Data: 2001-09-11 16:36:13
Temat: Członek to moja duma!
Od: "Jamnik" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wg mojej konstytucji panstwo mi gwarantuje wolnosc wypowiedzi itp. Wiec
teraz wam cos opisze, bardzo fajna rzecz.
Bylo to bardzo dawno, mialem wtedy 6 lat i chodzilem do zerówki. Wtedy
moj czlonek byl nieco mniejszy i moje jadra nie byly tak owlosione jak
teraz. Po paru latach znalazlem się w 5 klasie. Mielismy w-f i po nim
poszedlem pod prysznic, od razu zauwazylem ze muj członek jest zdecydowanie
wiekszy niz moich kolegów. I tak jest do teraz. Ludzie się pytają jak ja to
robię ze jest taki a nie inny. Odpowiadam zawsze ze to odpowiednia dieta.
Moja ksywa (jamnik) pochodzi właśnie od wielkości moojego przyrodzenia.
Mysle ze nikt z was się nie domyslił.
Nie tylko z członka jestem dumny, z siebie tez, ze tak dobrze się umiem
nim poslugiwać. Zaczelo się od jednej kumpeli, myslałem ze to coś powaznego-
dla mnie było. Pozniej sie jakos rozstalismy i kobiety zaczely do mnie
lgnąć, chodzilo im tylko o sex, bo oczywiscie to kolesiówa powiedziała swoim
kolezankom ze widziała bardzo milego (wielkiego) penisa i wszystkie chciały
go zobaczyc i poczuc w sobie.
Teraz znacie prawde. I co ja mam o tym wszystkim mysleć. Bylem
traktowany jak zabawka, ja i moj członek zostalismy sponiewierani. Teraz mam
juz troche wiecej lat i mam cos wiecej do zaoferowania niz tylko moj
członek. Z czasem przestalem wierzyc kobirtom, które mowily "kocham". Moze i
kochały seks.....
Pozdrawiam i dziekuje za uwage. Prosze o zrozumienie. Jamnik
|