Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-06-13 04:39:47
Temat: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Empatia jest głównym czynnikiem hamującym okrucieństwo;
powstrzymywanie naszej naturalnej skłonności do współodczuwania z
innymi pozwala nam traktować inną osobę jako rzecz. Ta mrożąca krew w
żyła wypowiedź mordercy, zabójcy dziesięciu osób____" musiałem
wyłączyć tę część mojej osobowości "_ nawiązuje do ludzkiej zdolności
celowego tamowania empatii, patrzenia obojętnym okiem i słuchania
obojętnym uchem czyichś cierpień. Tłumienie naszej naturalnej
skłonności do współodczuwania z inną osobą wyzwala okrucieństwo.
Osoby, które charakteryzują się nieczułością, mają na ogół jeden z
typów osobowości określanych przez psychologów mianem " ponurej trójcy
"; osobowość narcystyczna_Ikselka, makiaweliczną lub
psychopatycznąs_Pimpuś. Wszystkie te typy mają wspólne, w różnym
stopniu rozwinięte, chociaż czasami dobrze skrywane, nieprzyjemne
cechy; wrogość wobec innych i dwulicowość, egocentryzm i agresywność
oraz emocjonalną oziębłość. Większość osób, które należą do kategorii
ponurej trójcy nie zdradzają objawów kwalifikucjąych je do badań
psychiatrycznych, chociaż w krańcowych przypadkach osuwają się w
chorobę psychiczną albo stają się ludźmi wyjętymi spod prawa, zwłasza
psychopaci. Jednak o wiele powszechniejsza odmiana " podkliniczna " to
osoby żyjące wśród nas, zaludniający biura, szkoły, bary i egzystujące
na peryferiach życia codziennego.
Ludziom z niezdrową osobowością narcystyczną ( bo jest też odmiana
zdrowa) brakuje na ogół poczucia własnej wartości, czego rezultatem
jest niepewność, wewnętrzne rozchwianie, które na przykład u
przywódców oznacza, że chociaż roztacza porywające wizje, ma czuły
punkt, który czyni go głuchym na uwagi krytyczne . Tacy przywódcy
unikają nawet uwag konstruktywnych, które postrzegają jako ataki na
siebie. Ich nadwrażliwość na krytykę w każdej formie oznacza też, że
nie szukają informacji w szerokich kręgach; wybierają raczej
selektywne dane, które potwierdzają ich punkt widzenia, ignorują
niewygodne fakty. Zamiast słuchać wolą prawić kazania i pouczać.
Czasami nawet ludzie o niezdrowej osobowości narcystycznej potrafią
być czarujący. Nazwa " narcyzm" pochodzi od greckiego mitu o Narcyzie,
młodzieńcu, którego tak oczarowała własna uroda, że zakochał się w
swoim odbiciu w wodzie. Zakochała się w nim także nimfa Echo, ale
została przez niego odtrącona, bo nie mogła rywalizować z jego
samouwielbieniem. Jak świadczy ten mit, wielu narcyzów pociąga i
przyciąga ludzi , ponieważ pozorna, zewnętrzna pewność siebie, którą
promieniują, może nadawać im aurę charyzmy. Narcyz, mimo iż łatwo
deprocjonuje innych, siebie postrzega w absolutnie pozytywnych
kategoriach. Najszczęśliwszy jest, co zrozumiałe, w małżeństwie z
osobą, która będzie mu stale kadziła i łasiła się do niego. Dewizą
takiego niezdrowego narcyza mogłoby być " Inni istnieją tylko po to ,
aby mnie adorować" . Spośród "ponurej triady" jedynie narcyzi otwarcie
wyrażają nadmierne mniemanie o sobie i przejawiają pyszałkowatość_z
domieszką niezbędnej dozy samooszukiwania. Ich wykrzywiony punkt
widzenia sprawia, że wszystko przyjmują na swoją korzyść_sukces jest
ich zasługą, ale za niepowodzenie nie ponoszą nigdy winy. Uważają, że
mają prawo do chwały, domagając się nawet beztrosko, by nie rzec
_bezczelnie, uznania za sukcesy innych ( ale nie widzą w tym_ani w
czymkolwiek innym, co mogliby zrobić_nic złego ).
Według ze standardowych testów, narcyzm jest osobą, która ma przesadne
mniemanie o swoim znaczeniu, snuje fantazje o chwale bez granic, czuje
wściekłość lub złość, kiedy jest krytykowana, oczekuje szczególnych
względów i nie odczuwa empatii. Ów brak empatii oznacza, że narcyz nie
zdaje sobie sprawy ze swojego egocentryzmu i szorstkości, które inni
tak wyraźnie w nim widzą.
Chociaż narcyz może wedle swojego wyboru stać się czarujący, równie
dobrze może się zrobić nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie pociąga
go bliskość emocjonalna, jest za to nad wyraz chętny do rywalizacji,
cyniczny i nie ufa innym, a przy tym chętnie wykorzystuje innych,
wywyższając się, nawet kosztem kogoś, kto jest mu bliski. Mimo to
uważa się za osobę lubianą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2010-06-13 09:56:39
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
glob pisze:
> Osoby, które charakteryzują się nieczułością, mają na ogół jeden z
> typów osobowości określanych przez psychologów mianem " ponurej trójcy
> "; osobowość narcystyczna_Ikselka, makiaweliczną lub
(ciach)
> wybierają raczej
> selektywne dane, które potwierdzają ich punkt widzenia, ignorują
> niewygodne fakty. Zamiast słuchać wolą prawić kazania i pouczać.
> Narcyz, mimo iż łatwo
> deprocjonuje innych, siebie postrzega w absolutnie pozytywnych
> kategoriach. (ciach). Spośród "ponurej triady" jedynie narcyzi otwarcie
> wyrażają nadmierne mniemanie o sobie i przejawiają pyszałkowatość_z
> domieszką niezbędnej dozy samooszukiwania. Ich wykrzywiony punkt
> widzenia sprawia, że wszystko przyjmują na swoją korzyść_sukces jest
> ich zasługą, ale za niepowodzenie nie ponoszą nigdy winy. (ciach)
> Ów brak empatii oznacza, że narcyz nie
> zdaje sobie sprawy ze swojego egocentryzmu i szorstkości, które inni
> tak wyraźnie w nim widzą.
> Chociaż narcyz może wedle swojego wyboru stać się czarujący, równie
> dobrze może się zrobić nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie pociąga
> go bliskość emocjonalna, jest za to nad wyraz chętny do rywalizacji,
> cyniczny i nie ufa innym, a przy tym chętnie wykorzystuje innych,
> wywyższając się, nawet kosztem kogoś, kto jest mu bliski. Mimo to
> uważa się za osobę lubianą.
Wypisz, wymaluj... szczególnie po poziomie dyskusji... a wlaściwie
kompromitacji na religii.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-06-13 11:19:39
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 12 Jun 2010 21:39:47 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Empatia jest głównym czynnikiem hamującym okrucieństwo;
> powstrzymywanie naszej naturalnej skłonności do współodczuwania z
> innymi pozwala nam traktować inną osobę jako rzecz. Ta mrożąca krew w
> żyła wypowiedź mordercy, zabójcy dziesięciu osób____" musiałem
> wyłączyć tę część mojej osobowości "_ nawiązuje do ludzkiej zdolności
> celowego tamowania empatii, patrzenia obojętnym okiem i słuchania
> obojętnym uchem czyichś cierpień. Tłumienie naszej naturalnej
> skłonności do współodczuwania z inną osobą wyzwala okrucieństwo.
> Osoby, które charakteryzują się nieczułością, mają na ogół jeden z
> typów osobowości określanych przez psychologów mianem " ponurej trójcy
> "; osobowość narcystyczna_Ikselka, makiaweliczną lub
> psychopatycznąs_Pimpuś. Wszystkie te typy mają wspólne, w różnym
> stopniu rozwinięte, chociaż czasami dobrze skrywane, nieprzyjemne
> cechy; wrogość wobec innych i dwulicowość, egocentryzm i agresywność
> oraz emocjonalną oziębłość. Większość osób, które należą do kategorii
> ponurej trójcy nie zdradzają objawów kwalifikucjąych je do badań
> psychiatrycznych, chociaż w krańcowych przypadkach osuwają się w
> chorobę psychiczną albo stają się ludźmi wyjętymi spod prawa, zwłasza
> psychopaci. Jednak o wiele powszechniejsza odmiana " podkliniczna " to
> osoby żyjące wśród nas, zaludniający biura, szkoły, bary i egzystujące
> na peryferiach życia codziennego.
