| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-30 19:21:44
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik>zdradź co Cię tak rozbawiło?
moj tekst i Twoje zainteresowanie tymze, ale to jak najbardziej pozytywne
buhahahaha :)
>chętnie pouczestniczę w buhahah
zapraszam serdecznie
pozdrowka
--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-30 19:33:07
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik
Użytkownik "Tomik" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:ana871$9t$1@news.tpi.pl...
> >zdradź co Cię tak rozbawiło?
>
> moj tekst i Twoje zainteresowanie tymze, ale to jak najbardziej pozytywne
> buhahahaha :)
>
> >chętnie pouczestniczę w buhahah
>
> zapraszam serdecznie
hmm
rozumiem, że Twoje pojęcie w felietonowanej materii
przeewoluowało nieco :)
Mań
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 20:03:17
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik
cbnet <c...@w...pl=NOSPAM=>
napisał w news:an9vol$jbu$1@news.onet.pl...
> Jerzy Turynski:
> > P.S.T "Psychologia informatyki" (informatyki przez małe "i" - ro-
> > zumianej od strony manufakturingu łopatek dla debili(*) )...
> > -------
> > * "debil"="ubrany szympans" = tresowany obsługiwacz narzondziufff...
> > (chopla/skok na_rzond_ziuu_i_uuuufffff i byndzie cool....'awo)
>
> Czyli Twoje AI (dla 'ubranych szympansow') maja niby [obowiazek?]
> probowac skonstruowac ci co juz zeszli z drzewa? ;)
> BTW po co szympansom drugie _I (przeciez maja juz 'jedne' I)? ;)
Czarku - jak dla trupa:
Kałasznikowa 'bez pudła' potrafi obsługiwać 10 latek. Tylko PO CO
nibymądrzy ludzie dają dziesięciolatkom kałachy ?
Popatrz (chodzi dokładnie o to samo):
| I tu cały ambaras tej cywilizacji.
| Połapać się gdzie ta granica przebiega, to sztuczka :-))
| Dlaczego, niejako z 'automatu', ma to pozytywniejszy skutek?
| Bo nie da się wtedy być złym :-))
[cut]
Ponieważ?
Saulo
-----
eTT:
> niepojęte?
> :-))
>
> Czy chcesz bym ubrał to we właściwe słówka?
> Kazanie mam Ci napisać?
> :-))
>
> Człowieku! Ja pracuję. Wiesz ile jeszcze butów
> leży przedemną?
> :-))
>
> Są conajmniej trzy racjonalne odpowiedzi.
> Ale innym razem
> Sorki Adieutancie :-))
>
> eTT
> Po cóż miałbyś niszczyć fragment siebie?
Mam dla was (ciebie, Saula, Marsela, Alla itd.) małe ćwiczon-
ko a'propos "PO CO":
Weź sobie pierwszą z brzegu encyklopedię, wypisz rządek co
'ważniejszych' nazwisk i przy każdym postaw owe pytanko
"PO CO? ("robili to co zrobili") tak, jakbyś zadawał je auten-
tycznej osobie w momencie, gdy osiągała swój "sukces".
Np. po co wzmiankowany Kałasznikow, Maxim czy Colt wymyślili
swoje flinty? (A Nobel dynamit?) Ilu wrednych DLA SIEBIE fa-
cetów osobiście z nich zastrzelili?
Oczywiście nie chodzi tylko o 'narzędzia militarne', ale o
dowolnie WSZYSTKO.
Np. po co Euklides wymyślił 'swoją' geometrię, Kopernik "O
obrotach" a Newton "mechanikę" ? Albo Bool 'swoją' algebrę?
Pasteur szczepionki czy Lister aseptykę? "PO CO" Lilienthal,
Wright czy Ciołkowski dumali o machinach latających?
Do czego IM OSOBIŚCIE to wszystko "się praktycznie przydało"?
(Po co Ted Hoff wymyślił procesorek? Po to, bo mu 'do newsów'
był potrzebny?)
Jakieś wnioski n/t. MOTYWACJI Uczonych vs. "ubranych szympan-
sów" do - z jednej strony - tworzenia 'wiedzy/dorobku ludzko-
ści' a z drugiej - do ich 'praktycznego' WYKORZYSTYWANIA ???
Bez uchwycenia natury 'świata uczonych' (DIAMETRALNIE INNA
_MOTYWACJA_!) nijak nie można pojąć, co np. ZNACZY:
<<Niesłusznie, zdaniem Einsteina, przypisuje się niestrudzoną
wytrwałość i cierpliwość, które cechowały Plancka, jego nie-
zwykle silnej woli i surowej dyscyplinie, ponieważ "uczucio-
wy stan, który pozwala dojść do takich osiągnięć, przypomina
raczej stan człowieka głęboko religijnego albo zakochanego;
codzienny wysiłek nie jest mu narzucony ani wolą, ani progra-
mem - wypływa z wewnętrznej potrzeby". >>
[A. Vallentin Dramat Alberta Einsteina]
albo:
<<Tej pracy nie wykonuje się dla korzyści płynących z wdrażania
w życie nowych osiągnięć. Motywem są emocje związane z odkrycia-
mi. Być może, większość z was o tym wie. Jest jednak niemal nie-
możliwe przekazanie podczas wykładu tym z was, którzy tego uczu-
cia nie znają owego ważnego aspektu pracy naukowej, jej ekscytu-
jącej strony, prawdziwego powodu, dla którego ludzie zajmują się
nauką. A nie rozumiejąc tego, gubicie istotę rzeczy. Nie możecie
pojąć nauki ani jej związku z czymkolwiek innym. >>
[R. Feynman "Sens tego wszystkiego"]
Wbrew pozorom (jestem pewien) nie jest potrzebny już ani jeden
nowy, jeszcze jeden wiekopomny wynalazek, nowy writer 'myślowo
niewidzialnych' narządzi a porządne zrozumienie _normy_, czyli
tego, dlaczego małpia publika miast słuchać i Rozumieć sokrate-
sów 'nagradza ich' OD ZAWSZE... cykutą. Od zawsze... aż DOKĄD?
> Czarek
JeT.
P.S. Szympansom nie jest potrzebne NA ZEWNĄTRZ ani pierwsze ani
drugie "i" tylko odrobina oleju _w_łepetynach_ w miejsce małpich
chuci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 20:09:18
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik>hmm
>rozumiem, że Twoje pojęcie w felietonowanej materii
>przeewoluowało nieco :)
coz, wszyscy sie zmieniamy jakos a smiech z samego siebie zdrowy bywa :)
pozdroweczka :)
--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 20:20:08
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik
Użytkownik "Tomik" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:anaavk$8tr$1@news2.tpi.pl...
> >hmm
> >rozumiem, że Twoje pojęcie w felietonowanej materii
> >przeewoluowało nieco :)
>
> coz, wszyscy sie zmieniamy jakos a smiech z samego siebie zdrowy bywa :)
:o)
dawno to wyskrobałes?
tak czy siak chetnie wessamy nieco swiezej krwi na aphasie
zawitaj i sprostuj jeśliś przy czasie
~~
Mania
_____________
alt.pl.hum.sztuka
http://groups.google.com/groups?hl=pl&group=alt.pl.h
um.sztuka
http://atticus.pl/mania/
______________
pl.sci.psychologia
http://www.psphome.htc.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 20:29:56
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik>:o)
>dawno to wyskrobałes?
troche dawno temu :))
ale zostawilem na www bo to taki kolorycik jest, zreszta dlatego jest POD
kreska :))
>tak czy siak chetnie wessamy nieco swiezej krwi na aphasie
>zawitaj i sprostuj jeśliś przy czasie
dziekuje za zaproszenie, wpadne jak tylko mi sie z praca pouklada :)
zdrowka
--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 21:04:09
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik
"Jerzy Turynski"
> P.S. Szympansom nie jest potrzebne NA ZEWNĄTRZ ani pierwsze ani
> drugie "i" tylko odrobina oleju _w_łepetynach_ w miejsce małpich
> chuci.
No to moze jednak jeden kolejny wynalazek jest potrzebny - lejek to wlewania
tego oleju. Do roboty, panowie mysliciele, to juz drugi raz dzisiaj, kiedy
zachecam. Tylko na wzajemne poklepywanie sie po ramionach was stac?
Szympansy tez to potrafia!
Radze sie pospieszyc tym lejkiem, jako ze szympansy, z calkowitym
pominieciem szacunku dla emocji wynalazcy kalasznikowa ( i innych tego typu
zabawek), za wynalazek "po prostu" zaplacily i maja go teraz pod pacha.
(Wczesniej czy pozniej, wszyscy uczeni wisza u klamki szympansow po fundusze
na zaspokojanie swoich "czystych przyjemnosci").
Polecam film "Ziemia niczyja" bosniacki, dostal niedawno Oskara).
No, ale coz - na wojne wysyla sie przeciez szympansy, nie?
A wtedy trzeba im rozdac jeszcze wiecej tych kalasznikowow - nie?
I tak zabawa zaczyna sie od nowa....
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 21:08:35
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik
"Jerzy Turynski"
> Wbrew pozorom (jestem pewien) nie jest potrzebny już ani jeden
> nowy, jeszcze jeden wiekopomny wynalazek, nowy writer 'myślowo
> niewidzialnych' narządzi a porządne zrozumienie _normy_, czyli
> tego, dlaczego małpia publika miast słuchać i Rozumieć sokrate-
> sów 'nagradza ich' OD ZAWSZE... cykutą. Od zawsze... aż DOKĄD?
Twoje CALE pisanie zaprzecza tresci tego co napisales wyzej.
Jak?
Ano pomysl. Lubisz wszak.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 21:31:01
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programikJerzy Turynski:
> P.S. Szympansom nie jest potrzebne NA ZEWNĄTRZ
> ani pierwsze ani drugie "i"...
Oooo nie! Nie sadze aby powyzsze odzwierciedlalo _wole_
szypansow. :)
Wydaje mi sie ze wrecz przeciwnie: 'siedzacy na drzewach'
_widza_ ze 'na zewnatrz' ma miejsce cos co wykracza poza
mozliwosci ich wewnetrznej 'chuci umyslowej', co powoduje
ze _czuja_ sie zalezni, _zmuszeni_ ew. najwyzej do odtwarzania,
ew. wariacji w implementacjach... i nic poza tym.
Krotko mowiac - nie czuja sie bezpieczni, _nie_nadazaja_.
Potrzebna wiec _pomoc_, ale nie na ~staroswieckie: 'prosze'
(panie X, prosze mi pomoc <to czy tamto>...), tylko na
'pstrykniecie palcami'.
Odpowiedz: idea AI - 'sztuczne wybawienie' od _niemocy_! :)
Dla kogo jest potrzebne dodatkowe I? - napewno nie tym
ktorzy zeszli z drzewa. :)
No chyba-ze aby ostatecznie 'zastapic' tepe szympansy... ;))
PS: A czyje cytaty (np sposrod tych ktore Sam przytaczasz)
najbardziej bezposrednio zagrzewaja do 'walki' o zbudowanie AI?
Czy ktos _widzi_ ze robia to _tylko_ szympansy? ;)
PPS: JeT, byc moze sam 'jestes' jednym z nich. ;)))
Zastanow sie nad tym. :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-01 01:34:37
Temat: Re: Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programikw art. <anab5l$en5$1@news.tpi.pl>,
szanowny kol. Jerzy Turynski pisze, ze:
<...>
> Jakieś wnioski n/t. MOTYWACJI Uczonych vs. "ubranych szympan-
> sów" do - z jednej strony - tworzenia 'wiedzy/dorobku ludzko-
> ści' a z drugiej - do ich 'praktycznego' WYKORZYSTYWANIA ???
<..>
wnioski zadne, pytanie
a czy sa naukowcy ktorzy zwyczajnie bladza sobie (a moze i przy tym maja
tego swiadomosc?) ???
a jesli sa i jesli maja uczucia to jakie im w tym bladzeniu towarzysza?
a jesli nie ma.. no coz, kazdy moze uchodzic za naukowca. zwlaszcza jelsi
sie nim oglosi
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |