| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-04 23:19:55
Temat: Do Psychiatry o bioxetin.Jestem po dwóch pobytach w szpitalu P.:
1.Próba samobójcza 1.mieś
2.Pogorszenie stanu ok 20.dni
Biorę od początku Bioxetin i czuje że nieźle mi mętli w głowie, mam wrażenie
że straciłem zdolność podejmowania racjonalnych decyzji itp. itd. Z drugiej
strony nastrój mam rewelacyjny, ale myśli nie uzdrowił. Chcę te świństwo
odstawić, szczególnie że lista skutków ubocznych jest dużo dłuższa niż
wskazań. Proszę o jakieś ewentualne informacje na temat skutków odstawiania
tego leku. Dziękuję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
3. Data: 2004-03-05 05:59:39
Temat: Re: Do Psychiatry o bioxetin.On Fri, 5 Mar 2004, Obcy wrote:
> Biorę od początku Bioxetin i czuje że nieźle mi mętli w głowie, mam wrażenie
> że straciłem zdolność podejmowania racjonalnych decyzji itp. itd. Z drugiej
tak na rpawde nie wiadomo czy utrata podejmowania decyzji jest wynikiem
dzialania fluoksetyny czy postepu Twojej choroby - zglos sie do psychiatry
P.
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
*Sun Classic OpenBSD installation - to make an old computer young!
We are open on Open(BSD)!-> http://renata.am.torun.pl*
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
2. Data: 2004-03-05 05:59:39
Temat: Re: Do Psychiatry o bioxetin.On Fri, 5 Mar 2004, Obcy wrote:
> Biorę od początku Bioxetin i czuje że nieźle mi mętli w głowie, mam wrażenie
> że straciłem zdolność podejmowania racjonalnych decyzji itp. itd. Z drugiej
tak na rpawde nie wiadomo czy utrata podejmowania decyzji jest wynikiem
dzialania fluoksetyny czy postepu Twojej choroby - zglos sie do psychiatry
P.
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
*Sun Classic OpenBSD installation - to make an old computer young!
We are open on Open(BSD)!-> http://renata.am.torun.pl*
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-05 17:56:31
Temat: Re: Do Psychiatry o bioxetin.
> Biorę od początku Bioxetin i czuje że nieźle mi mętli w głowie, mam wrażenie
> że straciłem zdolność podejmowania racjonalnych decyzji itp. itd. Z drugiej
> strony nastrój mam rewelacyjny, ale myśli nie uzdrowił. Chcę te świństwo
> odstawić, szczególnie że lista skutków ubocznych jest dużo dłuższa niż
> wskazań. Proszę o jakieś ewentualne informacje na temat skutków odstawiania
> tego leku. Dziękuję.
Na uzdrowienie myśli trzeba czegoś więcej niż leków. Ale ich odstawienie może
mocno sprawy skomplikować.
Z drugiej strony fluoksetyna nie jest taka straszna (są antydepresanty o
znaaaaacznie dłuższej iście działań niepożądznych.)
Na pewno najlepiej będzie jeśli pójdziesz do lekarza. Może do fluoksetyny
należałoby dołożyć piracetam (nootropil)? To niekiedy pomaga.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |