Depresja itp.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-05 22:23:15

Temat: Depresja itp.
Od: "MarviN" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Jak najlepiej poradzic sobie z depresja. Mam dziewczyne, ktora kocham bez
granic. Ona tez mnie kocha, ale ostatnio troche nam sie nie ukladalo
(posprzeczalismy sie i to chyba jedno i drugie z zazdrosci o siebie). A
teraz ona mi mowi, ze jej to wszystko zaczyna przechodzic (tzn. cala ta
milosc). Mam nadzieje ze jak powaznie z nia pogadam, jakos sie ulozy, bo
wiem ze tak naprawde mnie kocha... Ale jest jeszcze druga strona medalu:
boje sie... boje sie tego, jak rzeczywiscie jej przejdzie to kochanie. Boje
sie, kiedy powie, ze miedzy nami koniec... I caly czas te mysli kraza mi w
glowie. I wiem, ze to bedzie ciezki bol, bo bede mial zlamane serce, a wtedy
napewno popadne w totalna depresje...

Mozecie mi jakos pomoc, cos doradzic? Bede wdzieczny...

Pozdrawiam. Marvin.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-06 11:22:06

Temat: Re: Depresja itp.
Od: "lume" <i...@f...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

W przypadku takiej to chyba dużo słonca

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-06 14:01:22

Temat: Re: Depresja itp.
Od: <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam!
>
> Jak najlepiej poradzic sobie z depresja. Mam dziewczyne, ktora kocham bez
> granic. Ona tez mnie kocha, ale ostatnio troche nam sie nie ukladalo
> (posprzeczalismy sie i to chyba jedno i drugie z zazdrosci o siebie). A
> teraz ona mi mowi, ze jej to wszystko zaczyna przechodzic (tzn. cala ta
> milosc). Mam nadzieje ze jak powaznie z nia pogadam, jakos sie ulozy, bo
> wiem ze tak naprawde mnie kocha... Ale jest jeszcze druga strona medalu:
> boje sie... boje sie tego, jak rzeczywiscie jej przejdzie to kochanie. Boje
> sie, kiedy powie, ze miedzy nami koniec... I caly czas te mysli kraza mi w
> glowie. I wiem, ze to bedzie ciezki bol, bo bede mial zlamane serce, a wtedy
> napewno popadne w totalna depresje...
>
> Mozecie mi jakos pomoc, cos doradzic? Bede wdzieczny...
>
> Pozdrawiam. Marvin.

Witam,

Nie wiem co mam Ci poradzic.
Wiesz mnie wlasnie rozpadl sie zwiazek wlasnie z powodu depresji, ale depresji
zwiazanej raczej z pogoda :(( moze to zabrzmi glupio ale tak bylo. nie wiem co
mam robic, czy ratowac nadal ( a probowalam ) czy po prostu pogodzic sie z
losem i czekac az uderzy mnie strzala amora znowu kiedys ...
Aby nie popasc w totalna depresje postanowilam zajac sie jakimis zajeciami,
ktore nie pozwola mi skupiac sie na mysleniu jak to bylo kiedys, jak mogloby
byc pieknie ... no coz a teraz czas mi nawet nie sprzyja bo Walentynki ida ...
wez sie w garsc, sprobuj porozmawiac z dziewczyna, wtedy moze uda sie wam
wypracowac rozwiazanie... rozmowa duzo moze sprawic ...

LucyPearl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-06 15:36:33

Temat: Re: Depresja itp.
Od: k...@w...pl (koryntianin) szukaj wiadomości tego autora

> From: MarviN
> Jak najlepiej poradzic sobie z depresja.

To pytanie do dobrego terapeuty a nie na grupe dyskusyjna!

> Mam dziewczyne, ktora kocham bez
> granic. Ona tez mnie kocha,

Mow za siebie.

> (posprzeczalismy sie i to chyba jedno i drugie z zazdrosci o siebie)

Najlepiej wspolnie porozmawiajcie skad sie biora miedzy wami konflikty.

> teraz ona mi mowi, ze jej to wszystko zaczyna przechodzic (tzn. cala ta
> milosc). Mam nadzieje ze jak powaznie z nia pogadam, jakos sie ulozy

Nie wszystko da sie zalatwic rozmowa. Szczegolnie uczucia nie da sie nia
odnowic.

> wiem ze tak naprawde mnie kocha...

Nie mozesz byc tego pewien.

> boje sie... boje sie tego, jak rzeczywiscie jej przejdzie to kochanie.
Boje
> sie, kiedy powie, ze miedzy nami koniec...

To jeszcze nie jest koniec siwata choc zerwanie z kochana osoba to bardzo
przykre przezycie. Przede wszystkim nie martw sie na zapas. Jeszcze z toba
nie zerwala, jestes przekonany, ze cie kocha - to po co sobie nerwy psuc?

> I wiem, ze to bedzie ciezki bol, bo bede mial zlamane serce, a wtedy
> napewno popadne w totalna depresje...

Mysl pozytywnie! Po pierwsze - jakos sie ulozy. Na razie z toba nie zerwala
tylko sygnalizuje ci, ze cos w waszym zwiazku sie jej nie podoba. Dowiedz
sie co i postaraj sie to zmienic. Po drugie - jesli nawet z toba zerwie to
slonce od tego nie przestanie wschodzic, jesli nie bedziesz mogl sobie z tym
poradzic, skorzystaj z pomocy specjalisty.

koryntianin

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-07 09:03:07

Temat: Re: Depresja itp.
Od: k...@w...pl (koryntianin) szukaj wiadomości tego autora

> From: LucyPearl
> ... no coz a teraz czas mi nawet nie sprzyja bo Walentynki ida ...

Tak! :))) Ktos kiedys powiedzial, ze Walentynki wymyslili ludzie szczesliwie
zakochani, zeby nimi torturowac reszte swiata :)

koryntianin

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry