Strona główna Grupy pl.misc.dieta Czerwona herbata

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czerwona herbata

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-02 13:45:59

Temat: Czerwona herbata
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Ja to pic aby smakowala straszna w smaku jest i co zrobic aby to polubic w
ogole czy ma to sens macie w tym jakies doswiadczenia?
A moze sa lepsze srodki na odchudzanie poza ECA i tym inne banaly ze polowe jesc

pozdrawiam
Rolland

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-02 14:43:50

Temat: Re: Czerwona herbata
Od: Vroobelek <V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stało się to 2 Mar 2003 14:45:59 +0100, gdy r...@p...onet.pl
napisał:

>Ja to pic aby smakowala straszna w smaku jest i co zrobic aby to polubic w
>ogole czy ma to sens macie w tym jakies doswiadczenia?

No cóż, herbata czerwona ma ten swój ziemisty smak i aromat, jeśli nie
polubisz, myślę, że nie ma sensu się katować. Możesz spróbować herbaty
aromatyzowanej, właśnie teraz po obiedzie piję sobie Pu-erh Chińska
Wiśnia.

Zwróć też uwagę na jakość herbaty jaką kupujesz. O ile w przypadku
herbat zielonych nie widzę wielkiej różnicy między Gunpowderem za 3
złote z supermarketu i za 10 złotych ze sklepu herbacianego, to w
przypadku herbaty czerwonej różnica jest.

Np. popularna w sklepach Bioactive Tea (o smaku cytrynowym) smakuje jak
lekko rozwodniona pasta do butów, jeszcze tańsza Yunnan Pu Erh (prod.
przez oskar tea) smakuje przyzwoicie, ale powoduje u mnie najczęściej
zgagę.

Czystą i aromatyzowaną herbatę tego rodzaju lepiej jednak kupować w
sklepach herbacianych (od 10 złotych za 100g.) Choć jeśli by ktoś chciał
pić czerwonej herbatki litr czy dwa dziennie (jak podobno się zaleca)
będzie to spore obciążenie dla budżetu.

pzdr
Vroob.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-03 09:36:18

Temat: Re: Czerwona herbata
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Stało się to 2 Mar 2003 14:45:59 +0100, gdy r...@p...onet.pl
> napisał:
>
> >Ja to pic aby smakowala straszna w smaku jest i co zrobic aby to polubic w
> >ogole czy ma to sens macie w tym jakies doswiadczenia?
>
> No cóż, herbata czerwona ma ten swój ziemisty smak i aromat, jeśli nie
> polubisz, myślę, że nie ma sensu się katować. Możesz spróbować herbaty
> aromatyzowanej, właśnie teraz po obiedzie piję sobie Pu-erh Chińska
> Wiśnia.
>
> Zwróć też uwagę na jakość herbaty jaką kupujesz. O ile w przypadku
> herbat zielonych nie widzę wielkiej różnicy między Gunpowderem za 3
> złote z supermarketu i za 10 złotych ze sklepu herbacianego, to w
> przypadku herbaty czerwonej różnica jest.
>
> Np. popularna w sklepach Bioactive Tea (o smaku cytrynowym) smakuje jak
> lekko rozwodniona pasta do butów, jeszcze tańsza Yunnan Pu Erh (prod.
> przez oskar tea) smakuje przyzwoicie, ale powoduje u mnie najczęściej
> zgagę.
>
> Czystą i aromatyzowaną herbatę tego rodzaju lepiej jednak kupować w
> sklepach herbacianych (od 10 złotych za 100g.) Choć jeśli by ktoś chciał
> pić czerwonej herbatki litr czy dwa dziennie (jak podobno się zaleca)
> będzie to spore obciążenie dla budżetu.
>
> pzdr
> Vroob.

O buddzet za te herbate to raczej nie mam zmartwien tyle jest mnie stac:) ale
gdybys sie mogl wypowiedziec czy tobie to pomoglo ?bo po co mam inwestowac
jesli nie ma to sensu? opowiedz czy pijac ta,e herbate odnoisles jakikolwiek
skutek.

pozdrawiam
Rollandus
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-03 11:35:40

Temat: Re: Czerwona herbata
Od: Vroobelek <V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stało się to 3 Mar 2003 10:36:18 +0100, gdy r...@p...onet.pl
napisał:

>
>O buddzet za te herbate to raczej nie mam zmartwien tyle jest mnie stac:) ale
>gdybys sie mogl wypowiedziec czy tobie to pomoglo ?bo po co mam inwestowac
>jesli nie ma to sensu? opowiedz czy pijac ta,e herbate odnoisles jakikolwiek
>skutek.

Cudów nie ma - herbaty czerwone (i zielone) poprawiają wydzielanie soków
żołądkowych i chyba tylko tyle, jeśli chodzi o interesujący nas temat.
Picie czerwonej herbaty np. po obiedzie na pewno będzie korzystne, ale
dowodów na to nie mam. Nigdy nie piłem jej systematycznie, a tym
bardziej litrami. Po prostu - kiedy mam na nią ochotę.

BTW. W książce Cornelii Teufl "Zielona herbata najlepsza dla zdrowia"
(wyd. Interspar, polecam - dokładne opisy gatunków, sposobów zaparzania
i wpływu na zdrowie) znalazłem:

"Poziom cukru we krwi:

Istnieje jedynie niewiele badań dotyczących wpływu ziel. herbaty na
poziom cukru we krwi. W testach prowadzonych na zwierzętach wykazano, że
podawanie z.h. myszom powoduje spadek z 200-300mg% do ok. 100mg%. Co
natomiast interesujace, do efektu tego nie dochodzi u diabetykow."

i na temat kofeiny (teiny) zawartej w herbacie:
"Kofeina ta ma jednak odmienne działanie w porównaniu do kofeiny
zawartej w kawie: ta ostatnia wchłaniana jest już w żołądku, w związku z
czym działa bardzo syzbko. Ten sam zwiazek zawarty w herbacie (zielonej)
przyswajany jest dopiero w jelitach, toteż znacznie wolniej przedstaje
się do krwioobiegu".

czyli herbata nie powoduje wyrzutu cukru do krwi, jak to się dzieje z
kawą.

Jeszcze coś: herbatę warto parzyć krótko, bowiem od 2-3 minuty
wydzielają się garbniki, które "mocno działają na błonę śluzową,
ograniczają wchłanianie składników pokarmowych, zwłaszcza białek, wiążą
wapń, magnez, żelazo, cynk, miedź i inne ważne dla organizmu
biopierwiastki. Garbniki niszczą również zawartą w treści pokarmowej
witaminę B1." (http://wiem.onet.pl/wiem/016897.html)

Ja zwykle parzę herbatę zieloną 1,5-2 minuty, czarną 3, a czerwoną 5 (w
tej ostatniej wydziela się najmniej garbników)

Rozpisałem się ;>

pzdr
Vr.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-04 01:16:43

Temat: Re: Czerwona herbata
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
>
> Rozpisałem się ;>
>
> pzdr
>Z calym szacunkiem to po co ja pijesz?

Pozdrawiam
Rollandus

Ps.Moze banalne ale to wszystko bzdura przegladjac te niusy to i mozna jesc
schabowego ,kartofle lub co tam nie jeszcze a ze sie rozkladaja zwiazki teiny
lub tlusczowe w ten lub inny sposob to wiadomo ogolnie-kiedys Jan werblinski
probowal was zachecic do staropolskiej dyskusji jak pamietam efekt byl zaden i
Ja mysle ze to wszystko jest jedna wielka dyskusja o niczym zresza podobnie
bylo i chyba jeste na niuws.medycyna chyba ze macie cos innego do
powiedzenia,moze tu bedzie jakis jacek lub inny postman o podobnym zacieciu
jako fiosssoficznym tako medycznym a tak do konca swiata bedziedzie wybierac
miedzy MM a Kwasniewskim
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-04 07:18:07

Temat: Re: Czerwona herbata
Od: Vroobelek <V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stało się to 4 Mar 2003 02:16:43 +0100, gdy r...@p...onet.pl
napisał:

>>Z calym szacunkiem to po co ja pijesz?

Bo lubię ;-P

pozdrowienia,
v.

ps. a np. czerwonego wina nienawidzę i nie zacznę pić nawet gdy MM w
następnym wydaniu swoej książki uzna je za podstawę swojej diety :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kłopot "nowego"
MM:grzyby
przywitanie i pytanie
Pomozecie???
Dieta cod :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »