Depresja ? Lekarz ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-07-09 08:07:10

Temat: Depresja ? Lekarz ?
Od: p...@f...sos.com.pl (-=\\Pioter/=-) szukaj wiadomości tego autora

Czesc

Od kilku dni mam pewien stan ktorego opis pasuje do depresji. Chodza
mi po glowie takie mysli ze zaczynam sie bac o swoje zdrowie
psychiczne, natomiast o samo zycie to moze jeszcze nie. Co prawda od
kilku dni tak mnie trafilo, ze mialem takie rozne samodestrukcyjne
pomysly, ale mimo wszystko chce jeszcze zyc, nie mowiac o tym ze po
prostu boje sie smierci. Nie jest to pierwszy raz w zyciu, a pewne
zrodla obecnego stanu wydaja sie miec podstawy (niby) racjonalne.
Wlasciwie powinienem isc do lekarza, juz pomijajac te przyczyny.
Problem w tym, ze mieszkam w malym miescie i nie mam do kogo pojsc. Tu
po prostu nie ma zadnych porzadnych psychologow. Czy sa jakies
"domowe" sposoby poradzenia sobie z takim dolem ? Pozniej i tak bede
chyba musial kogos poszukac, ale na razie potrzebuje sie z tego jakos
na bierzaco wygrzebac. Sam. Jak zwykle.

Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-07-09 08:41:28

Temat: Re: Depresja ? Lekarz ?
Od: "Bożena" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik -=\Pioter/=- <p...@f...sos.com.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:3...@n...tpi.pl...
> Czesc
>
> Od kilku dni mam pewien stan ktorego opis pasuje do depresji. Chodza
> mi po glowie takie mysli ze zaczynam sie bac o swoje zdrowie
> psychiczne, natomiast o samo zycie to moze jeszcze nie. Co prawda od
> kilku dni tak mnie trafilo, ze mialem takie rozne samodestrukcyjne
> pomysly, ale mimo wszystko chce jeszcze zyc, nie mowiac o tym ze po
> prostu boje sie smierci. Nie jest to pierwszy raz w zyciu, a pewne
> zrodla obecnego stanu wydaja sie miec podstawy (niby) racjonalne.
> Wlasciwie powinienem isc do lekarza, juz pomijajac te przyczyny.
> Problem w tym, ze mieszkam w malym miescie i nie mam do kogo pojsc. Tu
> po prostu nie ma zadnych porzadnych psychologow. Czy sa jakies
> "domowe" sposoby poradzenia sobie z takim dolem ? Pozniej i tak bede
> chyba musial kogos poszukac, ale na razie potrzebuje sie z tego jakos
> na bierzaco wygrzebac. Sam. Jak zwykle.
>
> Piotr

Cześć.

Dół dołowi nie równy. Jeśli jeszcze kontrolujesz swój stan i chce Ci się żyć
to szukaj pomocy fachowca. Później może być za późno. Naprawdę! Gdybyś
doszedł do stanu (czego oczywiście Ci nie życzę),że nic Ci się nie będzie
chciało, nawet żyć to będziesz zdany na zdrowy rozsądek, mądrość i troskę
najbliższych, bo sam wtedy już nie podejmiesz kroków samozachowawczych.
Mam nadzieję, że to co Cię nawiedziło to chandra. Zdarza się każdemu - co
jakiś czas.
Jeśli nie - to działaj. Powodzenia.
--
Pozdrawiam

Bożena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 15:13:58

Temat: Re: Depresja ? Lekarz ?
Od: "Piotr" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z pewnoscia powinienes isc, zwlaszcza ze nie znasz odmiany swojego imienia
(Pioter)
Znajdz sobie zajecie i cel...

Pozdrawiam Piotr

> Czesc
>
> Od kilku dni mam pewien stan ktorego opis pasuje do depresji. Chodza
> mi po glowie takie mysli ze zaczynam sie bac o swoje zdrowie
> psychiczne, natomiast o samo zycie to moze jeszcze nie. Co prawda od
> kilku dni tak mnie trafilo, ze mialem takie rozne samodestrukcyjne
> pomysly, ale mimo wszystko chce jeszcze zyc, nie mowiac o tym ze po
> prostu boje sie smierci. Nie jest to pierwszy raz w zyciu, a pewne
> zrodla obecnego stanu wydaja sie miec podstawy (niby) racjonalne.
> Wlasciwie powinienem isc do lekarza, juz pomijajac te przyczyny.
> Problem w tym, ze mieszkam w malym miescie i nie mam do kogo pojsc. Tu
> po prostu nie ma zadnych porzadnych psychologow. Czy sa jakies
> "domowe" sposoby poradzenia sobie z takim dolem ? Pozniej i tak bede
> chyba musial kogos poszukac, ale na razie potrzebuje sie z tego jakos
> na bierzaco wygrzebac. Sam. Jak zwykle.
>
> Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 15:20:09

Temat: znikajace posty ......
Od: "seti" <s...@i...spamm.pl> szukaj wiadomości tego autora

wlasnie przegladam niusy.onet.pl i zauwazylem, ze nie dotarly do mnie
nastepujace posty :

Depresja ? Lekarz ?
(piotr k n...@f...sos.com.pl (-=\\Pioter/=-); 9 lipca 2002 10:07:10)

Re: Depresja ? Lekarz ?
("Bożena" <b...@p...onet.pl>; 9 lipca 2002 10:41:28)

czy tez macie taki problem ?

zatroskany seti

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 16:04:48

Temat: Re: znikajace posty ......
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "seti" <s...@i...spamm.pl> napisał w wiadomości
news:agpgc1$47k$1@news2.tpi.pl...
> wlasnie przegladam niusy.onet.pl i zauwazylem, ze nie dotarly do mnie
> nastepujace posty :
>
> Depresja ? Lekarz ?
> (piotr k n...@f...sos.com.pl (-=\\Pioter/=-); 9 lipca 2002 10:07:10)
>
> Re: Depresja ? Lekarz ?
> ("Bożena" <b...@p...onet.pl>; 9 lipca 2002 10:41:28)
>
> czy tez macie taki problem ?
>
> zatroskany seti

Tak, od wczoraj co najmniej widzę odpowiedzi na posty, których nie ma.
Być może to jakiś wirus ?
Kiedyś u siebie, kilkakrotnie zaobserwowałam dziwne zjawisko
- przy reinstalacji
systemu z powodu dziwnych jego zachowań, "coś", bo nie ja - wysyłało
"puste" - anulujące posty na grupę, tak jakbym to ja je anulowała.
Nawet pisałam o tym tutaj. Może to to samo ?
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 16:16:25

Temat: Re: Depresja ? Lekarz ?
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> szukaj wiadomości tego autora

Piotr <p...@g...pl> wrote:

> Z pewnoscia powinienes isc, zwlaszcza ze nie znasz odmiany
> swojego imienia (Pioter)
> Znajdz sobie zajecie i cel...

???

BTW to żałosny jesteś...

Pozdrowienia,
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 17:18:38

Temat: Re: znikajace posty ......
Od: Daga <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

EvaTM pisze w news:agpmfg$jgr$1@news.tpi.pl

> Tak, od wczoraj co najmniej widzę odpowiedzi na posty, których nie ma.
> Być może to jakiś wirus ?

Nieeee, onet jest z tego znany. :/ Trzeba zmienić serwer.
news.vogel.pl albo news.faq.net.pl - wypróbowane przeze mnie. :)
[odpukać!]

--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://krakowianka.art.pl/dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 17:30:52

Temat: Re: znikajace posty ......
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bawcie się dalej samym Outlookiem i ściągajce grupy tylko z jednego serwera
(jaki to by nie był serwer, bo każdy serwer ma jakieś braki) to na pewno
będziecie mieli braki.
Instalujesz dodatkowy program o nazwie Hamster.
Ściągasz tym programem grupę z kilku serwerów news jednocześnie (i nadal
czytasz tym samym czytnikiem) i masz praktycznie 100% pewność, że nie ma
braków.
Gdy dany serwer ma brak, Hamster automatycznie dociągnie brakujący post z
najbliższego serwera (wskazanego przez Ciebie w czasie konfiguracji
programu) na którym on jest.
Hamster jest niezastąpiony przy awariach i przerwach w działaniu serwerów.
Ściąga przy tym grupy znacznie szybciej z serwerów i nie dorówna mu w tym
żaden czytnik.

Chcesz być dalej męczennikiem ściągaj grupy bez Hamstera.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 17:32:47

Temat: Re: znikajace posty ......
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Daga"
> Nieeee, onet jest z tego znany. :/ Trzeba zmienić serwer.

Na serwer lokalny o nazwie Hamster.
Nawet Twój "wspaniały" news.vogel.pl gubi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-13 17:43:40

Temat: Re: znikajace posty ......
Od: Daga <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Litewka pisze w news:agpv90.3vvcbjn.1@and.krakow

> Na serwer lokalny o nazwie Hamster.
> Nawet Twój "wspaniały" news.vogel.pl gubi.

Vogel mi w życiu niczego nie pogubił. Ale już z niego nie
korzystam, bo od września będzie i tak dostępny tylko dla
prenumeratorów Chipa. :/

A o Hamsterze nawet mi nie wspomnaj. :/

Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry