Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czkawka u 14 dniowego bobasa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czkawka u 14 dniowego bobasa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-02-20 18:05:16

Temat: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: No name <n...@m...jp> szukaj wiadomości tego autora

Co moze byc przyczyna czkawki ktora meczy malego czlowieczka (2
tygodniowy). Zawsze po karmieniu odbija sie (beknie) jemu i po paru
minutach zasypia na rekach i wtedy kladziemy go do lozeczka i zaczyna go
meczyc czkawka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-02-21 09:29:40

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "No name" <n...@m...jp> napisal w wiadomosci
news:cvaja2$9ev$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Co moze byc przyczyna czkawki ktora meczy malego czlowieczka (2
> tygodniowy). Zawsze po karmieniu odbija sie (beknie) jemu i po paru
> minutach zasypia na rekach i wtedy kladziemy go do lozeczka i zaczyna go
> meczyc czkawka.
Tak niektóre maja. Moja porada - w razie czkawki podac do buzi krople soku z
cytryny. Ktos mi to kiedys doradzil, wyprobowane na moich dzieciach, oraz
wielu dzieciach znajomych.
Pozdrówka - Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-02-21 13:49:27

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "Simonto" <s...@T...TOonet.pl> szukaj wiadomości tego autora

przeciag - wielu tak ma ! Oslonic luzeczko !

Simonto

Uzytkownik "No name" <n...@m...jp> napisal w wiadomosci
news:cvaja2$9ev$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Co moze byc przyczyna czkawki ktora meczy malego czlowieczka (2
> tygodniowy). Zawsze po karmieniu odbija sie (beknie) jemu i po paru
> minutach zasypia na rekach i wtedy kladziemy go do lozeczka i zaczyna go
> meczyc czkawka.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-02-22 08:23:41

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "MonikaM." <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


> Tak niektóre maja. Moja porada - w razie czkawki podac do buzi krople
> soku z cytryny. Ktos mi to kiedys doradzil, wyprobowane na moich
> dzieciach, oraz wielu dzieciach znajomych.

Wiele dzieci ma alergię na cytrusy, więc podanie tak w ciemno noworodkowi do
buzi cytryny to chyba nie jest dobry pomysł... Zresztą podawanie owoców
cytrusowych zalecane jest raczej po ukończeniu pierwszego roku życia.
Monika.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-02-22 08:40:10

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MonikaM." <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:Xns9605607579C18SkunkWeed@193.42.231.152...
>
> > Tak niektóre maja. Moja porada - w razie czkawki podac do buzi krople
> > soku z cytryny. Ktos mi to kiedys doradzil, wyprobowane na moich
> > dzieciach, oraz wielu dzieciach znajomych.
>
> Wiele dzieci ma alergię na cytrusy, więc podanie tak w ciemno noworodkowi
do
> buzi cytryny to chyba nie jest dobry pomysł... Zresztą podawanie owoców
> cytrusowych zalecane jest raczej po ukończeniu pierwszego roku życia.
> Monika.
>
Nie zalecam podawać niemowlakowi cytrusów, chyba mnie nie zrozumiałaś.
Zalecam podanie jednej kropli cytryny.
Nasunęła mi się przy tym uwaga ogólna. Nigdy za mojego życia (a troszkę już
żyję) nie było tylu przesądów tyczących kobiet w ciąży, kobiet karmiących
tudzież niemowlaków.
Wiele dzieci ma alergię na wiele różnych rzeczy - jak wykazały ostatnie
badania alergie te biorą się głównie z nadmiaru sterylności.
Jeśliby kropla cytryny miała dziecku zaszkodzić to ono ma w ogóle kiepskie
szanse.
Pozdr. - A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-02-22 10:07:38

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "MonikaM." <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


> Nie zalecam podawać niemowlakowi cytrusów, chyba mnie nie zrozumiałaś.
> Zalecam podanie jednej kropli cytryny.
Zrozumiałam - ale uczulic może nawet jedna kropla.

> Nasunęła mi się przy tym uwaga ogólna. Nigdy za mojego życia (a troszkę już
> żyję) nie było tylu przesądów tyczących kobiet w ciąży, kobiet karmiących
> tudzież niemowlaków.
No właśnie - czasy się zmieniły. A to nie przesądy, tylko profilaktyka. I
moim zdaniem ten postęp jest korzystny - przesądem wydają mi sie poglądy
powszechne za czasów, gdy ja byłam niemowlakiem, np. nie karmienie dziecka
piersią, bo pokarm jest za chudy albo owijanie piersi szalikiem, bo się
pokarm przeziębi. Co innego przesada niektórych matek i lekarzy.

> Wiele dzieci ma alergię na wiele różnych rzeczy - jak wykazały ostatnie
> badania alergie te biorą się głównie z nadmiaru sterylności.
Tu niestety się z Toba nie zgodzę - ja mam alergię, mój mąż ma, mój ojciec i
babcia również - a o wychowywaniu dzieci na wsi ponad 50 lat temu mozna
powiedzieć wszystko tylko nie to, że było sterylne. Więc to nie tylko z
nadmiau sterylności. Owszem - przesadą jest trzymanie dzieci pod kloszem,
sama jestem przeciwniczką. Ale tak jak pisałam - przasada jest niedobra, w
każdą stronę.

> Jeśliby kropla cytryny miała dziecku zaszkodzić to ono ma w ogóle kiepskie
> szanse.
Kiepskie szanse na co? Widzę, że reprezentujesz sposób myślenia moich
teściów. Dziecko alergiczne lub takie, które może mieć skłonności, wcale nie
ma kiepskich szans - po prostu wymaga innego sposobu żywienia, pielęgnacji
(zależnie, co jest alergenem). Poza tym - obserwując siebie i moją rodzinę -
to właśnie zaniedbanie alergii daje o wiele gorsze rezultaty niż
profilaktyka. Większość dzieci z alergii na szczęście wyrasta. I wcale nie
mają kiepskich szans.

Radzenie komuś, żeby dał małemu dziecku cytrynę do buzi - nawet śladową ilość
- nie jest rozsądne. Tym bardziej, że cytrusy są na liście silnych alergenów.
Nie wiemy nic o tym dziecku, czy może mieć skłonność do alergii, a uwierz mi,
czasem nawet drobinka czegoś powoduje naprawdę mało przyjemne skutki.
Pozdrawiam.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-02-22 11:12:45

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > Wiele dzieci ma alergię na wiele różnych rzeczy - jak wykazały ostatnie
> > badania alergie te biorą się głównie z nadmiaru sterylności.

> Tu niestety się z Toba nie zgodzę - ja mam alergię, mój mąż ma, mój ojciec
i
> babcia również - a o wychowywaniu dzieci na wsi ponad 50 lat temu mozna
> powiedzieć wszystko tylko nie to, że było sterylne. Więc to nie tylko z
> nadmiau sterylności.
>

Napisałam, że głównie, to nie znaczy, że wyłącznie, w Twoim przypadku mogło
być inaczej

>
> Radzenie komuś, żeby dał małemu dziecku cytrynę do buzi - nawet śladową
ilość
> - nie jest rozsądne. Tym bardziej, że cytrusy są na liście silnych
alergenów.
>
Nic mu się od jednej kropli cytryny nie stanie. A jakby dostało wysypki,
albo co - więcej mu sie tej cytryny nie da. Stosowałam to u moich dzieci,
stosowało to wielu moich znajomych, jakoś nic sie żadnemu z dzieci nie
stało. Ale faktycznie, reakcje na tę poradę były podobne do Twojej, dopiero
po "próbie ogniowej" mijały.
Pozdrawiam - A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-02-22 12:14:05

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "MonikaM." <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


> Nic mu się od jednej kropli cytryny nie stanie. A jakby dostało wysypki,
> albo co - więcej mu sie tej cytryny nie da.
No własnie - jak pisałam - myślisz jak moi teściowie. Mały dostał kilka
kropli soku z cytryny do soczku - dla smaku. Spuchł w okamgnieniu, miał
problemy z oddychaniem. Teściowie zostali z nim sami na pół godziny - dostali
na kartce spis rzeczy, których mu nie wolno dać. Cytryna też tam była.
Skończyło się na pogotowiu - dziecko miał poważne trudności z oddychaniem.
Lekarz mnie objechał - jak mogłam dziecku dać cytrusy.
Więc to nie takie proste, jak sie wydaje i lepiej uważac niż potem gnać na
złamanie karku na pogotowie.
Niestety wiele osób uważa podobnie jak Ty. Ale to już kwestia poglądów i
chyba też płaszczyzna konfliktu pokoleń i nie ma co kontynuowac dyskusji.
Podsumowując - czkawkę u tak maleńkiego dziecka, szczególnie uporczywą,
lepiej skonsultowac z lekarzem pediatrą.
Pozdrawiam.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-02-24 10:57:22

Temat: Re: Czkawka u 14 dniowego bobasa
Od: "bernas" <b...@n...gdansk.pl> szukaj wiadomości tego autora

Połóż na brzuchu i masuj po plecach, u Mikołaja działa!
Użytkownik "MonikaM." <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:Xns96058785CBA78SkunkWeed@193.42.231.152...
>
>> Nic mu się od jednej kropli cytryny nie stanie. A jakby dostało wysypki,
>> albo co - więcej mu sie tej cytryny nie da.
> No własnie - jak pisałam - myślisz jak moi teściowie. Mały dostał kilka
> kropli soku z cytryny do soczku - dla smaku. Spuchł w okamgnieniu, miał
> problemy z oddychaniem. Teściowie zostali z nim sami na pół godziny -
> dostali
> na kartce spis rzeczy, których mu nie wolno dać. Cytryna też tam była.
> Skończyło się na pogotowiu - dziecko miał poważne trudności z oddychaniem.
> Lekarz mnie objechał - jak mogłam dziecku dać cytrusy.
> Więc to nie takie proste, jak sie wydaje i lepiej uważac niż potem gnać na
> złamanie karku na pogotowie.
> Niestety wiele osób uważa podobnie jak Ty. Ale to już kwestia poglądów i
> chyba też płaszczyzna konfliktu pokoleń i nie ma co kontynuowac dyskusji.
> Podsumowując - czkawkę u tak maleńkiego dziecka, szczególnie uporczywą,
> lepiej skonsultowac z lekarzem pediatrą.
> Pozdrawiam.
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

KRZEM a nowotwory
Pigulki antykoncepcyjne, a dziurawiec zwyczajny
dematolog
ekstrakcja ósemki pare pytań
15tc - Silne bóle głowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »