« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-26 17:21:27
Temat: Czy typowy amerykanski nastolatek pracuje w wakacje?Czy ktos moglby mi powiedziec jak wyglada praca wakacyjna wsrod
amerykanskiej mlodziezy?
W jakim wieku zaczynaja pracowac, co robia, jak te prace znajduja, na co
wydaja zarobki, czy jest to koniecznosc materialna, czy metoda wychowawcza?
Z gory dzienki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-26 18:26:34
Temat: Re: Czy typowy amerykanski nastolatek pracuje w wakacje?Milon wrote:
> Czy ktos moglby mi powiedziec jak wyglada praca wakacyjna wsrod
> amerykanskiej mlodziezy?
> W jakim wieku zaczynaja pracowac, co robia, jak te prace znajduja, na co
> wydaja zarobki, czy jest to koniecznosc materialna, czy metoda wychowawcza?
>
> Z gory dzienki!
Z moich obserwacji wynika, ze:
1) pracuja glownie przez caly rok
2) w wakacje chca miec wakacje
Z punktu 2 wynika popularnosc programow typu Work&Travel. Mlodziez
amerykanska ma w glebokim powazaniu prace w wakacje i powstaje spory
deficyt rak do pracy na rynku.
Czy koniecznosc materialna:
1) przed studiami nie, bo rodzicow stac na utrzymanie, ale jest to
popularne (moze nie tyle metoda wychowawcza co tradycja, element kultury)
2) na studiach, ktore sa czesto, gesto oplacane z kredytow dla
studentow, o ile studia sa w miejscu zamieszkania to jak w pkt 1, o ile
poza miejscem zamieszkania, to i wyzywic sie trzeba, i czesne sie
zwieksza o koszt akademika i stolowki. Mozna to pokryc kredytem, ale
trzeba brac pod uwage rozrywke itepe.
Podsumowujac: w kazdym wypadku obciazenia sa na miare srednio zamoznej,
amerykanskiej rodziny (pomijajac studia - kredyt jest czesto
koniecznoscia). Natomiast niepopularne jest rozdawanie kasy przez
rodzicow za friko, jesli dzieci nie pracuja gdzies na zewnatrz, to
dostaja jakies obowiazki domowe (pomijajac wynoszenie smieci), lub
wspomagaja w jakims zakresie staruszkow w pracy zawodowej.
Jak wszedzie sa przypadki skrajne. Niski poziom zycia rodzicow i przymus
pelnoetatowej, ciezkiej pracy latorosli. Zamozne "wapno" i lekka reka do
funduszy.
Osoby, ktore tam poznalem, mialy we krwi tankowanie samochodu za swoje,
oszczedzanie na lepszy ze swoich, picie za swoje, wakacje za swoje.
Osoby ponizej 18 roku zycia, kiedy w Polsce znam mnostwo 25-latkow
mieszkajacych z rodzicami, za ich pieniadze i uwazajace to za norme.
Jak prace znajduja? Pracy dla nich jest mnostwo. Barmani(ki), kucharze
(rki), obsluga na stacjach benzynowych, ratownicy(czki) na basenach,
sprzedawcy(czynie) kawy w Starbucks i kanapek w Subway'u. Sa wszedzie. A
w kazdej dziurze znajdzie sie knajpa, gdzie potrzeba barmanki czy
wykidajly, pizzeria ktora potrzebuje dostawcy z autem. Basenow jest
mnostwo a ratownikami jest glownie (jesli nie wylacznie) mlodziez.
Nie mozna zapominac o utalentowanej czesci, ktora pracuje zgodnie ze
swoimi zainteresowaniami/kierunkiem ksztalcenia, ale to nie jest praca,
ktora lezy na ulicy.
Pozdrawiam
WL
FUT: pl.praca.dyskusje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-13 09:20:33
Temat: Re: Czy typowy amerykanski nastolatek pracuje w wakacje?> Czy ktos moglby mi powiedziec jak wyglada praca wakacyjna wsrod
> amerykanskiej mlodziezy?
> W jakim wieku zaczynaja pracowac, co robia, jak te prace znajduja, na co
> wydaja zarobki, czy jest to koniecznosc materialna, czy metoda
wychowawcza?
To bardzo zalezy od regionu.
W regionach "rolniczych", "malomiasteczkowych",
"wielkomiejskich-podmiejskich" itp - bywa diametralnie inne spojrzenie na
zycie :) Inaczej jest na poludniu, inaczej na polnocy, itd.
A szczegolow nie potrafie podac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |