Hejka ludziska,

Widzę, że grupa wreszcie nabrała życia i rumieńców. Nie dziwota bo
tyle zdrowych, prężnych osób sie tu przerzuca.

Wszystkim zainteresowanym DO przypominam, że na śląsku wychodzi taka
gazeta Dziennik Zachodni w której cyklicznie przemawia Jan Kwaśniewski
(czasem ustami piewcy M.Chylińskiego). Nie przegapcie.

W ostatnim odcinku "Doktor Kwaśniewski" odpowiedział na zarzuty
niegodziwców, którzy twierdzą, że dieta nijak nie została przebadana i
w ogóle nakreślił krótki rys historyczny DO.

Krysia pewnie wrzuci link do archiwum DZ ale jakby kto nie mógł to
kilka co istotniejszych fragmentów:

1. "Po gruntownym zapoznaniu się z tematem, już w latach 1966-1968
opracowałem optymalny model żywienia człowieka oparty na prawach
obowiązujących w naukach postawowych"

No i czego wy chcecie... 2 lata wytężonej pracy.

2. "Po sprawdzeniu na sobie i rodzinie zacząłem polecać ten model
żywienia chorym w sanatorium, OCZYWIŚCIE TYLKO TYM, KTÓRZY BYLI W
STANIE ZROZUMIEĆ TĘ WIEDZĘ. A NIE BYŁO TAKICH WIELU"

I do dziś ciemnota w tym temacie panuje. A sanatorium jak widać dobra
rzecz...

3. "Prof. Aleksandrowicz wiele z mojej wiedzy zrozumiał i "przemycił"
w swoich publikacjach. NAJWAŻNIEJSZA DLA LUDZKOŚCI informacja
przemycona przez Niego to: "Wszelkie trudności gospodarcze, społeczne,
polityczne, a także zdrowotne mają swoją przyczynę w powszechnie
wadliwej strukturze i czynności mózgów ludzkich, które są spowodowane
czynnikami ekologicznymi""

Pojęli... ? To jest sedno sprawy, a my się tu rozwodzimy o proporcjach
B:T:W
i innych pierdołach...

4. "Ułożony i zatwierdzony na lata 1981-1985 rozległy plan badań na
dużych grupach chorych na różne choroby, na wykonanie którego minister
nauki zarezerwował środki, nie zostały podjęte, a zarezerwowane
pieniądze przeznaczono nie na badanie chorych, a raczej na "badania"
członków solidarnościowej opozycji".

Jak widać korzenie spisku, który nie pozwolił na masowe badanie
skuteczności DO sięgają bardzo głeboko.


No i jeszcze cale mnóstwo wiedzy w tym artykule... polecam.

A... bonus na koniec. Podpis pod zdjęciem (pięknym):

"Dwa tygodnie temu były prezydent Lech Wałęsa odebrał honorową
legitymację członka Bractw Optymalnych. "Jestem jednym z Was" - mówił
Wałęsa. Na zdjęciu w czasie spotkania z doktorem Janem Kwaśniewskim w
Jastrzębiej Górze, lipiec 2003r."

Kiedy to wybory mamy? Głosować trzeba na tych co wiedzą, pamiętajcie.
A w ogóle to optymalni narzekają, że nikt sie nimi nie interesuje, że
brak poparcia.

A tu Noblista nawet ich popiera... czego można chcieć więcej?


--
brow(J)arek pozdrawia