| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-28 17:03:56
Temat: przywitaniaIdzie sobie chlopak z kolezanka, ida sobie ulica, podchodzi do nich
znajomy, podaje reke koledze, kolezance mowi tylko czesc ...
tak sie chyba zwykle robi, bo raczej kolezance "piatki" sie nie
przybija (w sensie przywitania), badz sie nie caluje ja w reke ;)
dlaczego tak jest ? czasami dziwnie sie czuje jak przychodze gdzies
gdzie jest np. jeden moj kolega z kilkoma kolezankami, i ja podaje mu
dlon a dziewczyna tylko mowie czesc...choc znam\lubie je tak samo, "co
one gorsze" ... mysle sobie... jednak mimo to im nie podaje ...
dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
--
Daniel Jakubowski www.danieljakubowski.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-30 07:02:06
Temat: Re: przywitania> dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
Z jednej strony - to kobieta wyciąga rękę. Tako rzecze savoir vivre.
Z drugiej strony - kobiety często jak się widzą, to się "cmokają" - obie formy
tworzą "klanowość".
Pozdrawiam
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 08:09:01
Temat: Re: przywitania"Daniel Jakubowski" <d...@w...pl> wrote in message
news:1qlbpu4q6qdolt1pk47opct7rhi9pid3r9@4ax.com...
| Idzie sobie chlopak z kolezanka, ida sobie ulica, podchodzi do nich
| znajomy, podaje reke koledze, kolezance mowi tylko czesc ...
| tak sie chyba zwykle robi, bo raczej kolezance "piatki" sie nie
| przybija (w sensie przywitania), badz sie nie caluje ja w reke ;)
| dlaczego tak jest ? czasami dziwnie sie czuje jak przychodze gdzies
| gdzie jest np. jeden moj kolega z kilkoma kolezankami, i ja podaje mu
| dlon a dziewczyna tylko mowie czesc...choc znam\lubie je tak samo, "co
| one gorsze" ... mysle sobie... jednak mimo to im nie podaje ...
| dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
Tez odczuwam w zwiazku z tym pewien dyskomfort, zwlaszcza, ze zasada
"savoir-vivre'u", ze to
kobieta pierwsza podaje reke jest juz dosc martwa.
W praktyce staram sie dzialac w zaleznosci od sytuacji w nastepujacy sposób.
Kiedy witam sie z wieksza dwuplciowa grupa niezbyt bliskich mi osób
najczesciej pozdrawiam slownie wszystkich lacznie - ceremonialne podawanie
reki wszystkim obecnym mezczyznom oraz witanie sie osobno z kazda obecna
kobieta wydaje mi sie
raczej smieszne. Jesli sa w tej wiekszej grupie osoby mi blizsze, witam sie
z nimi mniej oficjalnie w jakis czas po ogólnym przywitaniu.
Kiedy witam sie z kilkuosobowa dwuplciowa grupa niezbyt bliskich mi osób,
bywa ze sciskam dlonie mezczyzn i sciskam dlonie kobiet (lzej).
Kiedy witam sie z kilkuosobowa dwuplciowa grupa, w której sa bliskie mi
osoby, witam sie z nimi wylewniej: kobiety caluje w policzek i przytulam lub
przynajmniej dotykam pelna dlonia ich ramion, z mezczyznami witam sie
usciskiem dloni i/lub poklepaniem po ramieniu/plecach. Jesli jest tam osoba,
której nie znam lub znam slabo, bardziej zdawkowo sciskam jej dlon.
Osobny przypadek stanowia pary. Sposób powitania z kobieta zalezy wówczas u
mnie przede wszystkim od dwóch czynników: wzglednej sily przyjazni z nia i
z nim oraz oraz dokladnego charakteru relacji pomiedzy kobieta, a mezczyzna
w danej parze, w tym poziomu "poczucia wlasnosci kobiety" u mezczyzny. Jesli
ten poziom jest wysoki, witam się zwykle tylko z nim usciskiem dłoni.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 08:58:19
Temat: Re: przywitania
Użytkownik Daniel Jakubowski <d...@w...pl>
> dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
Bo to juz jest jakis kontakt fizyczny z osoba odmiennej plci, ale to chyba
pytanie skierowane do kobiet, bo to one powinny pierwsze sie witac, od nich
zalezy czy bedzie uscisk czy nie.
Ja swego czasu nie lubilem jak zwykla znajoma dotykala moich plecow,
klepiac, chwytajac za ramie, masujac, to bylo dla mnie juz zbyt intymne, a
przeciez to normalny gest. Pewnie z tym usciskiem dloni jest podobnie.
Co do cmokania to wymiana calusow jest glownie miedzy kobietami i rzadko sie
zdarza, zeby kobieta sie cmokala z facetem na powitanie.
--
spider.
s...@l...lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 09:19:32
Temat: Re: przywitania"Daniel Jakubowski" w news:1qlbpu4q6qdolt1pk47opct7rhi9pid3r9@4ax.com
napisal(a):
>
> dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
Co kraj to obyczaj. W moim srodowisku jest znowu zwyczaj, ze w pierwszej
kolejnosci podaje sie reke dziewczynom, a dopiero pozniej kolegom.
A tak ogolnie dlaczego niektorzy nie podaja? Moze dlatego, ze kobiete
traktuje sie jednak jak swoista swietosc. Jak jest zas z dotykaniem rzeczy
swietych to chyba wiadomo :)
Kolejnym powodem moze byc to o czym pisala kahol - sk8 ma jakies
"magiczne" powitanie, kobiety sie cmokaja, faceci podaja reke... Rodzaj
powitania swiadczy o przynaleznosci do okreslonej grupy.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 10:51:05
Temat: Re: przywitaniaDaniel Jakubowski <d...@w...pl> napisał(a):
> dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
"Się" nie podaje kobietom dłoni, bo "Się" jest atawistyczne.
Ponieważ mężczyźni mieli zwyczaj uszkadzania się narzędziami trzymanymi w
prawej dłoni, to uscisk prawych dłoni oznacza brak złych zamiarów.
Kobiety mają z kolei zwyczaj uszkadzania się wzajmnie przy pomcy słów, stąd
na powitanie się całują, co oznacza, że w tym czasie nie moga się obmawiać.
Nie ma sensu podawać kobiecie dłoni, bo to nie uniemożliwia jej użycia
właściwych jej narzędzi.
pozdr
kis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 17:59:40
Temat: Re: przywitaniaKis wrote :
> Ponieważ mężczyźni mieli zwyczaj uszkadzania się narzędziami trzymanymi w
prawej dłoni, to uscisk prawych dłoni oznacza brak złych zamiarów.
Kobiety mają z kolei zwyczaj uszkadzania się wzajmnie przy pomcy słów, stąd
na powitanie się całują, co oznacza, że w tym czasie nie moga się obmawiać.
Nie ma sensu podawać kobiecie dłoni, bo to nie uniemożliwia jej użycia
właściwych jej narzędzi.
No to już teraz wiem, dlaczego mój całuje mnie na powitanie.
On mi po prostu chce zamknąć usta. ;)
Bacha.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 18:25:07
Temat: Re: przywitania
<b...@p...onet.pl> wrote in
> No to już teraz wiem, dlaczego mój całuje mnie na powitanie.
> On mi po prostu chce zamknąć usta. ;)
A co robi z rekami?;)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-01 08:24:07
Temat: Re: przywitaniaJa :
>> No to już teraz wiem, dlaczego mój całuje mnie na powitanie.
>> On mi po prostu chce zamknąć usta. ;)
Kasia :
> A co robi z rekami?;)
Jeeeezu! Ty mnie nie strasz.
To myślisz, że on na mnie nastaje?
Bacha. ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-01 12:25:16
Temat: Re: przywitaniaw poprzednim art. <an9aap$n4e$1@news.gazeta.pl>,
szanowny kol. Kis Smis pisze, ze:
<...>
> Kobiety mają z kolei zwyczaj uszkadzania się wzajmnie przy pomcy słów, stąd
> na powitanie się całują, co oznacza, że w tym czasie nie moga się obmawiać.
sam to wymysliles?
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |