Strona główna Grupy pl.rec.dom Deweloper STASCHIOK, osiedle 'Przy Rzeczce' w W-wie (Białołęka)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Deweloper STASCHIOK, osiedle 'Przy Rzeczce' w W-wie (Białołęka)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-08-19 17:03:13

Temat: Deweloper STASCHIOK, osiedle 'Przy Rzeczce' w W-wie (Białołęka)
Od: "Alfa" <1...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich.

Na wstępie chciałbym tylko powiedzieć, że utworzyłem ten wątek
aby ostrzec wszystkich potencjalnych klientów tego pożal się Boże
dewelopera.
Poniżej zaprezentuję opinię na jego temat (niestety na bazie moich
obecnych doświadczeń) mój oraz kolejnych ośmiu rodzin, które
stały się ofiarą.
Niestety ponieważ jest to pierwsza inwestycja dewelopera Staschiok,
podjeliśmy ryzyko i jak się okazało całkiem wysokie ryzyko :(

===
Oględnie mówiąc dyrektor finansowy Staschiok (Grzegorz Dubanik)
wszystkich robi w konia!
Z początku (kontakt handlowy i opis możliwości) sprawia bardzo dobre
i miłe wrażenie ale jak się okazało jest to tylko zasłona dymna
aby sprzedać domy (czysty PR).

Uważajcie co macie w umowie, bo jeśli czegoś nie ma, to na pewno
tego nie
dostaniecie. Musicie mieć wpisane wszystko do załącznika
technicznego co macie
mieć w standardzie (do umowy wstępnej) - nawet takie szczegóły jak
doprowadzenie
drogi bitumicznej bądź betonowej do ul. Mickiewicza w Markach czy
wykonanie
cokołów wokół domu albo wykonania tarasu bądź ogrzewania
podłogowego z
wyszczególnieniem pomieszczeń).
Na dzień dzisiejszy, pierwszej dziewiątce rodzin, Dubanik
zakomunikował że drogi
to on robić nie będzie bo nie mamy tego w umowie (a on jako deweloper
nic takiego robić jak droga nie musi) a jedyne co ostatecznie może
zrobić (i to tylko dlatego, że obecny dojazd od strony Warszawy jest
całkowicie i absolutnie nieprzejezdny z powodu potwornego
błota/bagienka (640m polnej drogi, która na planach W-wy jest
pokazana jako regularna ulica) w jaką się zmieniła z powodu deszczy)
to jest koszmarny przejazd na ażurowych płytach cementowych do
granicy osiedla i Marek (notabene już teraz w trakcie budowy
część z nich się obsuwa do rowu nad którym przechodzi - strach
pomyśleć co będzie
jak przyjedzie cięższy samochód z meblami czy czymś w tym stylu).
Dalej radźmy
sobie sami - a zdarzało się już, że na odcinku od Mickiewicza do
osiedla
samochody wpadały w takie błoto, że trzeba było je wyciągać
cięższym sprzętem!
Obecnie jesteśmy w takim stanie, że nie mamy prądu i nie wiadomo
kiedy będzie.
Oficjalny czas oczekiwania to 11 miesięcy, co uwzględniając moment w
którym
Staschiok raczył złożyć wymagane dokumenty do elektrowni czyli
przełom kwietnia
i maja daje nam docelowy termin w okolicach marca/kwietnia 2007!!!
Bez prądu nie ma co marzyć o wodzie i kanalizacji (konieczność
zasilania pomp
wodnych i kanalizacyjnych).
Bez prądu w zimie nie będzie ogrzewania, co uwzględniając fakt, że
nasze
pierwsze 9 domów jest praktycznie wykończone i w wielu są już meble
i inny
sprzęt spowoduje straty w meblach, podłogach, wykończeniu i
sprzęcie podczas
zimy. Kto nam za to zwróci???
Warto również wiedzieć, że oficjalny termin zakończenia budowy
(wpisany do umów)
to był 15 STYCZNIA 2006 (część umów) oraz 30 MAJA 2006 (kolejne
umowy).
Zgodnie z tymi terminami ustalaliśmy terminy wykończenia domów,
sprzedaż
obecnych mieszkań czy wreszcie szkoły i przedszkola dzieci.
Obecnie żaden z podawanych terminów nie jest wiarygodny -
sprawdzaliśmy u źródeł
czyli w elektrowni, wodociągach i kanalizacji - żadnego terminu nie
mogli nam
potwierdzić - część była nawet zdziwiona że ktoś będzie chciał
takie odbiory dla
tej inwestycji robić!.
Do osiedla nie da się dojechać - chyba że na gąsienicach a nasz
majątek
zagrożony jest mrozami!
Dubanik ma to gdzieś i myśli tylko o opchnięciu jak największej
ilości segmentów
innym (nowym) kupującym.
Naszych telefonów nie odbiera a z budowy ucieka (fizycznie) jak tylko
dowiaduje
się, że ktoś z nas ma zamiar przyjechać (informacja od ekip
wykańczających nasze
domy oraz robotników budujących następne).

Tak więc, jeśli chcecie kupić dom u Staschiok (od Dubanika) weźcie
porządnego prawnika do pomocy z napisaniem umowy wstępnej abyście
później nie pluli sobie w brodę jak
teraz my wszyscy robimy :( - i nie zapomnijcie potwierdzić umowy
notarialnie - to tak na
wszelki wypadek gdyby w wyniku naszej działalności związanej z
egzekucją naszych
praw Staschiok z Dubanikiem miał zbankrutować (i pomyśleć że JKJ,
który
startował w tym samym czasie jest już skończony i ludzie tam
mieszkają a droga
to była jedna z pierwszych inwestycji jakie poczynieł deweloper
podczas budowy
domów)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-08-20 09:44:36

Temat: Re: Deweloper STASCHIOK, osiedle 'Przy Rzeczce' w W-wie (Białołęka)
Od: Sierp <s...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

Alfa napisał(a):
> Na wstępie chciałbym tylko powiedzieć, że utworzyłem ten wątek
> aby ostrzec wszystkich potencjalnych klientów tego pożal się Boże
> dewelopera.

bardziej pasuje na pl.regionalne.warszawa...
polecalbym tam poslac

>(i pomyśleć że JKJ, który
> startował w tym samym czasie jest już skończony i ludzie tam
> mieszkają a droga
> to była jedna z pierwszych inwestycji jakie poczynieł deweloper
> podczas budowy
> domów)

a to akurat dziwne, bo ciezki sprzet potrzebny dla budowy potrafi
taka droge rozniesc w pyl :)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Problem ze zmywarką
avanti - stolarka wołomin
Proszek/kostki do zmywarki z enzymami
odkurzacz centralny
obudowa do okapu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »