| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-14 07:06:56
Temat: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.Witam!
Potrzebuję szpachlówki do drewna, ale takiej, którą dałoby się
zabarwić bejcą (wodną czy spirytusową) i żeby nie odstawało kolorem od
reszty.
Wiem, że są kolorowe, ale nie widziałem w kolorze jaki mi będzie
potrzebny.
PS. Przy meblach to bym się bawił we wstawki, ale to są drzwi i jest
pare otworów po jakichś haczykach + drobne ubytki na krawędziach, więc
mi się nie chce ;-)
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-14 07:27:19
Temat: Re: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.> Potrzebuję szpachlówki do drewna, ale takiej, którą dałoby się
> zabarwić bejcą (wodną czy spirytusową) i żeby nie odstawało kolorem od
> reszty.
>
> Wiem, że są kolorowe, ale nie widziałem w kolorze jaki mi będzie
> potrzebny.
>
Bywają szpachlówki reklamowane jako (bodaj) 95% drewna - widziałem
takowe w Castoramie - możesz spróbować nimi może się uda ale efektu nie
gwarantuję bo nie próbowałem. Inne tj. akrylowe itp. na pewno się nie
zabarwią.
Jak coś znajdziesz daj znać - też jestem zainteresowany tematem.
Powodzenia i pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-14 09:43:57
Temat: Re: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.
Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> napisał w
wiadomości news:3f3b39d7$1@news.vogel.pl...
> Inne tj. akrylowe itp. na pewno się nie
> zabarwią.
Dlaczego nie? Nie zabarwią się po zaschnięciu, ale przed? Wodna bejca to
przecież barwnik + woda. A akrylowe szpachle są wodorozcieńczalne, więc woda
im nie zaszkodzi a barwnik wejdzie w masę szpachli i IMHO powinien dać
zamierzony efekt.
Tyle tylko, że szpachla zmieni nam sie w gęstawy, glutowaty lakier :-( Ale
żeby przywrócic jej prawidłowa konsystencję może wystarczy wsypać do całości
pył drewniany ze szlifierki? Albo odstawić na parę godzin na słoneczko, żeby
woda odparowała ;-) Trochę zabawy, ale myślę, że rzecz jest do zrobienia.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-14 10:13:05
Temat: Re: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.> Trochę zabawy, ale myślę, że rzecz jest do zrobienia.
No tak, i 178 prób dobrania koloru. Życzę powodzenia ;-)
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-14 10:35:12
Temat: Re: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.
Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> napisał w
wiadomości news:3f3b60b1$2@news.vogel.pl...
> No tak, i 178 prób dobrania koloru. Życzę powodzenia ;-)
Dlaczego? Masz bejcę, którą chcesz malować drewno? Tą sama dodaj do szpachli
w kolorze neutralnym i tyle. Problemem moze być nasycenie koloru, ale
wystarczy stopniowo dolewać sprawdzając cały czas efekt i tyle.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-14 13:01:52
Temat: Re: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bhfol1$jm2$1@news.mch.sbs.de...
>
> > No tak, i 178 prób dobrania koloru. Życzę powodzenia ;-)
>
> Dlaczego? Masz bejcę, którą chcesz malować drewno? Tą sama dodaj do
szpachli
> w kolorze neutralnym i tyle. Problemem moze być nasycenie koloru,
ale
> wystarczy stopniowo dolewać sprawdzając cały czas efekt i tyle.
>
Obawiam się, że bejca zbytnio rozwodni szpachlę. To jedno, a drugie,
to drewno w trakcie bejcowania i potem lakierowania (politurowania,
woskowania) zmienia odcień i trafić w kolor jest niezwykle trudno.
Nawet wykonując próbkę, to znaczy kawałek tego samego drewna
wykańczało się tak jak miała być robiona całość i do tego dobierało
kolor szpachli. Wiem, bo kiedyś "w trudnych czasach" ;-) barwiłem
szpachlę plakatówką, ale nie było to zbyt dobre rozwiązanie (tzn.
kolor był w miarę ok, ale trwałość koloru... :-( ). Nie próbowałem z
farbami olejnymi (takimi co się pędzluje po płótnie :-)). Może byłoby
lepiej?
Dlatego też, wydaje mi się, najlepszym rozwiązaniem byłoby
zastosowanie takiej szpachli, która zachowuje sie podobnie do drewna
(i nie zależy mi na wodoodporności, bo to załatwi wykończenie).
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-14 14:01:15
Temat: Re: Do tych co dłubią w drewnie - szpachla.
Użytkownik "Ivan" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhg18p$78j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Obawiam się, że bejca zbytnio rozwodni szpachlę.
Dlatego pisałem o zagęszczaniu pyłem albo zostawianiu do odparowania.
> to drewno w trakcie bejcowania i potem lakierowania (politurowania,
> woskowania) zmienia odcień i trafić w kolor jest niezwykle trudno.
tez kiedyś się bejcą trafiłem, kolor zależał od wszystkiego, nawet od
sposobu prowadzenia tamponu i nie było siły, zeby go zrobic idealnie
równomiernie, jakieś różnice zawsze wychodziły, zwłaszcza na większej
powierzchni (bejcowałem kiedyś drzwi, myślałem, że mnie szlag nagły
trafi...). Potem po polakierowaniu jednak okazywało się, że te różnice wcale
nie są takie widoczne. Więc może i tu by się dało?
> Dlatego też, wydaje mi się, najlepszym rozwiązaniem byłoby
> zastosowanie takiej szpachli, która zachowuje sie podobnie do drewna
Jeśli jest w handlu jakaś szpachla "90% drewna" - to mogłaby pomóc. Jeśli
nie - zrobić. Z pyłu drzewnego i... no właśnie? Czego? Normalnie miesza się
z lakierem, ale tu lakier spowoduje, że bejca "nie chyci".
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |