| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2011-06-02 11:05:49
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejDnia Thu, 2 Jun 2011 13:00:36 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:11lkb2w6zzuvx$.16z7zoab9f3f4.dlg@40tude
.net...
>
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 03:43:23 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
>> On 2 Cze, 12:26, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>> Dnia Thu, 2 Jun 2011 03:19:26 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>>>
>>>> On 2 Cze, 10:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>
>>>>> Niedawno w TV był program, występował profesor-radiolog (nazwiska nie
>>>>> pomnę, szyszka w każdym razie), mówiąc sporo o tzw TLE radioaktywnym w
>>>>> Europie, które jest cały czas, neimalże od wieków i w którym żyjemy,
>>>>> rozmnażamy się od stuleci niemal. Ciekawe było.
>>>>> Przestałam się bać tych dodatkowych "problematycznych dawek".
>>>
>>>> W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>>>> całej ludzkości"
>>>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>>
>>>> Kto wie ile NAZIEMNYCH wybuchów jądrowych wykonano od 1945 roku?
>>>
>>> Ja nie wiem, ale mi się szukać nie chce. Dla jednych pewnie dużo, dla
>>> innych mało.
>>
>> Około 500 (z ogólnej liczby ponad 2000)
>>
>> Fajna prezentacja:
>> http://www.youtube.com/watch?v=I9lquok4Pdk&feature=r
elated
>
> Super.
>
> ====================================================
==================================
> Piękne, prawda?
Prezentacja dobra.
Wybuchy - mniej, ale co one znaczą wobec energii, którą jesteśmy
bombardowani z kosmosu?
--
Cóż za poeta z ciebie? Sypiesz tylko piach na kartę
w ten atramentu nadmiar, jak dźwięk słów nietrwały.
Krwią pisz! To inkaust najwłaściwszy dla słów niezatartych.
Czas je zamieni w blizny - hymn Polaków Małych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2011-06-02 11:08:57
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejUżytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3nc9gjoq8ihm$.1sfttrqu30a5i$.dlg@40tude
.net...
Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:51:08 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:rmt1t276noml.9qdwl5r19m2z$....@4...n
et...
>
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 03:19:26 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
>> On 2 Cze, 10:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>> Niedawno w TV był program, występował profesor-radiolog (nazwiska nie
>>> pomnę, szyszka w każdym razie), mówiąc sporo o tzw TLE radioaktywnym w
>>> Europie, które jest cały czas, neimalże od wieków i w którym żyjemy,
>>> rozmnażamy się od stuleci niemal. Ciekawe było.
>>> Przestałam się bać tych dodatkowych "problematycznych dawek".
>>
>> W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>> całej ludzkości"
>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>
>> Kto wie ile NAZIEMNYCH wybuchów jądrowych wykonano od 1945 roku?
>
> Ja nie wiem, ale mi się szukać nie chce. Dla jednych pewnie dużo, dla
> innych mało.
> ====================================================
================================
> Od Układu Moskiewskiego (1963) ZAKAZANO ich. Tyle, że to piękne
> wytłumaczenie: skoro już tak zaświniono planetę- to jeszcze trochę nie
> zaszkodzi.
I właśnie dlatego, że nie masz wpływu na cokolwiek, czego Plan nie ujmuje,
masz obowiązek żyć jak najlepiej (czyt. "dla siebie") - bo tak naprawdę
tylko to możesz zrobić DLA SWOICH DZIECI. Będą dzięki temu zdrowsze,
odporniejsze, mądrzejsze... nieco bledsze, może bardziej milczące, ale
zdolne żyć bez powietrza... :-]
====================================================
============================================
...trochę bardziej świecące:-)
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2011-06-02 11:12:07
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejDnia Thu, 2 Jun 2011 13:00:48 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1dg930ia8yykw.cmykbmbyxyko$.dlg@40tude.
net...
>
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:28:46 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:8182dfeb-6be4-4925-b5e6-83edf0cfcfa0@a10g2000vb
z.googlegroups.com...
>>
>>>W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>>>całej ludzkości"
>>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>
>> Hehe, tego nie zauwazylem. BTW Kto wie ile radioaktywnych odpadow generuje
>> elektrownia weglowa? I ile razy normy na elektrownie atomowe sa bardziej
>> restrykcyjne, niz na elektrownie weglowe?
>>
>> A ludziska nadal zyja
>
> http://www.grupasilikaty.pl/leksykon_budowlany.php?P
_42_promieniotworczosc_naturalna_materialow_budowlan
ych.php
>
> Choćby.
> ====================================================
====================================================
==========
> I wielu ludzi się na to nabiera: redukując niebezpieczeństwo elektrowni
> atomowych li tylko do promieniowania. Ja piszę wyraźnie: PLUTON. Rozpylenie
> niemierzalnych praktycznie ilości nad Polską jest nas w stanie uśmiercić- w
> ciągu kilkudziesięciu lat. WSZYSTKICH (rak, mutacje, bezpłodność, etc). A to
> się przecież przenosi. Promieniowanie beta działa krótkotrwale, słabe alfa
> (takie, jak w niektórych elektrowniach węglowych) jest także promieniowaniem
> tła. Ono się rozchodzi i zanika. Mnie_chodzi_o_pluton- a tu chyba nikt nie
> ma pojęcia, z jakim mordercą mamy do czynienia. I tego się nie da
> zutylizować.
"Przeciętny człowiek nie wie, co to jest rozszczepienie jądra atomowego,
jak zbudowany jest reaktor jądrowy, jakie jest działanie promieniowania
radioaktywnego na organizm, itp. W tej sytuacji można ludziom wmówić
wszystko i jeszcze więcej. Oto na przykład jeden z klubów ekologicznych
rozpowszechnił twierdzenie, iż rozsianie 1 kg plutonu w atmosferze może
wytruć wszystkich ludzi. Tymczasem wiadomo, że w efekcie prowadzonych w
latach pięćdziesiątych prób z bombami jądrowymi (przeprowadzono wówczas
ponad 400 eksplozji) do atmosfery przedostało się 5000 kg plutonu."
"Wynalazek ognia był z pewnością wielkim dobrodziejstwem dla człowieka. W
skali dzisiejszych potrzeb ogień stał się jednak przekleństwem cywilizacji.
W procesie spalania wytwarzają się bowiem substancje niszczące środowisko
przyrodnicze, zakłócające równowagę w atmosferze.
Elektrownia o mocy 1000 MW opalana węglem kamiennym zużywa w ciągu roku 3,5
mln ton paliwa i 7 mln ton tlenu z atmosfery. Oprócz energii elektrycznej,
wytwarza ona 8 mln ton CO2, 40 tys. ton SO2, 10 tys. ton NOx (tyle co 200
000 samochodów!), 75 tys. ton pyłów emitowanych do atmosfery i ponad milion
ton odpadów stałych (popiołów). Ogółem na świecie emisja szkodliwych gazów
spowodowana działalnością człowieka wynosi obecnie ok. 100 mln ton SO2 i 64
mln ton NOx, przy czym większość tej emisji pochodzi ze spalania paliw w
celach energetycznych.
Według ostrożnych szacunków, energetyka węglowa zużywa ok. 50 mld ton
tlenu, czyli ok. 20% jego rocznej produkcji w przyrodzie! Nie może to
pozostać bez widocznego wpływu na środowisko. W okresie ostatnich 100 lat
zawartość CO2 w atmosferze wzrosła z 2,7% do 3,45%. Jeśli tendencja ta
utrzyma się, grozi nam nieobliczalna w skutkach katastrofa klimatyczna.
Nadmiar dwutlenku węgla powoduje bowiem efekt cieplarniany, zmieniając
zależność między energią pochłoniętą przez atmosferę a wypromieniowaną w
przestrzeń kosmiczną. Nie pomogą przy tym żadne urządzenia oczyszczające,
bowiem emisja CO2 wynika z samej istoty spalania."
"Różne obawy przeciwników energetyki jądrowej można podzielić na kilka
grup. Są to m.in.:
* przesadna obawa przed promieniowaniem (odpady węglowe też zawierają
substancje promieniotwórcze, a roczna dawka promieniowania w okolicach
elektrowni węglowej jest często 40-krotnie wyższa od normy ustalonej dla
elektrowni jądrowej);
* fałszywy obraz awarii reaktora (wbrew niektórym twierdzeniom, reaktor
jądrowy w żadnym wypadku nie może zamienić się w bombę atomową);
* przesadny lęk przed odpadami (nie jest ich aż tak dużo, jak twierdzą
niektórzy, a na świecie znanych jest już szereg metod przechowywania lub
neutralizacji);
* brak zrozumienia i oceny ryzyka (nie ma techniki i technologii
całkowicie bezpiecznej, jest tylko różne prawdopodobieństwo powstania
niebezpieczeństwa);
* brak zaufania do władzy, technologii, fachowości obsługi itp. (ten
rodzaj obaw jest trudny do dyskusji, gdyż często rozpływa się w słowach nie
mających odbicia w faktach)."
http://srodowisko.ekologia.pl/zrodla-energii/Energia
-bez-ognia,2409.html
Polecam całość - wszystkim.
--
Cóż za poeta z ciebie? Sypiesz tylko piach na kartę
w ten atramentu nadmiar, jak dźwięk słów nietrwały.
Krwią pisz! To inkaust najwłaściwszy dla słów niezatartych.
Czas je zamieni w blizny - hymn Polaków Małych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2011-06-02 11:13:35
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejDnia Thu, 2 Jun 2011 13:08:57 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:3nc9gjoq8ihm$.1sfttrqu30a5i$.dlg@40tude
.net...
>
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:51:08 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:rmt1t276noml.9qdwl5r19m2z$....@4...n
et...
>>
>> Dnia Thu, 2 Jun 2011 03:19:26 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>>
>>> On 2 Cze, 10:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>
>>>> Niedawno w TV był program, występował profesor-radiolog (nazwiska nie
>>>> pomnę, szyszka w każdym razie), mówiąc sporo o tzw TLE radioaktywnym w
>>>> Europie, które jest cały czas, neimalże od wieków i w którym żyjemy,
>>>> rozmnażamy się od stuleci niemal. Ciekawe było.
>>>> Przestałam się bać tych dodatkowych "problematycznych dawek".
>>>
>>> W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>>> całej ludzkości"
>>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>>
>>> Kto wie ile NAZIEMNYCH wybuchów jądrowych wykonano od 1945 roku?
>>
>> Ja nie wiem, ale mi się szukać nie chce. Dla jednych pewnie dużo, dla
>> innych mało.
>> ====================================================
================================
>> Od Układu Moskiewskiego (1963) ZAKAZANO ich. Tyle, że to piękne
>> wytłumaczenie: skoro już tak zaświniono planetę- to jeszcze trochę nie
>> zaszkodzi.
>
> I właśnie dlatego, że nie masz wpływu na cokolwiek, czego Plan nie ujmuje,
> masz obowiązek żyć jak najlepiej (czyt. "dla siebie") - bo tak naprawdę
> tylko to możesz zrobić DLA SWOICH DZIECI. Będą dzięki temu zdrowsze,
> odporniejsze, mądrzejsze... nieco bledsze, może bardziej milczące, ale
> zdolne żyć bez powietrza... :-]
> ====================================================
============================================
> ...trochę bardziej świecące:-)
..a choćby i nawet zielone, z chlorofilem w skórze - popracujmy nad tym,
zamiast bać się braków energii :-)
--
Cóż za poeta z ciebie? Sypiesz tylko piach na kartę
w ten atramentu nadmiar, jak dźwięk słów nietrwały.
Krwią pisz! To inkaust najwłaściwszy dla słów niezatartych.
Czas je zamieni w blizny - hymn Polaków Małych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2011-06-02 11:13:45
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowej
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:is69qk$esn$1@news.dialog.net.pl...
> To w takim razie jakaś dziwna zależność, że gronie państw najbardziej
> rozwiniętych zasadniczo WSZYSTKIE korzystały (i korzystają nadal) z
> energii atomowej...
Moim zdaniem, jak tylko amerykanie dopracują technologie 'dopalania
uranu', czyli zaczną wydajnie konsumować to, co do tej pory uznawali
za odpad z elektrowni - a co ma ogromną wartość energetyczną - to
energia atomowa będzie się trzymać bardzo dobrze. Lokalne katastrofy
takie jak w fukushimie będą niczym w porównaniu z tym, jak np.
w Chinach na skutek trzęsienia ziemi pierdyknie jakaś większa
zapora wodna - i tym to sposobem energia odnawialna stanie się
w mediach z dnia na dzień 'najbardziej niebezpieczną energią na świecie' :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2011-06-02 11:15:22
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejDnia Thu, 2 Jun 2011 13:13:45 +0200, zażółcony napisał(a):
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:is69qk$esn$1@news.dialog.net.pl...
>
>> To w takim razie jakaś dziwna zależność, że gronie państw najbardziej
>> rozwiniętych zasadniczo WSZYSTKIE korzystały (i korzystają nadal) z
>> energii atomowej...
> Moim zdaniem, jak tylko amerykanie dopracują technologie 'dopalania
> uranu', czyli zaczną wydajnie konsumować to, co do tej pory uznawali
> za odpad z elektrowni - a co ma ogromną wartość energetyczną - to
> energia atomowa będzie się trzymać bardzo dobrze. Lokalne katastrofy
> takie jak w fukushimie będą niczym w porównaniu z tym, jak np.
> w Chinach na skutek trzęsienia ziemi pierdyknie jakaś większa
> zapora wodna - i tym to sposobem energia odnawialna stanie się
> w mediach z dnia na dzień 'najbardziej niebezpieczną energią na świecie' :)
Ano właśnie. Bo ich tam pod taką JEDNĄ zaporą siedzi "ochnaście"
milionów...
--
Cóż za poeta z ciebie? Sypiesz tylko piach na kartę
w ten atramentu nadmiar, jak dźwięk słów nietrwały.
Krwią pisz! To inkaust najwłaściwszy dla słów niezatartych.
Czas je zamieni w blizny - hymn Polaków Małych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2011-06-02 11:52:19
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejUżytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnwn58s6zovg.gvymudvrlb9z$....@4...n
et...
Dnia Thu, 2 Jun 2011 13:00:48 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1dg930ia8yykw.cmykbmbyxyko$.dlg@40tude.
net...
>
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:28:46 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:8182dfeb-6be4-4925-b5e6-83edf0cfcfa0@a10g2000vb
z.googlegroups.com...
>>
>>>W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>>>całej ludzkości"
>>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>
>> Hehe, tego nie zauwazylem. BTW Kto wie ile radioaktywnych odpadow
>> generuje
>> elektrownia weglowa? I ile razy normy na elektrownie atomowe sa bardziej
>> restrykcyjne, niz na elektrownie weglowe?
>>
>> A ludziska nadal zyja
>
> http://www.grupasilikaty.pl/leksykon_budowlany.php?P
_42_promieniotworczosc_naturalna_materialow_budowlan
ych.php
>
> Choćby.
> ====================================================
====================================================
==========
> I wielu ludzi się na to nabiera: redukując niebezpieczeństwo elektrowni
> atomowych li tylko do promieniowania. Ja piszę wyraźnie: PLUTON.
> Rozpylenie
> niemierzalnych praktycznie ilości nad Polską jest nas w stanie uśmiercić-
> w
> ciągu kilkudziesięciu lat. WSZYSTKICH (rak, mutacje, bezpłodność, etc). A
> to
> się przecież przenosi. Promieniowanie beta działa krótkotrwale, słabe alfa
> (takie, jak w niektórych elektrowniach węglowych) jest także
> promieniowaniem
> tła. Ono się rozchodzi i zanika. Mnie_chodzi_o_pluton- a tu chyba nikt nie
> ma pojęcia, z jakim mordercą mamy do czynienia. I tego się nie da
> zutylizować.
"Przeciętny człowiek nie wie, co to jest rozszczepienie jądra atomowego,
jak zbudowany jest reaktor jądrowy, jakie jest działanie promieniowania
radioaktywnego na organizm, itp. W tej sytuacji można ludziom wmówić
wszystko i jeszcze więcej. Oto na przykład jeden z klubów ekologicznych
rozpowszechnił twierdzenie, iż rozsianie 1 kg plutonu w atmosferze może
wytruć wszystkich ludzi. Tymczasem wiadomo, że w efekcie prowadzonych w
latach pięćdziesiątych prób z bombami jądrowymi (przeprowadzono wówczas
ponad 400 eksplozji) do atmosfery przedostało się 5000 kg plutonu."
====================================================
========================
Samo to pisał propagandzista. Wypada średnio po 12,5kg plutonu na eksplozję,
choć po pierwsze nie wiem, ile bomb ZAWIERAŁO aż tyle plutonu. Pierwsze
zawierały poniżej 7kg, wiele było bomb uranowych, później nauczono się robić
bomby z 2-3 kg plutonu. Poza tym pluton (uran) podczas wybuchu ulega
rozszczepieniu jądrowemu- czyli zostaje tylko niewielka jego część po
eksplozji. I zgoda- sporo plutonu przedostało się do atmosfery. I- z tego,
co wiem- nikt i nigdy nie opublikował badań nad jego rozmieszczeniem na
świecie- i wpływem na ludzi. To działa bardzo powoli. Rak, białaczki,
bezpłodność, mutacje genetyczne, setki innych chorób. Jeśli chodzi o
elektrownie węglowe- to Niemcy opracowali czyste technologie spalania nawet
brudnego węgla brunatnego- i my je znamy. Atak terrorystyczny? Wybuch? No
cóż- węgiel brunatny rozsypany po okolicznych polach- po prostu je
użyźni...Kłamstwem jest też, że elektrownia nie może wybuchnąć jak zwykła
bomba. Nawet nie wiemy, czy coś takiego na małą skalę nie miało właśnie
miejsca w Fukushimie. Poza tym- po cholerę nałożyli na informacje z Japonii
embargo? Przecież wszystko jest spoko?
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2011-06-02 12:15:49
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejDnia Thu, 2 Jun 2011 13:52:19 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jnwn58s6zovg.gvymudvrlb9z$....@4...n
et...
>
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 13:00:48 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:1dg930ia8yykw.cmykbmbyxyko$.dlg@40tude.
net...
>>
>> Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:28:46 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:8182dfeb-6be4-4925-b5e6-83edf0cfcfa0@a10g2000vb
z.googlegroups.com...
>>>
>>>>W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>>>>całej ludzkości"
>>>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>>
>>> Hehe, tego nie zauwazylem. BTW Kto wie ile radioaktywnych odpadow
>>> generuje
>>> elektrownia weglowa? I ile razy normy na elektrownie atomowe sa bardziej
>>> restrykcyjne, niz na elektrownie weglowe?
>>>
>>> A ludziska nadal zyja
>>
>> http://www.grupasilikaty.pl/leksykon_budowlany.php?P
_42_promieniotworczosc_naturalna_materialow_budowlan
ych.php
>>
>> Choćby.
>> ====================================================
====================================================
==========
>> I wielu ludzi się na to nabiera: redukując niebezpieczeństwo elektrowni
>> atomowych li tylko do promieniowania. Ja piszę wyraźnie: PLUTON.
>> Rozpylenie
>> niemierzalnych praktycznie ilości nad Polską jest nas w stanie uśmiercić-
>> w
>> ciągu kilkudziesięciu lat. WSZYSTKICH (rak, mutacje, bezpłodność, etc). A
>> to
>> się przecież przenosi. Promieniowanie beta działa krótkotrwale, słabe alfa
>> (takie, jak w niektórych elektrowniach węglowych) jest także
>> promieniowaniem
>> tła. Ono się rozchodzi i zanika. Mnie_chodzi_o_pluton- a tu chyba nikt nie
>> ma pojęcia, z jakim mordercą mamy do czynienia. I tego się nie da
>> zutylizować.
>
> "Przeciętny człowiek nie wie, co to jest rozszczepienie jądra atomowego,
> jak zbudowany jest reaktor jądrowy, jakie jest działanie promieniowania
> radioaktywnego na organizm, itp. W tej sytuacji można ludziom wmówić
> wszystko i jeszcze więcej. Oto na przykład jeden z klubów ekologicznych
> rozpowszechnił twierdzenie, iż rozsianie 1 kg plutonu w atmosferze może
> wytruć wszystkich ludzi. Tymczasem wiadomo, że w efekcie prowadzonych w
> latach pięćdziesiątych prób z bombami jądrowymi (przeprowadzono wówczas
> ponad 400 eksplozji) do atmosfery przedostało się 5000 kg plutonu."
>
> ====================================================
========================
> Samo to pisał propagandzista. Wypada średnio po 12,5kg plutonu na eksplozję,
> choć po pierwsze nie wiem, ile bomb ZAWIERAŁO aż tyle plutonu. Pierwsze
> zawierały poniżej 7kg, wiele było bomb uranowych, później nauczono się robić
> bomby z 2-3 kg plutonu. Poza tym pluton (uran) podczas wybuchu ulega
> rozszczepieniu jądrowemu- czyli zostaje tylko niewielka jego część po
> eksplozji. I zgoda- sporo plutonu przedostało się do atmosfery. I- z tego,
> co wiem- nikt i nigdy nie opublikował badań nad jego rozmieszczeniem na
> świecie- i wpływem na ludzi.
Nie mogę dyskutować nad wielkościami i skutkami, przedstawiłam tylko
przeciwstawne do Twoich dane. Które są prawdziwe - i tak nie wiemy. My
tutaj. Dlatego powinniśmy kierować się WŁASNYMI przesłankami.
> To działa bardzo powoli. Rak, białaczki,
> bezpłodność, mutacje genetyczne, setki innych chorób.
To zawsze było. Obserwowane "nasilenie" jest relatywnym zjawiskiem,
związanym wprost ze wzrostem populacji i informacji.
> Jeśli chodzi o
> elektrownie węglowe- to Niemcy opracowali czyste technologie spalania nawet
> brudnego węgla brunatnego- i my je znamy.
Ale nie mamy pieniędzy na nie. Węgla też jakby coraz mniej, tego
opłacalnego w wydobyciu.
> Atak terrorystyczny? Wybuch? No
> cóż- węgiel brunatny rozsypany po okolicznych polach- po prostu je
> użyźni...
Daj spokój, tak mogą sobie dywagowac dzieci :-)
> Kłamstwem jest też, że elektrownia nie może wybuchnąć jak zwykła
> bomba.
Ależ może - jak się jej pomoże :-)
> Nawet nie wiemy, czy coś takiego na małą skalę nie miało właśnie
> miejsca w Fukushimie. Poza tym- po cholerę nałożyli na informacje z Japonii
> embargo? Przecież wszystko jest spoko?
A co Ci z tego przyjdzie, że się dowiesz, iż skutki są takie, że jako
ludzkość już nie mamy szans? - może to własnie ten moment, o którym pisałam
wcześniej? Dlaczego sądzisz, że TO może ew. nastąpić w bliżej
nieokreslonej, odległej przyszłości, a nie JUŻ?
--
Cóż za poeta z ciebie? Sypiesz tylko piach na kartę
w ten atramentu nadmiar, jak dźwięk słów nietrwały.
Krwią pisz! To inkaust najwłaściwszy dla słów niezatartych.
Czas je zamieni w blizny - hymn Polaków Małych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2011-06-02 12:20:40
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejUżytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:is7thg$5lc$1@node2.news.atman.pl...
> Samo to pisał propagandzista. Wypada średnio po 12,5kg plutonu na
> eksplozję,
Kurka, Chiron, nagle polubiłeś liczby i precyzję ?
Ja nie wiem, co mam o Tobie sądzić. Niby się zachowujesz jak
normalny facet, ale potem następuje taki 'ciąg', że człowiek
cię czyta i nie wierzy własnym oczom ...
Tobie się wydaje, że życie na Ziemi to tak łatwo uśmiercić,
jak łatwo się robi kasę na homeopatii ? :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2011-06-02 12:20:54
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowejDnia Thu, 2 Jun 2011 14:15:49 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 2 Jun 2011 13:52:19 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:jnwn58s6zovg.gvymudvrlb9z$....@4...n
et...
>>
>> Dnia Thu, 2 Jun 2011 13:00:48 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:1dg930ia8yykw.cmykbmbyxyko$.dlg@40tude.
net...
>>>
>>> Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:28:46 +0200, Ghost napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:8182dfeb-6be4-4925-b5e6-83edf0cfcfa0@a10g2000vb
z.googlegroups.com...
>>>>
>>>>>W kontekście obaw Chirona o "śmiertelnego zachorowania i wymarcia
>>>>>całej ludzkości"
>>>>> w wyniku katastrofy w Fukushimie proponuję pytanie za 100 punktów:
>>>>
>>>> Hehe, tego nie zauwazylem. BTW Kto wie ile radioaktywnych odpadow
>>>> generuje
>>>> elektrownia weglowa? I ile razy normy na elektrownie atomowe sa bardziej
>>>> restrykcyjne, niz na elektrownie weglowe?
>>>>
>>>> A ludziska nadal zyja
>>>
>>> http://www.grupasilikaty.pl/leksykon_budowlany.php?P
_42_promieniotworczosc_naturalna_materialow_budowlan
ych.php
>>>
>>> Choćby.
>>> ====================================================
====================================================
==========
>>> I wielu ludzi się na to nabiera: redukując niebezpieczeństwo elektrowni
>>> atomowych li tylko do promieniowania. Ja piszę wyraźnie: PLUTON.
>>> Rozpylenie
>>> niemierzalnych praktycznie ilości nad Polską jest nas w stanie uśmiercić-
>>> w
>>> ciągu kilkudziesięciu lat. WSZYSTKICH (rak, mutacje, bezpłodność, etc). A
>>> to
>>> się przecież przenosi. Promieniowanie beta działa krótkotrwale, słabe alfa
>>> (takie, jak w niektórych elektrowniach węglowych) jest także
>>> promieniowaniem
>>> tła. Ono się rozchodzi i zanika. Mnie_chodzi_o_pluton- a tu chyba nikt nie
>>> ma pojęcia, z jakim mordercą mamy do czynienia. I tego się nie da
>>> zutylizować.
>>
>> "Przeciętny człowiek nie wie, co to jest rozszczepienie jądra atomowego,
>> jak zbudowany jest reaktor jądrowy, jakie jest działanie promieniowania
>> radioaktywnego na organizm, itp. W tej sytuacji można ludziom wmówić
>> wszystko i jeszcze więcej. Oto na przykład jeden z klubów ekologicznych
>> rozpowszechnił twierdzenie, iż rozsianie 1 kg plutonu w atmosferze może
>> wytruć wszystkich ludzi. Tymczasem wiadomo, że w efekcie prowadzonych w
>> latach pięćdziesiątych prób z bombami jądrowymi (przeprowadzono wówczas
>> ponad 400 eksplozji) do atmosfery przedostało się 5000 kg plutonu."
>>
>> ====================================================
========================
>> Samo to pisał propagandzista. Wypada średnio po 12,5kg plutonu na eksplozję,
>> choć po pierwsze nie wiem, ile bomb ZAWIERAŁO aż tyle plutonu. Pierwsze
>> zawierały poniżej 7kg, wiele było bomb uranowych, później nauczono się robić
>> bomby z 2-3 kg plutonu. Poza tym pluton (uran) podczas wybuchu ulega
>> rozszczepieniu jądrowemu- czyli zostaje tylko niewielka jego część po
>> eksplozji. I zgoda- sporo plutonu przedostało się do atmosfery. I- z tego,
>> co wiem- nikt i nigdy nie opublikował badań nad jego rozmieszczeniem na
>> świecie- i wpływem na ludzi.
>
> Nie mogę dyskutować nad wielkościami i skutkami, przedstawiłam tylko
> przeciwstawne do Twoich dane. Które są prawdziwe - i tak nie wiemy. My
> tutaj. Dlatego powinniśmy kierować się WŁASNYMI przesłankami.
>
>> To działa bardzo powoli. Rak, białaczki,
>> bezpłodność, mutacje genetyczne, setki innych chorób.
>
> To zawsze było. Obserwowane "nasilenie" jest relatywnym zjawiskiem,
> związanym wprost ze wzrostem populacji i informacji.
>
>
>> Jeśli chodzi o
>> elektrownie węglowe- to Niemcy opracowali czyste technologie spalania nawet
>> brudnego węgla brunatnego- i my je znamy.
>
> Ale nie mamy pieniędzy na nie. Węgla też jakby coraz mniej, tego
> opłacalnego w wydobyciu.
>
>> Atak terrorystyczny? Wybuch? No
>> cóż- węgiel brunatny rozsypany po okolicznych polach- po prostu je
>> użyźni...
>
> Daj spokój, tak mogą sobie dywagowac dzieci :-)
>
>
>> Kłamstwem jest też, że elektrownia nie może wybuchnąć jak zwykła
>> bomba.
>
> Ależ może - jak się jej pomoże :-)
>
>> Nawet nie wiemy, czy coś takiego na małą skalę nie miało właśnie
>> miejsca w Fukushimie. Poza tym- po cholerę nałożyli na informacje z Japonii
>> embargo? Przecież wszystko jest spoko?
>
> A co Ci z tego przyjdzie, że się dowiesz, iż skutki są takie, że jako
> ludzkość już nie mamy szans? - może to własnie ten moment, o którym pisałam
> wcześniej? Dlaczego sądzisz, że TO może ew. nastąpić w bliżej
> nieokreslonej, odległej przyszłości, a nie JUŻ?
Grunt to żyć tak, aby w każdej chwili być zadowolonym ze swego życia. Tylko
tak można nie być zdruzgotanym w obliczu śmierci - ona zawsze zaskakuje,
więc co a różnica, kiedy przyjdzie?
--
Cóż za poeta z ciebie? Sypiesz tylko piach na kartę
w ten atramentu nadmiar, jak dźwięk słów nietrwały.
Krwią pisz! To inkaust najwłaściwszy dla słów niezatartych.
Czas je zamieni w blizny - hymn Polaków Małych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |