Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 311

11. Data: 2013-04-08 13:47:27

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 15:32, m...@g...com wrote:
> W dniu poniedziałek, 8 kwietnia 2013 14:44:01 UTC+2 użytkownik Stokrotka napisał:
>
>
>
>
>
>
>
> > Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
>
> > Taki św. Piotr, niby miał wybierać, bo był wolny,
>
> > a i tak się zaparł tak jak mu pszepowiedziano.
>
> > Pytanie stare stare jak świat, a jednak zawsze aktualne:
>
> > No bo jak świat jest zdeterminowany, to i życie jest zdeterminowane,
>
> > to po co wybierać i starać się itp. I tak będzie co ma być. Nie mamy na to
>
> > wpływu.
>
> > Z drugiej strony to absurd: nie mam wpływu na to czy kupię ser czy buraka?
>
> Byc moze masz wplyw na to czy sie pogodzisz z byciem zdeterminowana czy sie wciaz
bedziesz przeciw temu buntowac i cierpiec z racji tego buntu.
> Ale to -czy masz na to wplyw- tez nie jest wcale takie pewne ;P

Przeszłość jest zdeterminowana i tym samym znana i bezpieczna, tym
samym ludzie zdeterminowani chcą mieć też przyszłość zdeterminowaną,
bo się boją dokonywać wyborów życiowych i jak się boi, to idzie do
wróżki i się dostosuje co ona powie, bo to bezpieczne i nie musi
wybierać lub porzuca wybory i niech jakaś bozia lub los rządzi.
Gdyby przyszłość była zdetreminowana nigdy nie pojawiłoby się nic
nowego i dlatego ludzie marionetki determinatów, tak boją się nowego,
bo jest nieprzewidywalne, trzeba wybierać, brać odpowiedzialność za
wybory, a dzieci przecież bez tatusia wpadają w płacz i czarną
rozpacz. Dlatego polacy uciekli od wolności i po komunie pobiegli do
KK, bo przerazili się że muszą decydować, podejmować wybory, dlatego
wróżki takie popularne, bo boją się żyć, boją się nieprzewidywalnej
przyszłości , więc lepiej się powtarzać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2013-04-08 14:51:39

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: bartekltg <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-04-08 15:18, Stokrotka pisze:
>
>
>> to moze feś stszykafke 10ml i sproboj nim testu na pofietsze
>> f szyle. czy tesz ci sie niehce ?
>
> Nawet stszykafki nie mam.:)
>

Prunt f gniastku. Tfa gfosicie i fio.

pfrfsuyfre
bartekltg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2013-04-08 15:40:49

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: x <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 08-04-2013 o 14:44:01 Stokrotka <o...@g...pl>
napisał(a):

> Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?

A moze nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Moze byc jak w oskryptowanych
grach - glowne watki sa z gory narzucone i nie do zmiany ale w ich ramach
masz pewne pole wolnosci. Jesli tak wlasnie to funkcjonuje to pozostaje
miec nadzieje ze jest bardziej jak w skyrim-ie niz w call of duty. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2013-04-08 17:12:03

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "x" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:op.wu8a6bicz35ewf@mm-64.domain-not-set.invalid.
..
Dnia 08-04-2013 o 14:44:01 Stokrotka <o...@g...pl>
napisał(a):

>> Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?

>A moze nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Moze byc jak w oskryptowanych
>grach - glowne watki sa z gory narzucone i nie do zmiany ale w ich ramach
>masz pewne pole wolnosci. Jesli tak wlasnie to funkcjonuje to pozostaje
>miec nadzieje ze jest bardziej jak w skyrim-ie niz w call of duty. :)

IMO chodzi tu o świadomość. I o coś, co pani Bławatski przetłumaczyła jako
"Gra". Gdy Bóg pytał Kaina, czemu smutne jego oblicze- powiedział mu też, że
on ma zapanować nad grzechem, który stoi u jego drzwi. Kain jednak zabił
Abla. Ja to rozumiem tak, że świadomość Kaina była niska. Gdyby np spotkał
jasnowidza, czy proroka- ten by mu przepowiedział, że zabije brata.
Powtarzam- miał bardzo niewielką świadomość- nie potrafił wpływać na swój
los Świadomie. Mimo pouczeń samego Boga- zabił Abla. Gdyby był istotą
świadomą- umiał by zapanować nad swoim gniewem, grzechem stojącym u drzwi.
Historia potoczyła by się inaczej. Kolejna rzecz- jak pisałem- "Gra". Gra
się odbyła- zabił Abla. Jednak jeśli samo bratobójstwo było by w tym
momencie istotą Gry- a on by nie zabił brata- Gra by się powtórzyła np wśrod
ich dzieci. Inni "aktorzy" by wzięli udział- aż to uzyskania tego, co
nastąpić miało.

--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2013-04-08 18:03:59

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 19:12, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "x" <x...@...pl> napisał w
wiadomościnews:op.wu8a6bicz35ewf@mm-64.domain-not-se
t.invalid...
> Dnia 08-04-2013 o 14:44:01 Stokrotka <o...@g...pl>
> napisał(a):
>
> >> Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
> >A moze nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Moze byc jak w oskryptowanych
> >grach - glowne watki sa z gory narzucone i nie do zmiany ale w ich ramach
> >masz pewne pole wolnosci. Jesli tak wlasnie to funkcjonuje to pozostaje
> >miec nadzieje ze jest bardziej jak w skyrim-ie niz w call of duty. :)
>
> IMO chodzi tu o świadomość. I o coś, co pani Bławatski przetłumaczyła jako
> "Gra". Gdy Bóg pytał Kaina, czemu smutne jego oblicze- powiedział mu też, że
> on ma zapanować nad grzechem, który stoi u jego drzwi. Kain jednak zabił
> Abla. Ja to rozumiem tak, że świadomość Kaina była niska. Gdyby np spotkał
> jasnowidza, czy proroka- ten by mu przepowiedział, że zabije brata.
> Powtarzam- miał bardzo niewielką świadomość- nie potrafił wpływać na swój
> los Świadomie. Mimo pouczeń samego Boga- zabił Abla. Gdyby był istotą
> świadomą- umiał by zapanować nad swoim gniewem, grzechem stojącym u drzwi.
> Historia potoczyła by się inaczej. Kolejna rzecz- jak pisałem- "Gra". Gra
> się odbyła- zabił Abla. Jednak jeśli samo bratobójstwo było by w tym
> momencie istotą Gry- a on by nie zabił brata- Gra by się powtórzyła np wśrod
> ich dzieci. Inni "aktorzy" by wzięli udział- aż to uzyskania tego, co
> nastąpić miało.
>
> --
> Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
> Arystoteles
>
> --
>
> Chiron

W tych bredniach zawsze musisz wybrać co bóg chce, bo inny wybór
napewno będzie zły, skrajny determinizm, ciągle powtarzasz wolę Boga-
kapłanów, czyli wszystko jest do przewidzenia. Tak więc dygnitarz każe
zruchać matkę, to ruchasz matkę, dygnitasz każe pluć na sąsiada to
plujesz na sąsiada i na zawsze wiadomo, że będziesz wykonywał jego
polecenia i przecież tak idiotycznie się zachowujesz, każde kłamstwo z
radia skocz mi na ryja połykasz jaka polecenia dygnitarza
Dzierżtńskiego, jesteś wiecznym niewolnikiem determinizmu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2013-04-08 23:00:52

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Stokrotka" <o...@g...pl> wrote in message
news:5162bb96$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
> Z drugiej strony to absurd: nie mam wpływu na to czy kupię ser czy buraka?

To chyba sama sobie tutaj odpowiadasz... :-)

Te bajki w "przeznaczenie" i "los" tworzą ludzie wierzący w bozię
która decyduje za Ciebie o Twoim przeznaczeniu... a bozi nie ma.

Wiadomo że nie ma 100% wolności decyzji i każda Twoja decyzja
jest w jakimś tam ograniczonym zakresie (np. nie kupisz 4 ton
buraków bo możesz nie mieć tyle kasy ani miejsca na nie) ale to
nie znaczy że nie masz wolnej woli i że nie możesz sterować swym
"przeznaczeniem", cokolwiek pod tym słowem rozumiesz...

Generalnie jesteś panią swojego losu i sama decydujesz o sobie.
Bozia Ci do niczego w tym niepotrzebna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2013-04-08 23:02:58

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Stokrotka" <o...@g...pl> wrote in message
news:5162c37c$0$1256$65785112@news.neostrada.pl...
> Są jednak tacy, co znają czyjąś pszyszłość, a nie znają tego kogoś.
> Nie mają więc podstawy do wnioskowania.
> A mimo to znają pszyszłość i ona się sprawdza.

Albo tylko tak im się wydaje że znają...

> Np gdy tak zwane medium opowiada o tym co się dzieje,
> lub co będzie dziać się niedługo wiele kilkometruw dalej.

To medium stwarza tylko takie pozory abyś Ty myślała
że medium Ci coś powiedziało czego nie wiedziałaś...
Tymczasem medium nic nowego Ci nie powie o Tobie
czego już wcześniej nie wiedziałabyś.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2013-04-08 23:06:19

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
news:5162fa55$0$1260$65785112@news.neostrada.pl...
> IMO chodzi tu o świadomość. I o coś, co pani Bławatski przetłumaczyła jako
> "Gra". Gdy Bóg pytał Kaina, czemu smutne jego oblicze- powiedział mu też,
> że on ma zapanować nad grzechem, który stoi u jego drzwi. Kain jednak
> zabił Abla. Ja to rozumiem tak, że świadomość Kaina była niska. Gdyby np
> spotkał jasnowidza, czy proroka- ten by mu przepowiedział, że zabije
> brata. Powtarzam- miał bardzo niewielką świadomość- nie potrafił wpływać
> na swój los Świadomie. Mimo pouczeń samego Boga- zabił Abla. Gdyby był
> istotą świadomą- umiał by zapanować nad swoim gniewem, grzechem stojącym u
> drzwi. Historia potoczyła by się inaczej. Kolejna rzecz- jak pisałem-
> "Gra". Gra się odbyła- zabił Abla. Jednak jeśli samo bratobójstwo było by
> w tym momencie istotą Gry- a on by nie zabił brata- Gra by się powtórzyła
> np wśrod ich dzieci. Inni "aktorzy" by wzięli udział- aż to uzyskania
> tego, co nastąpić miało.

Widzisz - robisz podstawowy błąd logiczny w podejściu do tzw. losu...
Bo jeśli los to Twoja przyszłość, z góry zdeterminowana, to żebyś
się zesr*** to nie mógłbyś jej zmienić. Jeśli jednak nie wiemy co
zrobisz, bo w każdej chwili wszystko możesz zmienić to co to znaczy
los?? Nic nie znaczy, bo to wtedy jeden z możliwych wariantów przyszłości.
Nie ten jeden, wyznaczony Ci wariant tylko jeden z milionów możliwych.
Taki "los" nie byłby warty nic.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2013-04-09 02:39:36

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: rs <n...@n...spam.info> szukaj wiadomości tego autora

On 4/8/2013 1:12 PM, Chiron wrote:
> Użytkownik "x" <...@...pl> napisał w wiadomości
> news:op.wu8a6bicz35ewf@mm-64.domain-not-set.invalid.
..
> Dnia 08-04-2013 o 14:44:01 Stokrotka <o...@g...pl>
> napisał(a):
>
>>> Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
>
>> A moze nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Moze byc jak w oskryptowanych
>> grach - glowne watki sa z gory narzucone i nie do zmiany ale w ich
>> ramach masz pewne pole wolnosci. Jesli tak wlasnie to funkcjonuje to
>> pozostaje miec nadzieje ze jest bardziej jak w skyrim-ie niz w call of
>> duty. :)
>
> IMO chodzi tu o świadomość. I o coś, co pani Bławatski przetłumaczyła
> jako "Gra". Gdy Bóg pytał Kaina, czemu smutne jego oblicze- powiedział
> mu też, że on ma zapanować nad grzechem, który stoi u jego drzwi. Kain
> jednak zabił Abla. Ja to rozumiem tak, że świadomość Kaina była niska.
> Gdyby np spotkał jasnowidza, czy proroka- ten by mu przepowiedział, że
> zabije brata. Powtarzam- miał bardzo niewielką świadomość- nie potrafił
> wpływać na swój los Świadomie. Mimo pouczeń samego Boga- zabił Abla.
> Gdyby był istotą świadomą- umiał by zapanować nad swoim gniewem,
> grzechem stojącym u drzwi. Historia potoczyła by się inaczej. Kolejna
> rzecz- jak pisałem- "Gra". Gra się odbyła- zabił Abla. Jednak jeśli samo
> bratobójstwo było by w tym momencie istotą Gry- a on by nie zabił brata-
> Gra by się powtórzyła np wśrod ich dzieci. Inni "aktorzy" by wzięli
> udział- aż to uzyskania tego, co nastąpić miało.

w kazdym momencie, kiedy stoimy przed wyborem, dokonujemy wszystkich
wyborow jednoczesnie, tworzac kopie wlasnego ja razem z calym otoczeniem
po granice wszechswiata. sprawa dererminizmu zalatwiona. <rs>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2013-04-09 06:40:38

Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:kjvi2l$3qh$1@dont-email.me...
> "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote in message
> news:5162bb96$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
>> Z drugiej strony to absurd: nie mam wpływu na to czy kupię ser czy
>> buraka?
>
> To chyba sama sobie tutaj odpowiadasz... :-)
>
> Te bajki w "przeznaczenie" i "los" tworzą ludzie wierzący w bozię
> która decyduje za Ciebie o Twoim przeznaczeniu... a bozi nie ma.

Ojej! A skąd czerpiesz te swoje rewelacje? Masz jakieś wizje- czy coś?

>
> Wiadomo że nie ma 100% wolności decyzji i każda Twoja decyzja
> jest w jakimś tam ograniczonym zakresie (np. nie kupisz 4 ton
> buraków bo możesz nie mieć tyle kasy ani miejsca na nie) ale to
> nie znaczy że nie masz wolnej woli i że nie możesz sterować swym
> "przeznaczeniem", cokolwiek pod tym słowem rozumiesz...
>
> Generalnie jesteś panią swojego losu i sama decydujesz o sobie.
> Bozia Ci do niczego w tym niepotrzebna.
Ano masz:-). A raj stworzymy na ziemi. Wiemy, rozumiemy, PAMIĘTAMY. A ja
myślałem, że także: nie powtórzymy:-((
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron