Strona główna Grupy pl.misc.dieta Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-16 10:47:56

Temat: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: "indalo" <i...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Do stosujących DO pytanie:

Czy zauważyliście wzrost pewności siebie od czasu stosowania diety? Chodzi
mi tu o askpekt psychologiczny stosowania diety - jak zmieniła Wasze życie
lub życie Waszych bliskich poza regulacją wagi?

Prosze posta potraktowac bardzo serio.

Dziękuję z góry

Marcin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-16 13:46:13

Temat: Re: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: "Jan Werbiński" <j...@f...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "indalo" <i...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b51kua$2qt$1@absinth.dialog.net.pl...
> Do stosujących DO pytanie:
>
> Czy zauważyliście wzrost pewności siebie od czasu stosowania diety? Chodzi
> mi tu o askpekt psychologiczny stosowania diety - jak zmieniła Wasze życie
> lub życie Waszych bliskich poza regulacją wagi?
>
> Prosze posta potraktowac bardzo serio.


U nowych świadków Jehowy obserwuje się wzrost pewności siebie od czasu
zmiany wiary. Wynikają to przeświadczenia, że się wie lepiej, a innym nie
została objawiona prawda. Bycie ponad zaślepionym tłumem dodaje odwagi i
pozwala znosić obelgi.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa www.janwer.com [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/]
Nasza sieć www.fredry.net [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/]



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-16 15:15:03

Temat: Re: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: Lesniak Cyprian <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



"U nowych świadków Jehowy obserwuje się wzrost pewności siebie od czasu zmiany
wiary. Wynikają to przeświadczenia, że się wie lepiej, a innym nie została
objawiona prawda. Bycie ponad zaślepionym tłumem dodaje odwagi i pozwala znosić
obelgi.

Wez wiertarke (10mm wiertlo powinno wystarczyc) i zrob sobie wlasnoreczna
trepanacje czaszki. Nawet chwilowe zmiejszenie cisnienia na mozg spowoduje, ze
natychmiast poczujesz sie lepiej . W przypadku gdy jedna dziura nie przyniesie
ulgi, powtorz akcje po przeciwnej stronie czerepa.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-16 15:30:03

Temat: Re: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "indalo" <i...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b51kua$2qt$1@absinth.dialog.net.pl...
> Do stosujących DO pytanie:
>
> Czy zauważyliście wzrost pewności siebie od czasu stosowania diety? Chodzi
> mi tu o askpekt psychologiczny stosowania diety - jak zmieniła Wasze życie
> lub życie Waszych bliskich poza regulacją wagi?
>
> Prosze posta potraktowac bardzo serio.
>
> Dziękuję z góry
>
> Marcin

Jak najbardziej! : D
Gdy człowiek zaczyna odczuwać namacalne efekty zdrowienia, to i zaczyna
się cieszyć z odzyskanej kontroli nad swoim ciałem, do tego dochodzi całe
mnóstwo pozytywnych faktów takich jak:
- wydaję o wiele mniej pieniędzy na jedzenie, ale za to kupuję same
wartościowe i nie te podstawiane mi niemal pod nogi, pod ręce, czy też
wchodzące niemal w oczy, gdy muszę stać w "tunelu" krzyczących słodyczy w
kolejce do kasy. Trzeba nauczyć się być na nie odpornym.
- spędzam na pichceniu w kuchni o wiele mniej czasu, niż na diecie
wysokowęglowodanowej/niskotłuszczowej
- nie muszę się odchudzać, mam swoją optymalną wagę 161cm/53 kg
- jem same dobre jedzonko według mojego smakowego gustu
- nie chodzę do lekarzy i do apteki po jakiekolwiek specyfiki, nie odczuwam
takiej potrzeby, a więc znowu duża oszczędność finansowa
- wysoka odporność psychiczna (poza odpornością na choroby, przeziębienia
itp.) i stałe poczucie samozadowolenia.
- ponieważ nie odczuwam ssania w żołądku tak intensywnego i częstego, jak na
poprzednim żywieniu, to mogę spokojnie skupić się na innych bardziej
ciekawych zajęciach niż na ustawicznie powracajacej myśli: "...ale bym coś
zjadła" i tu wyobraźnia podpowiada przysłowiowego "konia z kopytami". Po
prostu na głodzie trudno jest myśleć o czymś innym niż jedzenie. Wtedy
zresztą smakuje WSZYSTKO, ponieważ jest się BARDZO GŁODNYM.
Na diecie optymalnej tego zjawiska nie ma, czuje się jedynie lekką chęć
na zjedzenie czegoś dobrego, słowem - człowiek nie cierpi z głodu!
A takie uczucie dać może tylko tłuszcz, oczywiście po pewnym czasie
stosowania w odpowiednich proporcjach w zestawie z białkiem (najlepszym) i
węglowodanami (też najlepszymi, z niskim IG).
Ja pozbyłam się dzięki DO wielu poważnych chorób, z miażdżycą włącznie,
których konwencjonalni lekarze nie byli już w stanie wyleczyć, a przy tym
miałam ciągłe wzdęcia, zgagę i wiele innych przykrych zaburzeń.
Miałam silne zawroty i bóle głowy, ciagle coś zapominałam, nie mogłam już
nawet patrzeć na oczy.
Dzisiaj po 4,5 roku wszystko znowu jest w porządku, miałam ogromne szczęście
dowiedzieć się o istnieniu DO. Gdyby nie DO - dzisiaj nie siedziałabym przed
komputerem i nie mogłabym napisać tego tekstu i wielu innych tekstów na
innych grupach. No i moja samoocena, pewność siebie, a także diametralnie
inny obraz postrzegania, tego co mnie otacza - to bardzo się zmienia wraz
z upływem miesiecy i lat na diecie optymalnej. Ja bym to określiła:
poszerzył
mi się obraz odbieranej rzeczywistości.
Dlatego zupełnie nie dziwi mnie, że optymalni przeżywają podobną do mojej
ekspresję i że są postrzegani jak fanatycy religijni. To przecież normalne,
że człowiek po sprawdzeniu na sobie i doświadczeniu pozytywnych efektów,
chce nimi podzielić się z innymi szukającymi dobrego rozwiązania. A ponieważ
ich sam doświadczył, dlatego jest PEWIEN tego co mówi, a co jest odbierane
jako fanatyzm religijny.
Ja już po tych kilku latach nieco ochłonęłam i z trudem, bo z trudem, ale w
końcu zrozumiałam, że rozprzestrzenianie się diety optymalnej nie jest
możliwe w tempie przekazywania informacji słowa mówionego,
pisanego, czy w realu, czy w inecie, czy w TV, czy w prasie. Tempo przekazu
może być bardzo szybkie, ale tempo przyswajania i akceptacji fenomenu DO
wśród społeczeństwa, wymaga bezwzględnie swojego odpowiednio długiego czasu.
Rozumiem już, że tego przyspieszyć się nie da,
że prawie każdy musi najpierw "zaliczyć" kilka innych diet, doświadczyć ich
na sobie odpowiednio długo, poczekać na efekty tracąc niekiedy przy tym
cenne
zdrowie (a uprzedzam - nie wszystko da się na diecie opty odzyskać)
i... albo dojść w końcu do decyzji o przejściu na DO, albo poprzestać na
jakiejś innej.
To wszystko zależy od kondycji i reakcji samego organizmu.
Do diety optymalnej zwykle dochodzi się poprzez ścieżkę ciężkich chorób i
cierpienia,
aczkolwiek coraz więcej jest już dzieci i młodzieży optymalnej, a nawet
rodzą się już
dzieci z matek optymalnych, o czym można poczytać np. na stronie
www.forum.optymalni.org. na grupie <<dieta.optymalna.ogloszenia>>
Tam jest także wątek: "Kompendium żywienia optymalnego" zawierający wszytko,
co należy wiedzieć stosując żywienie optymalne.

Gorąca zwolenniczka diety optymalnej
Krystyna

P.S.
Kiedyś przez pierwszy rok istnienia tej grupy bardzo dużo pisałam i to
wszystko można przeczytać: http://groups.google.com/
odszukać polską grupę pl.misc.dieta i w "Zaawansowanym wyszukiwaniu w
grupach dyskusyjnych"
wpisać: pl.misc.dieta , oraz w rubrykę autora postów, np: Krystyna*Opty*
Oczywiście jeśli kogoś to interesuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-16 16:53:22

Temat: Re: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: "Jan Werbiński" <j...@f...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lesniak Cyprian" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3E74948E.CE2084E3@wp.pl...
>
>
> "U nowych świadków Jehowy obserwuje się wzrost pewności siebie od czasu
zmiany
> wiary. Wynikają to przeświadczenia, że się wie lepiej, a innym nie została
> objawiona prawda. Bycie ponad zaślepionym tłumem dodaje odwagi i pozwala
znosić
> obelgi.
>
> Wez wiertarke (10mm wiertlo powinno wystarczyc) i zrob sobie wlasnoreczna
> trepanacje czaszki. Nawet chwilowe zmiejszenie cisnienia na mozg
spowoduje, ze
> natychmiast poczujesz sie lepiej . W przypadku gdy jedna dziura nie
przyniesie
> ulgi, powtorz akcje po przeciwnej stronie czerepa.

Dieta Ci zaszkodziła Lesiu?
Czuję się świetnie w odróżnieniu od stanu frustracji, w którym Ty się
znajdujesz.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://www.janwer.com/ [dawniej
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/]
Nasza sieć http://www.fredry.net/ [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/]



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-16 17:55:00

Temat: Re: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@f...com> napisał w wiadomości
news:b52agv$ggv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Lesniak Cyprian" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3E74948E.CE2084E3@wp.pl...
> >
> >
> > "U nowych świadków Jehowy obserwuje się wzrost pewności siebie od czasu
> zmiany
> > wiary. Wynikają to przeświadczenia, że się wie lepiej, a innym nie
została
> > objawiona prawda. Bycie ponad zaślepionym tłumem dodaje odwagi i pozwala
> znosić
> > obelgi.
> >
> > Wez wiertarke (10mm wiertlo powinno wystarczyc) i zrob sobie
wlasnoreczna
> > trepanacje czaszki. Nawet chwilowe zmiejszenie cisnienia na mozg
> spowoduje, ze
> > natychmiast poczujesz sie lepiej . W przypadku gdy jedna dziura nie
> przyniesie
> > ulgi, powtorz akcje po przeciwnej stronie czerepa.
>
> Dieta Ci zaszkodziła Lesiu?
> Czuję się świetnie w odróżnieniu od stanu frustracji, w którym Ty się
> znajdujesz.

Chyba jednak nie bardzo... to nie Lesiu, to Cyprian. : )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-03-16 18:09:51

Temat: Re: Dieta Kawaśniewskiego a pewność siebie.
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "indalo" <i...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b51kua$2qt$1@absinth.dialog.net.pl...
> Do stosujących DO pytanie:
>
> Czy zauważyliście wzrost pewności siebie od czasu stosowania diety?
Chodzi
> mi tu o askpekt psychologiczny stosowania diety - jak zmieniła Wasze
życie
> lub życie Waszych bliskich poza regulacją wagi?
>
> Prosze posta potraktowac bardzo serio.

Hej,

Jak najbardziej serio.

Może nie jest to bezpośrednio rozumiany wzrost pewności siebie ale...

Na żywieniu "tradycyjnym" często miewałem różne ekscesy
żołądkowo-jelitowe co powodowało, że w porze poobiedniej (idealnej na
wychodzenie z domu i zacieśnianie kontaktów rodzinnych z małżonką i
córką) wolałem raczej posiedzieć w domu. Podobne problemy miewałem
(nieczęsto ale jednak) przed jakimiś stresującymi sprawami (typu
publiczne wystąpienie - no na moją miarę publiczne ;-) ).

W 18 dniu na DO mogę powiedzieć, że od dni 14 nie mam żadnych kłopotów
tego typu (a i jedną ważną - służbowo - "imprezkę" już przeżyłem). W
jednym z moich poprzednich pobytów na DO (4 miesięcznym) obserwowalem
to samo - między innymi ten właśnie fakt skłonił mnie do powrotu do
tego sposobu żywienia.

Ogólnie dobre samopoczucie (w tym właśnie żołądkowe) powoduje, że mam
mniejszy stresik (bądź raczej nie mam go - bo u mnie stres generalnie
wiązał się z żółądkiem i jelitami), a co za tym idziedo wszystkich
spraw podchodzę z podniesionym czołem i szerokim "bananem" na twarzy.

Tyle...


--
brow(J)arek pozdrawia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Indeks Glikemiczny vs. Ładunek Glikemiczny
ratunku, 18lat i problem
Optymalna interpretacja danych
siemia lnianna?
błonnik

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »