolog jest
milimetrowe) Dziurka ta jest cały czas lekko przytkana - wcześniej chyba nie
była...
Wiecie mi już to nie przeszkadza :| ale postawcie się na miejscu mojej
dziewczyny. Dodam jeszcze że najbardziej jedzie z rana. A najgorsze jest to
że moja praca polega na ciągłym kontakcie z ludźmi...
Co mam z tym zrobić ??? pójść do innego laryngologa czy od razu łeb sobie
uciąć... albo migdałki ;)
Ratunku
|