Data: 2011-03-08 18:57:41
Temat: Czy Chiron to fanatyk i gdzie są ci normalni katolicy?
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiele razy - gdy głoszę nauki kreacjonistyczne, gdy promuję
kreacjonizm - spotykam się z oskarżeniami o fundamentalizm.katolicy
traktują mnie niemal jak nawiedzonego, niepoczytalnego,szaleńca. A
przecież głoszę to, co jest zawarte w Biblii i występuję przeciwko
ideom, które jeszcze 80 lat temu potępiali nawet ich papieże!
Przekonuję się na każdym niemal kroku, że katolicy przedewszystkim
strasznie boją się kreacjonizmu. Bez końca ufają rzymskiemu biskupowi
Janowi Pawłowo II, który uroczyście orzekł, że wiara katolicka i nauki
przyrodnicze (ewolucjonizm) nie stoją ze sobą w sprzeczności, choć
jest dokładnie inaczej, i pogardzają każdym, kto naucza czegoś
innego... Otwarcie nie tylko wyśmiewają, ale wręcz zwalczają tych,
którzy głoszą nauki biblijne.
Dobrym przykładem może być jedno z diecezjalnych for katolickich, na
którym zaporzyjaźniony ze mną pastor zamieścił ogłoszenie o mającej
odbyć się konferencji kreacjonistycznej. Informacja została usunięta
przez administratorów forum, gdyż zabroniona jest tam promocja tego,
co robią protestanci (zero ducha ekumenizmu, choć ci sami ludzie
zachwycają się ekumenizmem z Taize!). Rozwinęła się wokół tego nawet
ciekawa dyskusja, którą pozwalam sobie zacytować:
http://haereticus.blox.pl/2007/03/KATOLICY-BOJA-SIE-
KREACONIZMU.html
|