Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-05-07 13:38:48

Temat: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "Leszek..Pawlisz" <l...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Pytanie jak w temacie.

--
pozdrowienia
=========================================
Leszek Pawlisz | Krakow | Dicere non est facere | GG 6912
=========================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-05-07 13:52:21

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "I.P." <i...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"Leszek..Pawlisz" <l...@p...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b9b2cq$olo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Pytanie jak w temacie.
>
>
> --
> pozdrowienia
> =========================================
> Leszek Pawlisz | Krakow | Dicere non est facere | GG 6912
> =========================================
Nie wiem czy powinien, ale pyta z grzecznosci, przeciez to mile?
Ilona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 13:53:36

Temat: Re: Czy pisze sie pytania w temacie?
Od: "Piotr Kosela" <p...@b...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Leszek..Pawlisz wrote:
> Pytanie jak w temacie.

Odpowiedź w temacie :-/

--
Pzdr
Pe Ka
Jeżeli odpowiadasz bezpośrednio usuń co trzeba z adresu!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 13:58:37

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pracowałam kiedyś (dawno, dawno temu) w Pizzy Hut. Podejście do klienta juz
po podaniu mu wszystkiego, a w trakcie konsumpcji było jednym z punktów
regulaminu obsługi klienta.

--
Pozdrawiam

K

"Just one year of love
is better a lifetime alone" [Freddie Mercury]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 14:07:11

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "asia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> napisał w
wiadomości news:b9b3ap$9td$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pracowałam kiedyś (dawno, dawno temu) w Pizzy Hut. Podejście do klienta
juz
> po podaniu mu wszystkiego, a w trakcie konsumpcji było jednym z punktów
> regulaminu obsługi klienta.
>

a nie drażni was to? bo mnie tak - jakos nie lubie tego zwyczaju.
Jeśli bede miała jakies zastrzezenia albo przeciwnie - bede chciala
pochwalic - to na pewno o tym kelnerowi powiem sama, ale nie lubie byc
zagadywana.

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 14:57:39

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "suzi" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

no ja sadze ze jest to bardzo mily nawyk a i pozyteczny
bo jesli nam nie smakuje to chyba powiemy to kelnerowi i w razie gdy danie
nie jest najlepsze to wplynie to na poprawe podawanych potraw

wyglodaniala
suzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 15:52:52

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "almadka" <a...@W...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "suzi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b9b6tm$27e$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> no ja sadze ze jest to bardzo mily nawyk a i pozyteczny
> bo jesli nam nie smakuje to chyba powiemy to kelnerowi i w razie gdy danie
> nie jest najlepsze to wplynie to na poprawe podawanych potraw
>

Moi rodzice jakis czas temu poszli do restauracji na obiad. Nie smakowaly im
ani przystawki, ani zupa, ani drugie. Kelner zapytal na koniec : " Czy
wszystko panstwu smakowalo?" Oni odpowiadaja: "Szczerze mowiac, nic nam nie
smakowalo" ( co zreszta widac bylo po do polowy oproznionych talerzach).
Kelner powiedzial: "Acha". Kiedy wsiadali juz do samochodu na parkingu,
wybiegl szef kuchni krzyczac: "O co wam chodzi??!!" :))))))

pozdrawiam
almadka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 16:20:59

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"asia" wrote:

> a nie drażni was to? bo mnie tak - jakos nie lubie tego zwyczaju.
> Jeśli bede miała jakies zastrzezenia albo przeciwnie - bede chciala
> pochwalic - to na pewno o tym kelnerowi powiem sama, ale nie lubie byc
> zagadywana.
>

Nie, przeciez to normalne ze przy regulowaniu rachunku zamienia sie kilka
słów z kelnerem, wiec nie jest to żadne zagadywanie.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 18:14:41

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "atena" <u...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> napisał w
wiadomości news:b9b3ap$9td$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pracowałam kiedyś (dawno, dawno temu) w Pizzy Hut. Podejście do klienta
juz
> po podaniu mu wszystkiego, a w trakcie konsumpcji było jednym z punktów
> regulaminu obsługi klienta.
> --
> Pozdrawiam
>
> K

Witam:)
Zazwyczaj zadaja to pytanie, kiedy zuje i moge jedynie poruszac glowa
tudziez starac sie cos wybelkotac, ale mowienie z pelnymi ustami jakos mi
nie wychodzi ;) dziala to na mnie stresujaco.

pozdrawiam
Atena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-07 18:43:25

Temat: Re: Czy kelner powinien pytac " czy smakowalo" ?
Od: "Quefear" <Q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "asia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:27575-1052316241@mail.hanslik.com.pl...

> a nie drażni was to? bo mnie tak - jakos nie lubie tego zwyczaju.
> Jeśli bede miała jakies zastrzezenia albo przeciwnie - bede chciala
> pochwalic - to na pewno o tym kelnerowi powiem sama, ale nie lubie byc
> zagadywana.

Mam tak samo, tym bardziej, że często widać, ze odpowiedź wcale go nie
interesuje a pyta tylko dlatego, że mu kazano.
Przypomniało mi się takie zdarzenie z przydrożnej restauracji. Kelnerka po
delikatnej sugestii, ze kotlet jest grubości kartki papieru i zimny i raczej
kilkudniowy podeszła gdzieś do kochni i na cały głos powiedziała: Heniek,
klejent nie chce żryć. w odpowiedzi dało się słyszeć to niech, ku*** nie
żre.
I było to już kilka ładnych lat po upadku komuny

pozdrawiam

Quef
--
Q...@i...bezkupy.pl
www.quefear.neostrada.pl
Gege: srisriłan fortunajn
św. Mikołaj to jest fajny facet