« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-02 11:25:19
Temat: kłopot "nowego"Nie będę wam zadawał pytań na które odpowiedzi można znaleźć w arch, bo
wiem, że to zawsze najbardziej wkurza. Powiem tylko, że chciałbym schudnąć
(tyję jakoś tak dziwnie jak wszyscy faceci w moim rodzie, nie żeby jakiś
wielki brzuch, ale fałdy zwłaszcza na bokach, biodrach) ale to co czytam
mnie przeraża: jak zaczynacie rzucać pojęciami, cyframi, licznikami,
przeliczeniami i mówicie na dodatek, że to łatwe to się wściekam - jak to
połapać - i co najważniejsze - umieć zastosować w życiu, takim normalnym,
zbieganym itd itp... czy to musi brzmieć jak japoński???? 8-]
buźka
addy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-02 12:30:32
Temat: Odp: kłopot "nowego"Rozumiem Ciebie doskonale.
Na MM jestem od dwóch tygodni, chociaż o tej diecie słyszałam kilka tygodni
wcześniej. Ale jak mi znajomy opowiadał to mi się wydawała ona strasznie
skomplikowana i wogóle nie wyobrażałam sobie życia bez ziemniaczków,
słodyczy, zwykłego chleba itp. W sumie zaczynałam nie wierząc zby
Jednak po przeczytaniu książki "Jeść, aby schudnąć" M. Montignacka
zrozumiałam o co w tym chodzi. Proponuję zaopatrzyć się w wyżej wymienioną
książkę i troszkę cierpliwości. Pierwsze dni naprawdę nie były łatwe, w
sumie zaczynałam z myślą , że nie uda mi się wytrzymać długo na tej diecie.
Po 2 mam dużo lepsze samopoczycie , dieta mi się podoba, jem normalnie,
nauczyłam się gotować nowe potrawy , a przede wszystkim ważę 3 kg mniej.
Polecam tą dietę i gorąco pozrawiam
Edyta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-02 15:10:14
Temat: Re: kłopot "nowego"Użytkownik "adx" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b3sppt$lim$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie będę wam zadawał pytań na które odpowiedzi można znaleźć w arch, bo
> wiem, że to zawsze najbardziej wkurza. Powiem tylko, że chciałbym schudnąć
> (tyję jakoś tak dziwnie jak wszyscy faceci w moim rodzie, nie żeby jakiś
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/ kliknij dieta - często zadawane pytania
na temat diety, odchudzania, sporo linków.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć www.fredry.net [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-02 16:21:49
Temat: Odp: kłopot "nowego"Wielkie dzięki za odpowiedź. Mój problem jest troszkę inny: to trochę tak
jak kiedy czytam czasopisma sportowe na temat diet np kulturystów - ja po
prostu nie potrafię spamiętać tego wszystkiego jak to z tymi białkami,
węglowodanami itd - ile kiedy w czym. Wydaje mi sięto po protsu bardzo
skomplikowane, zwłaszcza, że nie mogę sobie sam prowadzić kuchni - jadę na
zbiorówce dosyć dobrej, ale mimo wszystko nie uzależniającej jadłospisu ode
mnie.
Bardzo Ci jednak dziękuję i gratuluję sukcesów:-)
addy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-02 16:27:21
Temat: Odp: kłopot "nowego"Dziękuję
addy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-02 17:54:18
Temat: Re: kłopot "nowego"Użytkownik "adx" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b3tb5a$5ld$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wielkie dzięki za odpowiedź. Mój problem jest troszkę inny: to trochę tak
> jak kiedy czytam czasopisma sportowe na temat diet np kulturystów - ja po
> prostu nie potrafię spamiętać tego wszystkiego jak to z tymi białkami,
No to zacznij od:
- porządnego śniadania codziennie,
- żadnych słodyczy, białego chleba, makaronu itp,
- unikać tłuszczu zwierzęcego, nie unikać ryb,
- jedz mniej niż zwykle, zaczynaj od warzyw, jedz dłużej i powoli,
- po godzinie 18-tej możesz jeść wyłącznie owoce i warzywa lekkie np
pomidory, sałata itp
- unikać żywności wysokoprzetworzonej na rzecz niskoprzetworzonej.
Tyle do zapamiętania na dziś :-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć www.fredry.net [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-03-02 22:06:24
Temat: Re: kłopot "nowego"Użytkownik "Edytka22" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b3st8o$6c7$1@atlantis.news.tpi.pl
> Ale jak mi znajomy opowiadał to mi się wydawała
> ona strasznie skomplikowana
Ja troche o tym przeczytalam w necie i rowniez wydaje mi sie ona bardzo
skomplikowana, dlatego caly czas sie waham. Musze przeczytac to jeszcze
raz, dokladniej. Nawet zastanawiam sie nad kupieniem tej ksiazki, o
ktorej
pisalas, ale musze wiedziec jedno: czy na prawde na tej diecie mozna
jesc
ile sie chce, czy moze jest jakies "ale", ktore nie czyni juz tej diety
tak
pieknej?
Pozdrawiam
--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"
Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-03-02 22:33:44
Temat: Odp: kłopot "nowego"
> Jan Werbiński napisał był wiele, a zakończył tak:
Tyle do zapamiętania na dziś :-)
Naprawdę wielkie dzięki...
Kurcze jestem pod wrażeniem kultury panującej w tym stadzie ;-)))) serio...
Dobra, próbuję od jutra, może nie umrę... jakby co to na moim grobie
posadźcie białe róże ;-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
addy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-03-03 08:57:03
Temat: Re: Odp: kłopot "nowego"adx <a...@p...pl> napisał(a) w wiadomości
news:b3u0vm$f9g$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Kurcze jestem pod wrażeniem kultury panującej w tym stadzie ;-))))
To "stado" nazywa się "grupa dyskusyjna".
:-)
--
Pozdrawiam, Seva. --> GG#788049 --> mail:w...@p...pl
[Moja strona] --> http://www.seva.sotiko.pl
[Moje aukcje] --> http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-03-03 09:39:19
Temat: Re: kłopot "nowego"> czy na prawde na tej diecie mozna
> jesc
> ile sie chce, czy moze jest jakies "ale", ktore nie czyni juz tej diety
> tak
> pieknej?
>
Jedyne "ale" dotyczy osób, które stosują dietę niskokaloryczną przed
przejściem na MM. Należy wtedy stopniowo zwiększać wielkość posiłków, gdyż
inaczej łatwo można przytyć na początku.
---
Pozdr.,
MAGDA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |