| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-27 14:21:55
Temat: Depression forever youngLudziska powiedzcie mi jaki procent na wyleczenie z depresji
daje Cipramil (tak ten cholernie drogi ;). Zmieniem właśnie lekarstwo
i psychiatra polecił mi właśnie to. Mówi że dobre
(chyba musi być bo drogie 110zl).
Powiedzcie co wy sadzicie o tym lekarstwie.
I tchnijcie we mnie chęc do życia (ale to już nie wasza działka ;)
--
"Zgubiłem się gdzieś lecz odnalazłem po roku
Krok po kroku siebie szukałem
Kręciłem łbem na lewo, na prawo
W końcu podniosłem się i wstałem"
www.friends.napisy.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-27 16:10:10
Temat: Re: Depression forever youngUżytkownik vilq napisał:
> Ludziska powiedzcie mi jaki procent na wyleczenie z depresji
> daje Cipramil (tak ten cholernie drogi ;). Zmieniem właśnie lekarstwo
> i psychiatra polecił mi właśnie to.
Z czego zszedłeś??? Z jakiego leku?
Pzdr, K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 17:43:48
Temat: Re: Depression forever young
Użytkownik "Kasia" <k...@g...pl> napisała:
> Z czego zszedłeś??? Z jakiego leku?
Z Coaxilu (jeden z lagodniejszych leków przeciwdepresyjnych)
--
"Zgubiłem się gdzieś lecz odnalazłem po roku
Krok po kroku siebie szukałem
Kręciłem łbem na lewo, na prawo
W końcu podniosłem się i wstałem"
www.friends.napisy.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 18:47:04
Temat: Re: Depression forever youngUżytkownik vilq napisał:
Słuchaj, ciekawa jestem jak długo brałeś Coaxil i czy wcale Ci się nie
poprawiło, czy jednak odrobinę tak.
I jak sam byś sklasyfikował swoją depresję (czy jest to pierwszy rzut,
czy może któryś z kolei; czy dostrzegasz jakiś związek choroby z porą
roku; czy sam masz jakieś nierozwiązane problemy i to Cię gnębi; czy
masz lęki; czy masz niekontrolowane napady agresji; innymi słowy, czy
choroba przebiega dość łagodnie - np. możesz pracować, czy uczyć się,
czy też jesteś "udupiony na amen")???
Coaxil jest dość oryginalnym lekiem (pochodna dibenzotiazepiny,
tianeptyna) i przewlekle stymuluje wychwyt serotoniny przez neurony, ale
nie wpływa na wychwyt zwrotny serotoniny.
Nowy lek (Cipramil), który dostałeś, wpływa wyłącznie na wychwyt zwrotny
serotoniny.
Na rynku jest cała grupa selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego
serotoniny.
Substancję aktywną jaką jest citalopram zawierają leki takie jak:
Cipramil
Cipram
Seropam
i tutaj najprawdopodobniej możesz w aptece spokojnie wybrać to co jest
tańsze.
Reszta inhibitorów to będą:
fluoksetyna - Prozac (drogi, objawy szybko ustępują, ale zmienia
osobowość - pacjentowi trudno to zauważyć, ale w końcu powie mu o tym
otoczenie i będzie szok), Seronil, Bioxetin (taniocha, niezły)
fluwoksamina - Faverin, Feverin, Floxyrtol
paroxetyna - Seroxat (dobry, drogi), Aropax
sertralina - Zoloft
Gdzieś czytałam, że powyższe leki mają skuteczność około 67%.
Jest też jeszcze jedna ewentualność.
Jeśli masz lekką depresję to doskonałym środkiem byłaby karbamazepina.
Karbamazepina jest to substancja aktywna zawarta w Amizepinie i
Tegretolu. Amizepin (polski) jest chyba za darmo, ale polecam Tegretol
(zachodni) za jakieś 5 złotych. Oczywiście tylko na receptę.
Są to leki przeciwdrgawkowe (stosowane w padaczce na przykład), ale
również NORMALIZUJĄCE NASTRÓJ (o czym psychiatrzy zdają się zapominać).
Ja sama brałam Amizepin (kiepska tolerancja), a potem Tegretol (lepsza
tolerancja) z powodu zapalenia nerwu trójdzielnego twarzy. Jeśli chodzi
o poprawę nastroju - jest to lek genialny.
Karbamazepina jednak działa bardzo silnie (pierwszy tydzień stosowania
wyłączy Cię z życia, ale warto przespać te dni biorąc zwolnienie),
dostajesz normalnie po łbie, tak, że nie bardzo wiesz co się dzieje -
ale to kwestia przyzwyczajenia i dawki. Lek jest też toksyczny dla
szpiku kostnego (ale tu narażony bardziej jest pacjent z padaczką, który
lek bierze przewlekle).
Jest też różnica w długości terapii; inhibitory zwrotnego wychwytu
serotoniny będziesz brał co najmniej pół roku, Tegretol z miesiąc, a
efekt może być rewelacyjny.
Ewentualnie, wraz z inhibitorami można brać sole litu, albo inhibitor z
karbamazepiną.
Na razie tyle, gdybyś miał jakieś jeszcze pytania, zapraszam na priva.
Serdecznie pozdrawiam, K.
PS. Wszystko zależy od tego jak silne masz objawy i jaka jest ich geneza
(może pomóc psychoterapia). Czasem inhibitory nie pomagają wcale, stąd
moje pytanie, jak długo brałeś Coaxil i czy chociaż trochę pomógł.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 00:33:08
Temat: Re: Depression forever young> Coaxil jest dość oryginalnym lekiem (pochodna dibenzotiazepiny,
> tianeptyna) i przewlekle stymuluje wychwyt serotoniny przez neurony, ale
> nie wpływa na wychwyt zwrotny serotoniny.
coaxil rulez, kiedys experymentowalem z tym lekiem, nie to zebym
mial depresje poprostu chcialem sprawdzic, calkiem fajny proszek
szczegolnie zima jak jest malo slonca, co ciekawe w moim przypadku
regularne uprawianie jogi (bez szczegolnej filozofi, pol godziny
dziennie w pozycji lotosu) daje identyczny efekt.
przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-01 17:02:44
Temat: Re: Depression forever youngprzemek napisał(a) w wiadomości: ...
>coaxil rulez, kiedys experymentowalem z tym lekiem, nie to zebym
>mial depresje poprostu chcialem sprawdzic, calkiem fajny proszek
>szczegolnie zima jak jest malo slonca, co ciekawe w moim przypadku
>regularne uprawianie jogi (bez szczegolnej filozofi, pol godziny
>dziennie w pozycji lotosu) daje identyczny efekt.
>
>przemek
Czy joga naprawde ci pomaga?
Od kiedy cwiczysz? I czy mozna sie jej nauczyc samemu bez zadnych kursow?
Pzodrawiam!
Palmer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |