Do czego wykorzystujecie mikrofale?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

1. Data: 2007-05-22 22:34:26

Temat: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: G...@S...Janoszka.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

Tyle czytam o różnych kuchenkach. Że jest talerz crisp, że talerz się nie
kręci w miejscu, tylko miota po całej kuchence, że jest kwarcowy grill,
że się falki odbijają, że sterowanie elektroniczne dokładniejsze itp...

A tak trochę przekornie zapytam - do czego wykorzystujecie kuchenki
mikrofalowe? Czy tylko do podgrzewania? Czy jakiekolwiek grille itp
przydają się i używacie ich?

A może ktoś ma/miał w domu kuchenki z zegarem analogowym i cyfrowym i mógłby
je porównać? Niektórzy twierdzą, że analogowy jest mniej dokładny i czasem
się przycina.

Dzięki z góry za odpowiedzi.

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-05-23 05:40:47

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "Tomek" <t...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Witam!!!

> Tyle czytam o różnych kuchenkach. Że jest talerz crisp, że talerz się nie
> kręci w miejscu, tylko miota po całej kuchence, że jest kwarcowy grill,
> że się falki odbijają, że sterowanie elektroniczne dokładniejsze itp...

Mi kiedyś jeden sprzedawca u którego chciałem kupić pożdną mikrofale
powiedział żebym sobie lepiej różnice w cenie między tą ekstra a zwykła
dołożył do kuchenki i kupić lepszą. W całej rozciągłości na dzień dzisiejszy
się z nim zgadzam. Miałe okazje w różnych lepszych i gorszych coś tam
próbować robić i jak na moje to jest totalna lipa. Sam mam taki najtańszy
model z grillem jakiejś dziwnej firmy i styka, bo faktyczni służy ona tylko
do podgrzewania i świetnie się sprawdzała jako sterylizator do butelek
mojego maleństwa:))). Jak mam w niej odpalić grilla to wolę iść do ogródka i
rozpalić normalnego.
Myślę (i to jest moje subiektywne odczucie), że jest to sprzęt na którym
warto zaoszczędzić bo obiad po pracy to sobie zagrzać można też taka
marketową za 150 plnów.

Pozdrawiam

--
Tomasz Okoński
t...@o...eu
GG: 986254

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-05-23 05:46:00

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "digitaladam" <digitalfilter(male_wlochate)wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Do czego wykorzystujecie mikrofale?"

Do rozmowy przez telefon komorkowy, do laczenia sieci bezprzewodowych WiFi.
To wszystko jest zakres czestotliwosci, ktore nazywaja sie mikrofale:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-05-23 06:57:47

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@S...Janoszka.pl> napisał
w wiadomości news:slrnf56rvi.cd3.Grzegorz@galaxy.agh.edu.pl...
> A tak trochę przekornie zapytam - do czego wykorzystujecie kuchenki
> mikrofalowe? Czy tylko do podgrzewania? Czy jakiekolwiek grille itp
> przydają się i używacie ich?

Do robienia zapiekanek, ale z piekarnika są lepsze...

Zasadniczo to gotuję warzywa, kasze, ryż, i rybę.

No i oczywiście podgrzewanie...

Wczoraj robiłam naleśniki z farszem z cukini.
Na naleśnik nakładam farsz i plasterek żółtego sera (lub starty ser) zawijam
i wkładam do mikrofali, żeby podgrzać i żeby się ten ser stopił.
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-05-23 07:30:10

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "Jacek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja używam okazjonalnie do suszenia butów ;-) naprawdę.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-05-23 07:32:21

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: mabix <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka napisał(a):

> A tak trochę przekornie zapytam - do czego wykorzystujecie kuchenki
> mikrofalowe?
Ostatnio w TV bylo ze jakis facet wsadzil swojego niemowlaka do
mikrofali i wlaczyl bo... nie mogl wytrzymac placzu malucha. Dziecko
bedzie oszpecone do konca zycia. Jak widac niektore pomysly przerazaja.
Wnioskowac mozna z tego ze wiele osob wklada tam tez zywe zwierzaki dla
zabawy :/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-05-23 07:46:58

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "m[...]" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
> Ja używam okazjonalnie do suszenia butów ;-) naprawdę.
> Jacek
>
>
kiedy studiujaca dorabialem sobie praca w Pepsico bylem swiadkiem jak
koles wsadzil do mikrofali przemoczone skarpetki :)
Przez pare dni nikt z niej nie korzystal :)

PanTalon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-05-23 08:04:00

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "KasiaA" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@S...Janoszka.pl> napisał
w wiadomości news:slrnf56rvi.cd3.Grzegorz@galaxy.agh.edu.pl...
> Tyle czytam o różnych kuchenkach. Że jest talerz crisp, że talerz się nie
> kręci w miejscu, tylko miota po całej kuchence, że jest kwarcowy grill,
> że się falki odbijają, że sterowanie elektroniczne dokładniejsze itp...
>
> A tak trochę przekornie zapytam - do czego wykorzystujecie kuchenki
> mikrofalowe? Czy tylko do podgrzewania? Czy jakiekolwiek grille itp
> przydają się i używacie ich?
>
> A może ktoś ma/miał w domu kuchenki z zegarem analogowym i cyfrowym i
> mógłby
> je porównać? Niektórzy twierdzą, że analogowy jest mniej dokładny i czasem
> się przycina.

Talerza crisp używam do odgrzewania mrożonej pizzy, grilowania kiełbasek. I
frytek .Pizza jest chrupiąca a nie gumiasta, podobnie frytki i kiełbaski -
takie jak trzeba. Grila używam do zapiekanek. Kuchenka generalnie służy mi
do rozmrażania, podgrzewania np. mleka na śniadanie. Z innych
niestandardowych zastosowań to wykorzystuję kuchenkę do wyparzania słoików
do przetworów. Kuchenka ma wbudowany minutnik, więc korzystam z tego
minutnika bardzo często.

Moja stara kuchenka miała zegar w pokrętle, obecna ma cyfrowy. Ten w
pokretle nigdy się nie zacinał, jednak był mniej dokładny. Na krótkich
czasach było to nastawianie na oko. Teraz mogę np. ustawić podgrzewanie np.
na 10 sekund - żeby na przykład rozmiękczyć masło, w starej to było
nastawianie na wyczucie np. pół obrotu.

--
pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-05-23 08:22:38

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mabix <m...@o...pl> wrote:

> Ostatnio w TV bylo ze jakis facet wsadzil swojego niemowlaka do
> mikrofali

chyba takiej przemysłowej, do normalnej by go musiał upchnąć
nogą.
Niby możliwe, nie takie rzeczy ludzie z dziećmi robią, ale jakoś
nie wydaje mi się, żeby akuraty to była prawda.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-05-23 08:30:59

Temat: Re: Do czego wykorzystujecie mikrofale?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka <G...@S...Janoszka.pl> wrote:

> A tak trochę przekornie zapytam - do czego wykorzystujecie
> kuchenki
> mikrofalowe? Czy tylko do podgrzewania? Czy jakiekolwiek grille
> itp
> przydają się i używacie ich?

Grille tak. I nic więcej. 90% zastosowań kuchenki u nas to
odgrzewanie i czasem rozmrażanie (czyli same mikrofale),
pozostałe 10% to grill (zapiekanki, parówki z serem itp), żadnych
crispów i innych samozadowalaczy jeszcze nie mieliśmy okazji
potrzebować, po prostu z żoną jestesmy zgodni co do tego że np.
pizza ma pochodzić z pieca, nie z zamrażarki.
Mama moja ma mikrofalkę superduper, talerza crisp użyła raz,
kiedy dostała na gwiazdkę książkę poświęconą potrawom z mikrofali
(dawne to były czasy, Mikołaj jeszcze miał w tym temacie
złudzenia), zrobiła na tym talerzu kurczaka. Wyglądał pięknie,
dokładnie jak na obrazku z książki, smakował zaś... chyba też
mniej więcej tak, jak ten obrazek z książki. Domownicy zgodnie
orzekli, że tradycyjnie pieczony kurczak delikatnie mówiąc chyba
lepszy jest.

> A może ktoś ma/miał w domu kuchenki z zegarem analogowym i
> cyfrowym i
> mógłby je porównać? Niektórzy twierdzą, że analogowy jest mniej
> dokładny i czasem się przycina.

Analogowy jest mniej dokładny, to fakt, za to wygodniej się go
ustawia. Jak jest zepsuty to może i się przycina, nie
stwierdziłem póki co. Na wielki plus analoga policzyłbym ładne
"biiim" na koniec grzania, zamiast świdrującego elektronicznego
"piiii piii piii".

J.