| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-02 00:10:14
Temat: Re: Czy to zdrada czy nie?"Rocco" <r...@w...pl> wrote in news:ceedum$e3h$1@news.onet.pl:
> Ona chce zebysmy
> sie trzymali za reke
ROOOOOTFL!
Az mi szczochy po kolanach poszly, kiedy to przeczytalem.
Znaczy sie jak to bylo? Zadzwonila do ciebie i powiedziala:
- Czesc, tu Lola, chcialabym zaprosic cie do kina. Chcialabym takze, abysmy
trzymali sie za rece. Pojdziesz?
- Yy...co?
- Kino!
- Znaczy sie, mamy razem isc, tak?
- No.
- Acha.
- No. I potrzymasz mnie za reke.
- Acha. To...to ja jeszcze do ciebie zadzwonie.
- No. To pa.
- No. Pa.
No stary. Masz zajebisty problem.
I dostaniesz ode mnie mala podpowiedz.
Nie zdradzisz swojej dziewczyny nawet jesli przez caly seans bedziesz rznal
te kinomanke w dupe.
Wiec glowa do gory i pamietaj, aby nic nie mowic swojej lasce;)
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534
Nigdy nie zakochuj sie w kobiecie, ktora nie zrobi ci loda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-03 14:20:15
Temat: Re: Czy to zdrada czy nie?Użytkownik KOMINEK napisał:
>>Ona chce zebysmy
>>sie trzymali za reke
>
>
> ROOOOOTFL!
Cóż, raz w życiu ma się te 13 lat....
--
Renya
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39056
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-03 16:33:37
Temat: Re: Czy to zdrada czy nie?Renya <r...@p...fm> wrote in news:ceo6rn$7o9$5@opal.icpnet.pl:
> Cóż, raz w życiu ma się te 13 lat....
Ja przespalem te lata.
Zadna mnie wtedy nie chciala nawet za reke potrzymac;(
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534
To czego nie zrobiles bedzie zawsze wazniejsze od tego co
zrobiles.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-08 11:20:54
Temat: Re: Czy to zdrada czy nie?Mój Boże - że też ja nie mam takich problemów*. :)))))
Nie możesz dwóch tych dziewczyn zaprosić równocześnie do kina? Jedną byś
trzymał za lewą rękę, drugą za prawą; jedna by całowała Cię w lewy policzek, a
druga w prawy... ;)
*Znaczy uściślijmy - nie mam tak banalnych problemów, bo jakaś koleżanka
chętna na pójście do kina i trzymanie za rękę to by się pewnie znalazła. ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |