Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: przywitania
Date: Mon, 30 Sep 2002 10:09:01 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <an90je$icp$1@news.tpi.pl>
References: <1...@4...com>
NNTP-Posting-Host: po126.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1033373102 18841 80.50.46.126 (30 Sep 2002 08:05:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 30 Sep 2002 08:05:02 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:158259
Ukryj nagłówki
"Daniel Jakubowski" <d...@w...pl> wrote in message
news:1qlbpu4q6qdolt1pk47opct7rhi9pid3r9@4ax.com...
| Idzie sobie chlopak z kolezanka, ida sobie ulica, podchodzi do nich
| znajomy, podaje reke koledze, kolezance mowi tylko czesc ...
| tak sie chyba zwykle robi, bo raczej kolezance "piatki" sie nie
| przybija (w sensie przywitania), badz sie nie caluje ja w reke ;)
| dlaczego tak jest ? czasami dziwnie sie czuje jak przychodze gdzies
| gdzie jest np. jeden moj kolega z kilkoma kolezankami, i ja podaje mu
| dlon a dziewczyna tylko mowie czesc...choc znam\lubie je tak samo, "co
| one gorsze" ... mysle sobie... jednak mimo to im nie podaje ...
| dlaczego kobietom sie nie "podaje" ? :)
Tez odczuwam w zwiazku z tym pewien dyskomfort, zwlaszcza, ze zasada
"savoir-vivre'u", ze to
kobieta pierwsza podaje reke jest juz dosc martwa.
W praktyce staram sie dzialac w zaleznosci od sytuacji w nastepujacy sposób.
Kiedy witam sie z wieksza dwuplciowa grupa niezbyt bliskich mi osób
najczesciej pozdrawiam slownie wszystkich lacznie - ceremonialne podawanie
reki wszystkim obecnym mezczyznom oraz witanie sie osobno z kazda obecna
kobieta wydaje mi sie
raczej smieszne. Jesli sa w tej wiekszej grupie osoby mi blizsze, witam sie
z nimi mniej oficjalnie w jakis czas po ogólnym przywitaniu.
Kiedy witam sie z kilkuosobowa dwuplciowa grupa niezbyt bliskich mi osób,
bywa ze sciskam dlonie mezczyzn i sciskam dlonie kobiet (lzej).
Kiedy witam sie z kilkuosobowa dwuplciowa grupa, w której sa bliskie mi
osoby, witam sie z nimi wylewniej: kobiety caluje w policzek i przytulam lub
przynajmniej dotykam pelna dlonia ich ramion, z mezczyznami witam sie
usciskiem dloni i/lub poklepaniem po ramieniu/plecach. Jesli jest tam osoba,
której nie znam lub znam slabo, bardziej zdawkowo sciskam jej dlon.
Osobny przypadek stanowia pary. Sposób powitania z kobieta zalezy wówczas u
mnie przede wszystkim od dwóch czynników: wzglednej sily przyjazni z nia i
z nim oraz oraz dokladnego charakteru relacji pomiedzy kobieta, a mezczyzna
w danej parze, w tym poziomu "poczucia wlasnosci kobiety" u mezczyzny. Jesli
ten poziom jest wysoki, witam się zwykle tylko z nim usciskiem dłoni.
Saulo
|