Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Do końca życia?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Do końca życia?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-28 11:18:26

Temat: Do końca życia?
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastanawiam się, czy już do końca życia będę sama. I mówię całkowicie na
poważnie.
Mój związek zakończył się "oficjalnie" w lutym zeszłego roku, ale tak
naprawdę kończył się na długo przed.
Był (jest, a piszę "był") ktoś, kto mi ostatnio lekko zawrócił w głowie.
Wczoraj Jej o tym powiedziałam po tym, jak się dowiedziałam, że odchodzi z
pracy. Miałam mało czasu i zdecydowałam, że powiem, bo żałowałabym, gdybym
pozwoliła Jej odejść bez tej wiedzy. Nie łudziłam się w żaden sposób, że
rzuci się w me objęcia z krzykiem "O, ukochana", bez jaj. Przyjęła to z
godnościom osobistom i Jej naturalnym chłodem.
Tak się rozglądam i widzę, że nigdzie nie pasuję, a jeśli już jest ktoś,
komu uda się rozpalić lekko ogień, ale tylko lekko - proszę bardzo. Znając
me szczęście mogłoby się ewentualnie okazać, że ktoś jest transwestytą.
"W moim wieku" może powinnam powiesić nad sobą tabliczkę "I'm a loser baby
so why don't you kill me".

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-28 11:33:14

Temat: Re: Do końca życia?
Od: "d.v." <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "dipsom_ania" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3e5f45a1@news.vogel.pl...

1. Przepraszam Cię teraz PUBLUICZNIE za mój agresywny poprzedni post skierowany nie
do ciebie, ale na TOBIE sie odbiło. Nie
będę się z tego tłumaczył, bo przegiąłem i tyle. Może kidyś zapomnisz. (Nie wspominam
nazwy postu, jeśli chcesz zrobisz to
sama)

2.Zastanawiam się, czy już do końca życia będę sama. I mówię całkowicie na
> poważnie.

Zznajdziesz kogoś kto cię pokocha całą, taką jaka jesteś bezwarunkowo.

> "W moim wieku" może powinnam powiesić nad sobą tabliczkę "I'm a loser baby
> so why don't you kill me".

Nobody's lost and remember about it. Póki zyjesz zawsze jest wyjście. I nie rób
nieczego, co mogłabyś później żałować.

To tyle, za najważniejszą część uważam tą pierwszą, i tylko to cui chciałem
powiedzieć.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 11:34:52

Temat: Re: Do końca życia?
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "d.v." <o...@o...pl>

> 1. Przepraszam Cię teraz PUBLUICZNIE za mój agresywny poprzedni post
skierowany nie do ciebie, ale na TOBIE sie odbiło. (...) Może kidyś
zapomnisz.

Już zapomniałam.
A przeprosiny publiczne som pienkne. Możesz jeszcze dołączyć bukiet lilii ;)

(Nie wspominam nazwy postu, jeśli chcesz zrobisz to
> sama)

Jaki post? O czym Ty mówisz?
&-]

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 11:40:23

Temat: PS. Post.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Najciekawsze, że ja tego "agresywnego" postu naprawdę nie mogę znaleźć.
Przebaczone to przebaczone, ale wolałabym wiedzieć, co przebaczyłam :)
Dlatego mała prośba - jeśli możesz... powiadam, p r z e b a c z o n e. Chcę
wiedzieć, co.

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 11:43:53

Temat: Re: Do końca życia?
Od: "d.v." <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "dipsom_ania" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3e5f4960@news.vogel.pl...

> Już zapomniałam.
> A przeprosiny publiczne som pienkne. Możesz jeszcze dołączyć bukiet lilii ;)

Lilii ci nie dołącze bio są dla umarłych, a ty jeszcze żyjesz!

> Jaki post? O czym Ty mówisz?

ok, mówie o poscie wielkanocnym.

Ok, spadam do tych katowic. trzymaj sie!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 11:47:26

Temat: Re: PS. Post.
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

dipsom_ania <d...@g...pl>
news:3e5f4aab@news.vogel.pl:

> Najciekawsze, że ja tego "agresywnego" postu naprawdę nie mogę znaleźć.
> Przebaczone to przebaczone, ale wolałabym wiedzieć, co przebaczyłam :)
> Dlatego mała prośba - jeśli możesz... powiadam, p r z e b a c z o n e.
> Chcę wiedzieć, co.

A jeśli Cię teraz rozzłości?

Czasami lepiej nie wiedzieć...

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 12:50:04

Temat: Re: Do końca życia?
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "d.v." <o...@o...pl>

> Lilii ci nie dołącze bio są dla umarłych, a ty jeszcze żyjesz!

Ledwo dycham ;)
Wiedziałam, że te lilie jakoś mi się kojarzą dziwnie...

> ok, mówie o poscie wielkanocnym.

Nadal zaćmienie.

> Ok, spadam do tych katowic. trzymaj sie!

No spadaj ;) Też się trzymaj!

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 12:50:46

Temat: Re: PS. Post.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl>

> A jeśli Cię teraz rozzłości?
>
> Czasami lepiej nie wiedzieć...

Chcę wiedzieć, co przebaczam. :)

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 13:12:28

Temat: Re: Do końca życia?
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Zastanawiam się, czy już do końca życia będę sama. I mówię
całkowicie na
> poważnie.
> Mój związek zakończył się "oficjalnie" w lutym zeszłego roku, ale
tak
> naprawdę kończył się na długo przed.
> Był (jest, a piszę "był") ktoś, kto mi ostatnio lekko zawrócił w
głowie.
> Wczoraj Jej o tym powiedziałam po tym, jak się dowiedziałam, że
odchodzi z
> pracy. Miałam mało czasu i zdecydowałam, że powiem, bo żałowałabym,
gdybym
> pozwoliła Jej odejść bez tej wiedzy. Nie łudziłam się w żaden
sposób, że
> rzuci się w me objęcia z krzykiem "O, ukochana", bez jaj. Przyjęła
to z
> godnościom osobistom i Jej naturalnym chłodem.
> Tak się rozglądam i widzę, że nigdzie nie pasuję, a jeśli już jest
ktoś,
> komu uda się rozpalić lekko ogień, ale tylko lekko - proszę bardzo.
Znając
> me szczęście mogłoby się ewentualnie okazać, że ktoś jest
transwestytą.

Ja jezdem tempy i nie rozumiem czego ci trza?
"Somebody to Love"? - pcia jednoznacznie określona czy dowolna?

Dla mnie to akurat obojętne nie jest - a ponieważ nie chcę ....
wyruszam na polowanie
(wilk co prawda stary i bezzębny ale za to z jakim doświadczeniem
;-))) )


> "W moim wieku" może powinnam powiesić nad sobą tabliczkę "I'm a
loser baby
> so why don't you kill me".
>

W jakim 'wieku'? Jesteś starsza ode mnie?

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-28 13:20:07

Temat: Re: PS. Post.
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

>
> > A jeśli Cię teraz rozzłości?
> >
> > Czasami lepiej nie wiedzieć...
>
> Chcę wiedzieć, co przebaczam. :)
>
A ja słyszałem że przebacza się Komuś a nie Coś ;-)))

A w jednej ze znanych religii to nawet trzeba Wszystkim Wszystko ;-)))

Pozdrawiam - ŚMIECHNIJ SIĘ
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: generacja Piotrusia Pana
Świetlica cd... - Przestępcy opiekunami ?
Re: generacja Piotrusia Pana
Rycerz z komórką
jak odstraszyć nachalnego wielbiciela?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »