| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-25 11:52:50
Temat: CzekoladaWitam,
kolacja za nami, śniadanko też i zachciewajki się odzywają.
Czekoladki z kożuszkiem z śmietanki bym się napiła. Może być dobre kakao,
też z śmietanką.
Rzut oka do 'mądrych' książek i rozczarowanie. Czekoladę stopić, rozrobić
śmietaną [a mleczkiem 3,2 nie można ?], podgrzać. I jak dać na to ubitą
śmietanę ? Przecież po tym już z przeżarcia nie wstanę!! Zrobić na wodzie?
Pomóżcie robiący tą delicję.
Krysia
--
Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-12-25 19:15:01
Temat: Re: Czekolada> Witam,
> kolacja za nami, śniadanko też i zachciewajki się odzywają.
> Czekoladki z kożuszkiem z śmietanki bym się napiła. Może być dobre kakao,
> też z śmietanką.
> Rzut oka do 'mądrych' książek i rozczarowanie. Czekoladę stopić, rozrobić
> śmietaną [a mleczkiem 3,2 nie można ?], podgrzać. I jak dać na to ubitą
> śmietanę ? Przecież po tym już z przeżarcia nie wstanę!! Zrobić na wodzie?
> Pomóżcie robiący tą delicję.
>
> Krysia
>
>
>
> --
>
Niestety Krysiu, wóz albo przewóz...
Pozdrawiam
Wok
> Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
> [ http://oferty.onet.pl ]
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-25 19:24:25
Temat: Re: Czekolada>
> > Witam,
> > kolacja za nami, śniadanko też i zachciewajki się odzywają.
> > Czekoladki z kożuszkiem z śmietanki bym się napiła. Może być dobre
> kakao,
> > też z śmietanką.
>
> Witam wszystkich, to jest mój debiut na tej grupie
> Kupić budyń czekoladowy i przed przyrządzeniem
> do 0.5 litra mleka dodać ćwiartkę tabliczki
> najtańszej w sklepie ciemnej czekolady.
> Można tak dla totalnego odjazdu przed spożyciem dodać
> wiórków kokosowych lub orzechów laskowych
> oczywiście każdy w miare możliwości własnego układu
> pokarmowego;)
>
Problem w tym Jaromirze-Dobromirze, że Krysia obawia sie mozliwosci swojego
ukladu...
> pozdrawiam
>
> Jaromir
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-25 20:20:48
Temat: Re: Czekolada
> Witam,
> kolacja za nami, śniadanko też i zachciewajki się odzywają.
> Czekoladki z kożuszkiem z śmietanki bym się napiła. Może być dobre
kakao,
> też z śmietanką.
Witam wszystkich, to jest mój debiut na tej grupie
Kupić budyń czekoladowy i przed przyrządzeniem
do 0.5 litra mleka dodać ćwiartkę tabliczki
najtańszej w sklepie ciemnej czekolady.
Można tak dla totalnego odjazdu przed spożyciem dodać
wiórków kokosowych lub orzechów laskowych
oczywiście każdy w miare możliwości własnego układu
pokarmowego;)
pozdrawiam
Jaromir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-26 07:00:09
Temat: Re: Czekolada
> > Można tak dla totalnego odjazdu przed spożyciem dodać
> > wiórków kokosowych lub orzechów laskowych
> > oczywiście każdy w miare możliwości własnego układu
> > pokarmowego;)
> >
>
> Problem w tym Jaromirze-Dobromirze, że Krysia obawia sie mozliwosci
swojego
> ukladu...
Nazywaj mnie prosze 'Jaromir'
wiesz odpowiada mi swój nick, a nie lubie jak ktoś
wyciąga z nagłówka posta konto którym sie posługuje.
Krysi tylko sugerowałem możliwości zaspokojenia potrzeb życiowych.
Jednak ja osobiście mam bardzo poważne kłopoty żołądkowe,
więc napisałem że dodatki w miare możliwości, bo sam budyń
z niewlielką ilością czekolady nie jest ciężkostrawny.
pozdr
Jaromir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-26 11:55:52
Temat: Re: Czekolada> > Problem w tym Jaromirze-Dobromirze, że Krysia obawia sie mozliwosci
> swojego
> > ukladu...
>
> Krysi tylko sugerowałem możliwości zaspokojenia potrzeb życiowych.
> Jednak ja osobiście mam bardzo poważne kłopoty żołądkowe,
> więc napisałem że dodatki w miare możliwości, bo sam budyń
> z niewlielką ilością czekolady nie jest ciężkostrawny.
>
Kłopotów jako takich się nie obawiam, tylko już jestem jak balonik, a tu
takie ciężkokaloryczne zachciewajki :)))
Ale uważacie, że przepis można spróbować ? Czekoladę z mleczkiem i ubitą
śmietaną + posypka z np. orzeszków.
Krysia - przełykająca ślinkę
--
Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-26 14:20:33
Temat: Re: Czekolada>
> Kłopotów jako takich się nie obawiam, tylko już jestem jak balonik,
a tu
> takie ciężkokaloryczne zachciewajki :)))
A to w takim wypadku przepraszam, nie jestem obeznany w archiwum
grupy
więc wyskoczyłem swoją odpowiedzią przed orkiestre;]
> Ale uważacie, że przepis można spróbować ? Czekoladę z mleczkiem i
ubitą
> śmietaną + posypka z np. orzeszków.
miałem na mysli budyń czekoladowy z niewielkim dodatkiem normalnej
czekolady
coś a'la krem czekoladowy tylko bardziej lekkostrawny bo na skrobii i
mleku,
bez żadnej śmietany lub innych kaloryczności, tylko tyle co ta
czekolada:(
miast cukru oczywiście słodzik.
Pozdrawiam i życze dużo samozaparcia, z obserwacji wiem że trudno
jest oszukać przemiane materii min. czytając tą grupę
Jaromir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-27 15:55:02
Temat: Re: Czekoladaehhh
a ogladaliście " Czekoladę" z Juliette B??? tam to ją robiła z chilli i
takimi tam...
jak ja bym sie napił takiej pysznej "chilijskiej" czekolady...
aż sie rozmarzyłem...
agnusD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |