| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-03-30 14:51:15
Temat: Czy zmyć spadźWitam,
Może koledzy ogrodnicy pomogą.
Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym
paskudztwem. Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
stclaus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-03-30 15:34:01
Temat: Re: Czy zmyć spadź
> Może koledzy ogrodnicy pomogą.
>
> Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym paskudztwem.
> Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
Witam!
Jeżeli to jest spadź to wodą! Ale spadź to odchody mszyc, a teraz na mszyce
trochę za wcześnie.
Może napisz co to było za drzewo. Może to jakaś żywica? Detergenty nie
"biorą" to spróbuj czystą terpentyną.
Pozdrawiam - Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-03-30 17:12:02
Temat: Re: Czy zmyć spadźUżytkownik "waldek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hot5la$hmr$1@news.onet.pl...
>> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym paskudztwem.
> Może napisz co to było za drzewo. Może to jakaś żywica? Detergenty nie
> "biorą" to spróbuj czystą terpentyną.
Myjnia automatyczna, program z aktywną pianą za ~20 PLN
powinien wystarczyć.
Pzdr
JKK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-03-30 17:25:37
Temat: Re: Czy zmyć spadź
Użytkownik "stclaus" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hot32s$a9n$2@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Może koledzy ogrodnicy pomogą.
>
> Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym paskudztwem.
> Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
A jakie to było drzewo? Pamiętasz?
Pozdrawiam precyzyjnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-03-30 17:39:08
Temat: Re: Czy zmyć spadźW artykule news:hot32s$a9n$2@news.onet.pl,
niejaki(a): stclaus z adresu <s...@a...pl> napisał(a):
> Witam,
>
> Może koledzy ogrodnicy pomogą.
>
> Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym
> paskudztwem. Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
>
> Pozdrawiam i dzięki za pomoc
>
> stclaus
Ja tam bym od razu szedł do okulisty, skoro spadź spadła na oko :-D
--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-03-30 17:52:10
Temat: Re: Czy zmyć spadźDnia Tue, 30 Mar 2010 19:39:08 +0200, Dziadek napisał(a):
> W artykule news:hot32s$a9n$2@news.onet.pl,
> niejaki(a): stclaus z adresu <s...@a...pl> napisał(a):
>
>> Witam,
>>
>> Może koledzy ogrodnicy pomogą.
>>
>> Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
>> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym
>> paskudztwem. Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
>>
>> Pozdrawiam i dzięki za pomoc
>>
>> stclaus
>
> Ja tam bym od razu szedł do okulisty, skoro spadź spadła na oko :-D
...i w dodatku w marcu :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-03-30 17:53:05
Temat: Re: Czy zmyć spadźDnia Tue, 30 Mar 2010 16:51:15 +0200, stclaus napisał(a):
> Witam,
>
> Może koledzy ogrodnicy pomogą.
>
> Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym
> paskudztwem. Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
>
> Pozdrawiam i dzięki za pomoc
>
> stclaus
Spadź to nie jest, ale zmyjesz to spirytusem, no, powiedzmy denaturatem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-03-30 23:53:01
Temat: Re: Czy zmyć spadźOn 3/30/2010 10:51 AM, stclaus wrote:
> Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
> moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym
> paskudztwem. Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
Coca Cola, Sprite, itp. To z kolei trzeba potem zmyć wodą.
Pozdrowienia,
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-03-31 05:04:50
Temat: Re: Czy zmyć spadź"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:f7sq7gswlcfz.yrv9jefmjsph$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 30 Mar 2010 16:51:15 +0200, stclaus napisał(a):
>
> > Witam,
> >
> > Może koledzy ogrodnicy pomogą.
> >
> > Nieszczęśliwie stanąłem samochodem pod drzewem gdzie spadała spadź (na
> > moje oko). Mam teraz cały bok (szyby i blachy) u babrane tym
> > paskudztwem. Ma ktoś doświadczenie czym to zmywać?
> >
> > Pozdrawiam i dzięki za pomoc
> >
> > stclaus
>
> Spadź to nie jest, ale zmyjesz to spirytusem, no, powiedzmy denaturatem.
Dokładnie miałem to samo zaproponować, trzeba tylko uważać z lakierem,
zwłaszcza jasne kolory. Ja jednak zacząłbym od szamponu do samochodów:
Nr kat.: 8708 AMWAYT Szampon do mycia samochodu, 1 Litr
http://www.amway.pl/catalog?category=1105
Nawet muszki długo niezmywalne zmywa bez śladu. A po myciu:
Nr kat.: 8967 SILICONE GLAZET- Emulsja do polerowania samochodu 500 ml, też
na tej stronie.
WYPRÓBOWANE - WARTO !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-03-31 06:35:07
Temat: Re: Czy zmyć spadź> Nr kat.: 8708 AMWAYT Szampon do mycia samochodu, 1 Litr
>
> http://www.amway.pl/catalog?category=1105
>
trzeba być ostatnim debilem i idiotą a w dodatku totalnym frajerem zeby miec
jakikolwiek kontakt z firma amway, tudziez kupowac ich produkty.
absolutnie nie podawajcie im swoich danych
sirapacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |