Data: 2002-10-02 06:40:43
Temat: Re: przywitania
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia napisała w wiadomości
news:YZlm9.433516$v53.19646443@news3.calgary.shaw.ca
...:
>
> <b...@p...onet.pl
> > A co to za instrukcja?
>
> Dla mojego najdrozszego ( caluje w policzek:)
No to bardzo prawidłowo moim zdaniem. :) Zwróć jedynie uwagę, czy nie robi
tego mechanicznie, rutynowo. Powinien towarzyszyć temu przyjazny uśmiech.
Gdyby całował w czoło, to by podobno znaczyło, że dominuje w związku. W
czoło powinien całować jedynie gdy pociesza (bo wtedy dominować powinien - w
końcu podpora słabej kobiety, więc niech mu będzie ;).
W usta na powitanie nie powinien, bo w usta to pocałunek wyjątkowy (na
specjalne okazje). Zresztą tak witają się baby (dziubki w ciup - to
pocałunek fałszywy).
W rękę ... nie daj Boże, bo to pocałunek dla obcych. Warto też zauważyć, jak
całuje w rękę obcą damę, to czy aby nie zagląda jej zbytnio w oczy (tu
powinien
włączyć się alarm).
Takiego, który włazi bez żadnego pocałunku i tylko mówi "cześć", to choćby
się uśmiechał najpiękniej, nigdy nie można być pewnym.
A żadnej instrukcji mu do czytania nie dawaj, bo w życiu się nie dowiesz,
gdy coś napsoci. A tak wystarczy tylko umiejętnie obserwować. ;)
Faceci są jak dzieci.
> > A wymienisz mnie w stopce redakcyjnej? ;)
>
> A w zyciuromana! Paszla!:):):)
No widzisz jaka Ty jesteś, Podlecu jeden. :(
Ale i tak Cię lubię. Za wdzięk i bezpretensjonalność. :P
Bacha.
|