Czy można ukorzenić gałązkę ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-28 07:32:03
Temat: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "Flashka" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Zastanawiam sie czy można ukorzenić zerwana gałązkę (na przykładzie Sumak
Octwiec lub innych drzewek) za pomocą jakiegoś preparatu, czy pozostaje
jedynie wysiew z nasion ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-06-28 08:59:11
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Flashka" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f5vod9$peo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam sie czy można ukorzenić zerwana gałązkę (na przykładzie Sumak
> Octwiec lub innych drzewek) za pomocą jakiegoś preparatu, czy pozostaje
> jedynie wysiew z nasion ?
Też się kiedyś nad tym zastanawiałem. I po długim namyśle oraz
przewertowaniu wielu źródeł doszedłem do wniosku, że taki eksperyment ma
szanse powodzenia i mógłby się udać.
No bo jeżeli płot z gałęzi wierzbowych wetkniętych w ziemię w sprzyjających
warunkach (wiosną) potrafi wypuścic liście to wydaje się, że ten płot jakos
niezbędne składniki pokarmowe pobiera. Chyba przy pomocy korzeni. I
widziałem ma wsi, że taki płot sie często ukorzenia. To inne chyba powinny
tez.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-28 10:49:03
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "Moon" <w...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
Flashka wrote:
> Zastanawiam sie czy można ukorzenić zerwana gałązkę (na przykładzie
> Sumak Octwiec lub innych drzewek) za pomocą jakiegoś preparatu, czy
> pozostaje jedynie wysiew z nasion ?
octowiec może się przyjąć bez żadnych ukorzeniaczy.
tak jak wierzbina
moon
--
domo arigato, mister roboto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-06-28 10:56:09
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "basia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hej :)
stale w ten sposób ekspreymentuję. Np. bukszpan.
Alan Titsmarsch podawał taki fajny sposób dla róż, juz wypróbowałam, pięknie
działa..polecam
Jesienią uciąć gałązkę, wsadzic w ogródku do ziemi i nakryć butelką po
wodzie mineralnej..oczywiscie uciąc szyjkę :). Wiosną po zimnej Zośce-
odkryc, zasilić i dbac .
Jego zdaniem, wyhodowane w ten sposób rośliny, odtwarzają cechy rosliny
matecznej. U mnie jeszcze nie kwitną, ale są fajne krzaczki.
Myślę, ze podobnie można z innymi gałązkami.
To wielka frajda.
Pozdrawiam
basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-06-28 11:46:27
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:f60456$99b$1@atlantis.news.tpi.pl basia
<m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Jesienią uciąć gałązkę, wsadzic w ogródku do ziemi i nakryć butelką
> po wodzie mineralnej..oczywiscie uciąc szyjkę :). Wiosną po zimnej
> Zośce- odkryc, zasilić i dbac .
> Jego zdaniem, wyhodowane w ten sposób rośliny, odtwarzają cechy
> rosliny matecznej.
>
Hejka. Odtwarzają? Nie do wiary. ;-)
Pozdrawiam replikacyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-06-28 13:20:23
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "a.d." <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Zastanawiam sie czy można ukorzenić zerwana gałązkę (na przykładzie Sumak
> Octwiec lub innych drzewek) za pomocą jakiegoś preparatu, czy pozostaje
> jedynie wysiew z nasion ?
Da sie:) Mnie udało się rozmnożyć zerwane gdzieś na spacerze np. derenie,
forsycje. Kilka razy też róże i to nawet takie z bukietu z kwiaciarni:) Gałązki
wkładam do poudełka z ukorzeniaczem i potem prosto do ziemi.Ale wiem, że
wszyscy naokoło zawsze mówią, że nałjatwiejsze są wierzby - u mnie 100 %
niepowodzenia!
Powodzenia:) ala
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-06-28 13:25:31
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nie każde drzewo można wyhodować z gałązki. Brzoza, czy wierzba wyrośnie
nawet z patyka, ale podobno sosna już nie. Ale spróbować można.
M
Użytkownik "Flashka" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f5vod9$peo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam sie czy można ukorzenić zerwana gałązkę (na przykładzie Sumak
> Octwiec lub innych drzewek) za pomocą jakiegoś preparatu, czy pozostaje
> jedynie wysiew z nasion ?
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-06-28 19:44:54
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Flashka" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f5vod9$peo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam sie czy można ukorzenić zerwana gałązkę (na przykładzie Sumak
> Octwiec lub innych drzewek) za pomocą jakiegoś preparatu, czy pozostaje
> jedynie wysiew z nasion ?
>
Różnie to bywa z różnymi gatunkami. jedno niemal 100% bez żadnych zabiegów
inne prawie zero z zabiegami.
Preparat jest ( a nawet kilka). Zwie się to "ukorzeniacz" np. Korzonek - do
zdrewniałych, pólzdrewniałych, zielonych sadzonek. Za zadanie ma wcale nie
ukorzenienie, ale niedopuszczenie do procesów gnilnych itp w obciętej
gałązce. Korzonki powinny pójść z najbliższego oczka. Ważne jest "czyste"
cięcie ok 1 cm. poniżej oczka które ma dać korzenie _pod kątem prostym_ (tak
twierdzą mądre księgi). W części "napowietrznej" tniesz skośnie - zgodnie z
tym co piszą w każdej księdze w rozdziale "Przycinanie". Dolne 0,5 cm
zanurzasz w proszku ukorzeniacza (bez wcześniejszego maczania w wodzie - i
do gleby. Pozbywasz się przy okazji zbyt wielu liści.
Bardzeij wymagające gatunki potrzebują szklarenki (np. PET) i stabilnej
temperatury, mniej wystarczy szklarenka, najmniej przyjmą się bezpośrednio w
gruncie.
Z moich doświadczeń:
- Niewskazana jest "pełna" ekspozycja na słońce. Niektóre gatunki, wręcz w
lekkim cieniu, zależy od preferencji "dawcy".
- Zbyt dużo wody raczej szkodzi - lepiej częściej niż zbyt obficie.
Zdecydowanie bez stania w wodzie - co najwyżej nad wodą (ponad lustrem co
daje większą wilgotność powietrza - np. Duża podstawka w niej mniejsza 2
numery odwrócona i na tym doniczki z sadzonkami).
- sadzonki powinny być nieduże - jeśli gałąź da się lepiej ją podzielić na
kilka.
Najtrudniej ukorzeniają się gatunki iglaste - zwłaszcza brane z b. starych
osobników.
Gatunki liściaste - lepiej ale wszystko zależy od ekspansywności rośliny w
naturze.
Sumak jest praktycznie "chwastem" ukorzenić się powinien bez problemów.
Możesz (ale nie musisz potraktować go ukorzeniaczem. Ja bym podzielił na
"badylki" o 4- 5 oczkach 2 do ziemi, reszta na górę. Odebrał z pozostałych
najmniej rokujące piuropusze liści. I albo do doniczek ca. 1 litr, albo na
stałe miejsce.
Faktycznie rozchodzi się zaraza po całym ogródku, łącznie z sąsiadami.
Poradziłem sobie z tym w prosty sposób - zrobiłem mu "donicę" ze starych
dachówek wkopanych pionowo w ziemię, obsypanych resztkami ceramiki po
budowie. Trudno korzeniom się przez tą zaporę przebić. Mam ca. 10
drzewek/krzewów i może dwa w roku "nieproszone". JEśli niedopuścić od
początku do "dzikich" krzaków, ich "chwastowatość" nie jest problemem, a
jesienią są naprawdę piękne.
Pozdrawaiam
Przemek z lasu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-06-28 20:40:17
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dirko napisał(a):
> W wiadomości news:f60456$99b$1@atlantis.news.tpi.pl basia
> <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Jesienią uciąć gałązkę, wsadzic w ogródku do ziemi i nakryć butelką
>> po wodzie mineralnej..oczywiscie uciąc szyjkę :). Wiosną po zimnej
>> Zośce- odkryc, zasilić i dbac .
>> Jego zdaniem, wyhodowane w ten sposób rośliny, odtwarzają cechy
>> rosliny matecznej.
>>
> Hejka. Odtwarzają? Nie do wiary. ;-)
> Pozdrawiam replikacyjnie Ja...cki
Się dziwisz?
Nie do wiary.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-06-28 21:25:22
Temat: Re: Czy można ukorzenić gałązkę ?Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:f616l4$9ph$2@nemesis.news.tpi.pl Jerzy Nowak
<0...@m...pl> napisał(a):
>
>>> Jego zdaniem, wyhodowane w ten sposób rośliny, odtwarzają cechy
>>> rosliny matecznej.
>>>
>> Hejka. Odtwarzają? Nie do wiary. ;-)
>
> Się dziwisz?
> Nie do wiary.
>
Hejka. Zdziwiłbym się naprawdę gdybyś to Ty się odtworzył. :-)
Pozdrawiam zdumiewająco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |