Czy nalezy przechowywac kserokopie recept ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54

51. Data: 2002-09-24 20:30:05

Temat: Re: Re:
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com> szukaj wiadomości tego autora

"Adam" <a...@p...onet.pl> wrote in
news:amqif7$2m64$1@arrakis.solutions.net.pl

> wolny kraj, wolno mu obdarzac uczuciem nawet ekspierda... o to
> walczylismy !! :)
> wrzuc ich obu do swojego kaefa i bedziesz miala spokoj - ale za to jak
> bedzie smutno

napisałem tak x10 mniej do expierda w tym wątku niż Ty :P

--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2002-09-24 20:31:28

Temat: Re: Re:
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com> napisał w wiadomości
news:Xns9293E4A835806raf256com@213.180.128.20...

> napisałem tak x10 mniej do expierda w tym wątku niż Ty :P

nie przejmuj sie, mnie tez nie zrozumial... :)

no mnie tez moze do kaefa dorzuci Kaja..

Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2002-09-24 23:50:10

Temat: Re:
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rafal 'Raf256' Maj wrote:
>
> Jacek <g...@p...onet.pl> wrote in
> news:457-1032817373@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl
>
> [ciach 185 lini]
>
(wycieto obrazliwe teksty)

Internet jest tolerancyjny i demokratyczny,
ale jezeli jeszcze raz cie czlowieku spotkam z tym samym glupim tekstem,
to zloze zawiadomienie na policje, aby podjela dzialania,
aby uwolnic mnie i usenet od ciebie.

Raz juz miales sprawe z administratorem, jestes na czarnej liscie
internetu.
Jeszcze druga taka sprawa i zostaniesz ponownie odciety od netu.
Pamietaj.
Musisz sie kontrolowac, a gdy cierpisz na jakies dolegliwosci,
trzesa ci sie rece, masz szklisty wzrok, przekrwione oczy, pocisz sie
intensywnie, masz przyspieszony oddech, to zrezygnuj z korzystania z
internetu i szukaj pomocy u specjalisty.

Nie tyle jestes trollem polskiego usenetu.
Jestes osoba , ktora swiadomie szkodzi ludziom.
Nigdy nie pisze na temat, nigdy merytorycznie.

Ubolewam, ale skonsultuje sie z moim prawnikiem, abys zostal zobowiazany
przez administracje usenetu i policje do zlozenia oswiadczenia,
ze zobowiazujesz sie do powstrzymania od szkodzenia w internecie.
Gdyz twoja dzialalnosc ma znamiona czynu zabronionego i jest grozniejsza
od hackerstwa, gdyz publiczna, i skierowana w celu
naruszenia obowiazujacego porzadku i zasad obowiazujacych w usenecie.

Sam musisz zatem zdecydowac.
Czy dostosujesz sie do obowiazujacego w usenecie porzadku i zasad,
czy tez odmowisz i poniesiesz tego konsekwencje.

Otrzymales kilkanascie uwag o powstrzymanie sie od szkodliwej
dzialalnosci. Niestety, jak widze, nic nie skutkuje.
Jeste jedna z nielicznych osob na polskim usenecie, ktora swiadomie
zajmuje sie szkodliwa dzialalnoscia, majaca na celu obrazanie
uzytkownikow usenetu.
Mozna ta egzotyke tolerowac raz , kilka razy, ale nie ciagle.
Profesor socjologii, Mike Dalecki, wyraznie wypowiedzial sie,
ze nie mozna pozostawiac stanow typu "broken window"
I opierajac sie na jego opinii, podejme stosowne dzialania.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2002-09-25 00:15:12

Temat: Re:
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kaja wrote:
>
> Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com> napisał w wiadomości
> news:Xns9293C7AD787A7raf256com@213.180.128.20...
> > Jacek <g...@p...onet.pl> wrote in
> > news:457-1032817373@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl
> >
> > [ciach 185 lini]
> >
> > hehe jednak naprawdę masz schizofrenie :)
>
> A Ty się zakochałeś w expierdzie,czegoś mu na dodatek zazdrościsz i latasz
> za nim po wszystkich grupach jak kot z pęcherzem.
> Wrzuć się razem z tym swoim Jacusiem do killfajla.
>
> Kaja

To nie o to chodzi.
Ten czlowiek prawdopodobnie cierpi na uzaleznienie internetowe,
a mozliwe ze takze inne dolegliwosci, ktore eksponuje wobec mojej osoby
od kilku lat.
Administrator usenetu juz raz go odlaczal od netu za notoryczne
naruszanie obowiazujacego regulaminu korzystanie z internetu.
Obecnie jego dzialania znow podlegaja eskalacji.

I ubolewam, ale w interesie dobra internetu, musze podjac takie
dzialania, aby eskalacje naruszen przepisow usenetu powstrzymac.

Jest to obowiazek administracji usenetu i administracji providera tego
uzytkownika.
Jezeli przez zaniechanie dopuszczaja do naruszania przez uzytkownikow
obowiazujacych regulaminow, to zle czynia, gdyz toleruja dzialania
majace znamiona czynow zakazanych.

Niestety kazda taka procedura wymaga zgloszenia zdarzenia na policje i
do zespolu przestepstw internetowych.
Niestety policja internetowa dopiero jest tworzona i pracownicy
szkoleni. Ma przyjechac grupa specjalna z UE, aby zbudowac strokture sil
szybkiego reagowania d/s internetu.
Na dzien dzisiejszy, ktos kto wyzywa wszystkich od h... k..., p....
moze tak czynic dosyc dlugo, gdyz procedury scigania takich zdarzen sa
mozone i uciazliwe.
Gdy beda sily szybkiego reagowania w ramach struktury policji
internetowej, to takich zdarzen nie bedzie, gdyz kazdy sie bedzie sam
kontrolowal, tak jak to jest w Niemczech, czy calej UE.

Ale wymaga to dostosowania sie kraju do standardow UE.
Zycie publiczne wyeliminowalo takie przypadki, aby ktos stawal na ulicy
i wyzywal innych na h... , k.... , obrazal, mowil, ze sa chorzy i inne
banialuki
i czynil tak codziennie.
Internet niestety daje takim osobnikom zludna nadzieje bezkarnosci,
gdyz zasady dobrego wychowania nakazuja niewlaczanie sie do dyskusji z
pijakiem czy osoba niezrownowazona.
Niestety ustepowanie to najgorsza zasada, wedlug Profesora Daleckiego,
gdyz dopuszcza tolerancje takich incydentow i mniemanie, ze taki stan
jest powszechnym, czyli nalezy go zaakceptowac.

A przeciez tak nie jest.
Na tysiacach zagranicznych grup dyskusyjnych dyskusje sa sympatyczne ,
merytoryczne, bez agresji, bez trollowania.

Mysle, ze jest tutaj duza rola do odegrania przez lekarzy, terapeutow,
psychoterapeutow, aby osoby nieprzystosowane spolecznie do korzystania z
publicznego usenetu, jednak zostaly nauczone podstawowych zasad
spoleczenstwa demokratycznego.

Pytalem kiedys pani z sekretariatu premiera Nowej Zelandii, jak sobie
radza z takimi incydentami , a ona mowi, zeby osob konfliktowych,
agresywnych unikac.
Ale co uczynic, gdy kontaktu nie mozna uniknac ?
Gdy to agresor sam wyszukuje sposobnosc kontaktu i wyrazenia agresji.

Czy ludzi z zasadami, dobrze wychowani, musza unikac usenetu, musza sie
ukrywac w mniejszosci przed totalitarna agresja ?

Niestety duzo i wszystko zalezy od administratorow.
Jezeli nie egzekwuja przestrzegania regulaminow korzystania z internetu/
usenetu, nie dzialaja skutecznie w rozwiazywaniu konfliktow
wywolywanych przez agresywnych osobnikow.
To niestety ludzie z zasadami, ktorzy nie szukaja kontaktu z agresorami,
pozostana bez pomocy i zrezygnuja z korzystania z usenetu.

Gdyz paradoksem pozostaje, ze agresorzy lacza sie w internecie, w
zorganizowane grupy i rosna na sile, a ci przestrzegajacy zasad i
regulaminow staja sie coraz bardziej bezsilni, pozostajac bez zadnej
pomocy z zewnatrz.

Jacek