Data: 2007-02-27 19:40:43
Temat: De Mello -wampir prawd czy święta krowa... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Duch <n...@n...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:es0vks$r4b$...@a...news.tpi.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eri040$u3f$1@news.onet.pl...
>
> Juz pisze, facet jest zbyt zasadniczy. Ok, dla niektorych moze to dac kopa
w
> zadek,
> ale ja uwazam ze czlowiek powinien sie zmieniac stopniowo,
> wraz z nowym spojrzeniem, trzeba tez szanowac stary szkielet zachowan.
> Tak z grubsza.
To przeczysz sam sobie cytując ponizsze jako tezy temu przeciwne:
> A Mello rzuca tylko czarno-białe hasła z ktorymi sie nie zgadzam np.
>
> "Jeśli moje rozważania miałyby wyrządzić ci jakąś szkodę - to przyczyna
tej
> szkody tkwi w tobie. Jeśli udałoby się w czymś tobie dopomóc - to sam tego
> dokonałeś. Naprawdę, to ty sam sobie pomogłeś. Nie ja. Czy uważasz, że
> ludzie są w stanie ci pomóc? Jeśli tak myślisz, to jesteś w błędzie."
>
> albo:
>
> "Jeśli jednak popłyniesz razem z wrogiem, pokonasz go."
A z czym w tych powyższych "hasłach" się nie zgadzasz?
Przecież to czysta Jezusowa Ewangelia! :)
> Mam wrazenie ze Mello powtarza niektore hasla machinalnie, bez
zrozumienia.
> Ale inne znowu rozumie.
>
> A u Ciebie widze znowu watek meczennika przez Kosciol Katolicki - Mello
jest
> ok, bo został "wyklety".
Masz Duchu problem z męczennikami wogóle czy tylko z tymi wobec których
niewątpliwe przez kościół stosowane "męczeństwo ideowe" może służyć do
reklamy konkretnej ich linni rozumienia prawdy? ;P
|