Czat-Makłowicz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-27 14:55:27

Temat: Re: Czat-Makłowicz
Od: <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chcesz zjezdzac to mozesz zjechac> Pismo to Twoj Styl i akurat w swiatecznym
> numerze Maklowicz robil dla ans Wielkanoc,. stad ten czat....

Trzeba było dac Makłowiczowi szklankę wódki, byłby bardziej rozmowny. Bo ten
czat to totalna klapa była - nudny jak flaki z olejem, a do tego wypowiedzi
Pana Makłowicza z lekka ograniczone, zarówno pod względem treści i formy - rzec
by można, że on szalenie mało zaanagażowany był, albo mocno zmęczony...

pozdr,
E.V.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-27 14:58:20

Temat: Re: Czat-Makłowicz
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0738.000099bf.3ca1dc25@newsgate.onet.pl...
>
> > Chcesz zjezdzac to mozesz zjechac> Pismo to Twoj Styl i akurat w
swiatecznym
> > numerze Maklowicz robil dla ans Wielkanoc,. stad ten czat....
>
> Dlaczego miałbym zjeżdżać twój Styl??? Tam bardzo mało jest o
gotowaniu....
> To przecież pismo dla dam z wyższych sfer, co to w kuchni siedzieć nie
lubiejom.
> Pracujesz w Twoim Stylu?
>
> pozdr,
> E.V.

EEEe tam dla dam od razu:-) Malo jest bo mamy tylko dzial kuchnia, nawet nie
wiem, kolumne moze dwie zalezy od tematu. Sama w tymd ziale niewiele robie,
chyba ze potrzebne jest cos z Krakowa akurat bo ejstem korespondentem. K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-27 15:03:42

Temat: Re: Czat-Makłowicz
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0738.000099ca.3ca1dd5f@newsgate.onet.pl...
>
> > Chcesz zjezdzac to mozesz zjechac> Pismo to Twoj Styl i akurat w
swiatecznym
> > numerze Maklowicz robil dla ans Wielkanoc,. stad ten czat....
>
> Trzeba było dac Makłowiczowi szklankę wódki, byłby bardziej rozmowny. Bo
ten
> czat to totalna klapa była - nudny jak flaki z olejem, a do tego
wypowiedzi
> Pana Makłowicza z lekka ograniczone, zarówno pod względem treści i formy -
rzec
> by można, że on szalenie mało zaanagażowany był, albo mocno zmęczony...
>
> pozdr,
> E.V.

Spieszyl sie jak cholera, nie chcialo mu sie agdac ale pytania
(przynajmnhiej te dopuszczone) tez nie tryskaly humorem...typu " jak zrobic
zapiekanke"....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-29 09:30:26

Temat: Re: Czat-Makłowicz
Od: "Jader" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3ca1df2c$1@news.vogel.pl...
> Spieszyl sie jak cholera, nie chcialo mu sie agdac ale pytania
> (przynajmnhiej te dopuszczone) tez nie tryskaly humorem...typu " jak
zrobic
> zapiekanke"....

No i to jest wlasnie wina moderatora, ze takie glupie pytania przepuszczal.
Trzeba bylo najpierw zmoderowac moderatora, bo jego osoba rzutuje przeciez
najbardziej na tresc takiego czata - to powinien byc ktos na poziomie
niestety, a nie facet od przekladania wajchy. Moze nalezalo mu chociaz na
starcie powiedziec (Twoja wina? ;), zeby pytania o przepisy wajchowal od
razu na smietnik, bo to przeciez bez sensu.

Jader

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-29 14:04:27

Temat: Re: Czat-Makłowicz
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jader" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a81c7l$btc$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:3ca1df2c$1@news.vogel.pl...
> > Spieszyl sie jak cholera, nie chcialo mu sie agdac ale pytania
> > (przynajmnhiej te dopuszczone) tez nie tryskaly humorem...typu " jak
> zrobic
> > zapiekanke"....
>
> No i to jest wlasnie wina moderatora, ze takie glupie pytania
przepuszczal.
> Trzeba bylo najpierw zmoderowac moderatora, bo jego osoba rzutuje przeciez
> najbardziej na tresc takiego czata - to powinien byc ktos na poziomie
> niestety, a nie facet od przekladania wajchy. Moze nalezalo mu chociaz na
> starcie powiedziec (Twoja wina? ;), zeby pytania o przepisy wajchowal od
> razu na smietnik, bo to przeciez bez sensu.
>
> Jader

ja na to nie mialam wplywu. Przepuszczal niestety te najbardziej nudne i
nieciekawe....A szkoda