> Ludziom z niezdrową osobowością narcystyczną ( bo jest też odmiana
> zdrowa) brakuje na ogół poczucia własnej wartości, czego rezultatem
> jest niepewność, wewnętrzne rozchwianie, które na przykład u
> przywódców oznacza, że chociaż roztacza porywające wizje, ma czuły
> punkt, który czyni go głuchym na uwagi krytyczne . Tacy przywódcy
> unikają nawet uwag konstruktywnych, które postrzegają jako ataki na
> siebie. Ich nadwrażliwość na krytykę w każdej formie oznacza też, że
> nie szukają informacji w szerokich kręgach; wybierają raczej
> selektywne dane, które potwierdzają ich punkt widzenia, ignorują
> niewygodne fakty. Zamiast słuchać wolą prawić kazania i pouczać.
> Czasami nawet ludzie o niezdrowej osobowości narcystycznej potrafią
> być czarujący. Nazwa " narcyzm" pochodzi od greckiego mitu o Narcyzie,
> młodzieńcu, którego tak oczarowała własna uroda, że zakochał się w
> swoim odbiciu w wodzie. Zakochała się w nim także nimfa Echo, ale
> została przez niego odtrącona, bo nie mogła rywalizować z jego
> samouwielbieniem. Jak świadczy ten mit, wielu narcyzów pociąga i
> przyciąga ludzi , ponieważ pozorna, zewnętrzna pewność siebie, którą
> promieniują, może nadawać im aurę charyzmy. Narcyz, mimo iż łatwo
> deprocjonuje innych, siebie postrzega w absolutnie pozytywnych
> kategoriach. Najszczęśliwszy jest, co zrozumiałe, w małżeństwie z
> osobą, która będzie mu stale kadziła i łasiła się do niego. Dewizą
> takiego niezdrowego narcyza mogłoby być " Inni istnieją tylko po to ,
> aby mnie adorować" . Spośród "ponurej triady" jedynie narcyzi otwarcie
> wyrażają nadmierne mniemanie o sobie i przejawiają pyszałkowatość_z
> domieszką niezbędnej dozy samooszukiwania. Ich wykrzywiony punkt
> widzenia sprawia, że wszystko przyjmują na swoją korzyść_sukces jest
> ich zasługą, ale za niepowodzenie nie ponoszą nigdy winy. Uważają, że
> mają prawo do chwały, domagając się nawet beztrosko, by nie rzec
> _bezczelnie, uznania za sukcesy innych ( ale nie widzą w tym_ani w
> czymkolwiek innym, co mogliby zrobić_nic złego ).
> Według ze standardowych testów, narcyzm jest osobą, która ma przesadne
> mniemanie o swoim znaczeniu, snuje fantazje o chwale bez granic, czuje
> wściekłość lub złość, kiedy jest krytykowana, oczekuje szczególnych
> względów i nie odczuwa empatii. Ów brak empatii oznacza, że narcyz nie
> zdaje sobie sprawy ze swojego egocentryzmu i szorstkości, które inni
> tak wyraźnie w nim widzą.
> Chociaż narcyz może wedle swojego wyboru stać się czarujący, równie
> dobrze może się zrobić nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie pociąga
> go bliskość emocjonalna, jest za to nad wyraz chętny do rywalizacji,
> cyniczny i nie ufa innym, a przy tym chętnie wykorzystuje innych,
> wywyższając się, nawet kosztem kogoś, kto jest mu bliski. Mimo to
> uważa się za osobę lubianą.
Czy wiesz, że mogę teraz popełnić samobójstwo z powodu uświadomoenia sobie
własnej podłości?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
:-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-06-13 12:52:55
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: Sender <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka pisze:
>> Chociaż narcyz może wedle swojego wyboru stać się czarujący, równie
>> dobrze może się zrobić nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie pociąga
>> go bliskość emocjonalna, jest za to nad wyraz chętny do rywalizacji,
>> cyniczny i nie ufa innym, a przy tym chętnie wykorzystuje innych,
>> wywyższając się, nawet kosztem kogoś, kto jest mu bliski. Mimo to
>> uważa się za osobę lubianą.
>
> Czy wiesz, że mogę teraz popełnić samobójstwo z powodu uświadomoenia sobie
> własnej podłości?
> :-D
W zasadzie glob mógłby mieć nawet rację gdyby chodziło o idiotów,
których jakoś ogarnia pojęciem dzięki temu, że z nimi koresponduje,
natomiast w przypadku całej pozostałej reszty popełnia jeden zasadniczy
błąd, a mianowicie reszta ma to gdzieś, czy jest lubiana,
czy nie i nie jest to dla niej żadnym kryterium ich świetnej
i satysfakcjonującej egzystencji ani relacji.
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-06-13 13:20:04
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 13 Jun 2010 14:52:55 +0200, Sender napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>>> Chociaż narcyz może wedle swojego wyboru stać się czarujący, równie
>>> dobrze może się zrobić nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie pociąga
>>> go bliskość emocjonalna, jest za to nad wyraz chętny do rywalizacji,
>>> cyniczny i nie ufa innym, a przy tym chętnie wykorzystuje innych,
>>> wywyższając się, nawet kosztem kogoś, kto jest mu bliski. Mimo to
>>> uważa się za osobę lubianą.
>>
>> Czy wiesz, że mogę teraz popełnić samobójstwo z powodu uświadomoenia sobie
>> własnej podłości?
>> :-D
>
> W zasadzie glob mógłby mieć nawet rację gdyby chodziło o idiotów,
> których jakoś ogarnia pojęciem dzięki temu, że z nimi koresponduje,
> natomiast w przypadku całej pozostałej reszty popełnia jeden zasadniczy
> błąd, a mianowicie reszta ma to gdzieś, czy jest lubiana,
> czy nie i nie jest to dla niej żadnym kryterium ich świetnej
> i satysfakcjonującej egzystencji ani relacji.
> S.
Oczywiście.
W szczegolnosci ci, którzy (jak ja) żyją w swego rodzaju perpetuum mobile -
zwiazku partnerskim który wystarcza za wszelką zewnętrzną akceptację i nie
wyczerpuje się. Bardzo silny i stabilny układ.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-06-13 14:24:28
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
E. napisał(a):
> glob pisze:
>
> > Osoby, kt�re charakteryzuj� si� nieczu�o�ci�, maj� na og� jeden z
> > typ�w osobowo�ci okre�lanych przez psycholog�w mianem " ponurej tr�jcy
> > "; osobowo�� narcystyczna_Ikselka, makiaweliczn� lub
> (ciach)
>
> > wybierajďż˝ raczej
> > selektywne dane, kt�re potwierdzaj� ich punkt widzenia, ignoruj�
> > niewygodne fakty. Zamiast s�ucha� wol� prawi� kazania i poucza�.
> > Narcyz, mimo i� �atwo
> > deprocjonuje innych, siebie postrzega w absolutnie pozytywnych
> > kategoriach. (ciach). Spo�r�d "ponurej triady" jedynie narcyzi otwarcie
> > wyra�aj� nadmierne mniemanie o sobie i przejawiaj� pysza�kowato��_z
> > domieszk� niezb�dnej dozy samooszukiwania. Ich wykrzywiony punkt
> > widzenia sprawia, �e wszystko przyjmuj� na swoj� korzy��_sukces jest
> > ich zas�ug�, ale za niepowodzenie nie ponosz� nigdy winy. (ciach)
>
> > �w brak empatii oznacza, �e narcyz nie
> > zdaje sobie sprawy ze swojego egocentryzmu i szorstko�ci, kt�re inni
> > tak wyra�nie w nim widz�.
> > Chocia� narcyz mo�e wedle swojego wyboru sta� si� czaruj�cy, r�wnie
> > dobrze mo�e si� zrobi� nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie poci�ga
> > go blisko�� emocjonalna, jest za to nad wyraz ch�tny do rywalizacji,
> > cyniczny i nie ufa innym, a przy tym ch�tnie wykorzystuje innych,
> > wywy�szaj�c si�, nawet kosztem kogo�, kto jest mu bliski. Mimo to
> > uwa�a si� za osob� lubian�.
>
> Wypisz, wymaluj... szczeg�lnie po poziomie dyskusji... a wla�ciwie
> kompromitacji na religii.
>
> E.
Wiatpię aby udawała narcyza, raczej taka jest, już jej kiedyś
wspominałem ,że może mieć ciągoty do wymuszania seksu, a przynajmniej
strasznie by się mściła gdyby jej odmówić:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-06-13 14:27:39
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 12 Jun 2010 21:39:47 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Empatia jest g��wnym czynnikiem hamuj�cym okrucie�stwo;
> > powstrzymywanie naszej naturalnej sk�onno�ci do wsp�odczuwania z
> > innymi pozwala nam traktowa� inn� osob� jako rzecz. Ta mro��ca krew w
> > �y�a wypowied� mordercy, zab�jcy dziesi�ciu os�b____" musia�em
> > wy��czy� t� cz�� mojej osobowo�ci "_ nawi�zuje do ludzkiej
zdolno�ci
> > celowego tamowania empatii, patrzenia oboj�tnym okiem i s�uchania
> > oboj�tnym uchem czyich� cierpie�. T�umienie naszej naturalnej
> > sk�onno�ci do wsp�odczuwania z inn� osob� wyzwala okrucie�stwo.
> > Osoby, kt�re charakteryzuj� si� nieczu�o�ci�, maj� na og� jeden z
> > typ�w osobowo�ci okre�lanych przez psycholog�w mianem " ponurej tr�jcy
> > "; osobowo�� narcystyczna_Ikselka, makiaweliczn� lub
> > psychopatyczn�s_Pimpu�. Wszystkie te typy maj� wsp�lne, w r�nym
> > stopniu rozwini�te, chocia� czasami dobrze skrywane, nieprzyjemne
> > cechy; wrogo�� wobec innych i dwulicowo��, egocentryzm i agresywno��
> > oraz emocjonaln� ozi�b�o��. Wi�kszo�� os�b, kt�re nale��
do kategorii
> > ponurej tr�jcy nie zdradzaj� objaw�w kwalifikucj�ych je do bada�
> > psychiatrycznych, chocia� w kra�cowych przypadkach osuwaj� si� w
> > chorob� psychiczn� albo staj� si� lud�mi wyj�tymi spod prawa,
zw�asza
> > psychopaci. Jednak o wiele powszechniejsza odmiana " podkliniczna " to
> > osoby �yj�ce w�r�d nas, zaludniaj�cy biura, szko�y, bary i
egzystuj�ce
> > na peryferiach �ycia codziennego.
> > Ludziom z niezdrow� osobowo�ci� narcystyczn� ( bo jest te� odmiana
> > zdrowa) brakuje na og� poczucia w�asnej warto�ci, czego rezultatem
> > jest niepewno��, wewn�trzne rozchwianie, kt�re na przyk�ad u
> > przyw�dc�w oznacza, �e chocia� roztacza porywaj�ce wizje, ma czu�y
> > punkt, kt�ry czyni go g�uchym na uwagi krytyczne . Tacy przyw�dcy
> > unikaj� nawet uwag konstruktywnych, kt�re postrzegaj� jako ataki na
> > siebie. Ich nadwra�liwo�� na krytyk� w ka�dej formie oznacza te�,
�e
> > nie szukaj� informacji w szerokich kr�gach; wybieraj� raczej
> > selektywne dane, kt�re potwierdzaj� ich punkt widzenia, ignoruj�
> > niewygodne fakty. Zamiast s�ucha� wol� prawi� kazania i poucza�.
> > Czasami nawet ludzie o niezdrowej osobowo�ci narcystycznej potrafi�
> > by� czaruj�cy. Nazwa " narcyzm" pochodzi od greckiego mitu o Narcyzie,
> > m�odzie�cu, kt�rego tak oczarowa�a w�asna uroda, �e zakocha� si�
w
> > swoim odbiciu w wodzie. Zakocha�a si� w nim tak�e nimfa Echo, ale
> > zosta�a przez niego odtr�cona, bo nie mog�a rywalizowa� z jego
> > samouwielbieniem. Jak �wiadczy ten mit, wielu narcyz�w poci�ga i
> > przyci�ga ludzi , poniewa� pozorna, zewn�trzna pewno�� siebie,
kt�r�
> > promieniuj�, mo�e nadawa� im aur� charyzmy. Narcyz, mimo i� �atwo
> > deprocjonuje innych, siebie postrzega w absolutnie pozytywnych
> > kategoriach. Najszcz�liwszy jest, co zrozumia�e, w ma��e�stwie z
> > osob�, kt�ra b�dzie mu stale kadzi�a i �asi�a si� do niego.
Dewizďż˝
> > takiego niezdrowego narcyza mog�oby by� " Inni istniej� tylko po to ,
> > aby mnie adorowa�" . Spo�r�d "ponurej triady" jedynie narcyzi otwarcie
> > wyra�aj� nadmierne mniemanie o sobie i przejawiaj� pysza�kowato��_z
> > domieszk� niezb�dnej dozy samooszukiwania. Ich wykrzywiony punkt
> > widzenia sprawia, �e wszystko przyjmuj� na swoj� korzy��_sukces jest
> > ich zas�ug�, ale za niepowodzenie nie ponosz� nigdy winy. Uwa�aj�, �e
> > maj� prawo do chwa�y, domagaj�c si� nawet beztrosko, by nie rzec
> > _bezczelnie, uznania za sukcesy innych ( ale nie widzďż˝ w tym_ani w
> > czymkolwiek innym, co mogliby zrobi�_nic z�ego ).
> > Wed�ug ze standardowych test�w, narcyzm jest osob�, kt�ra ma przesadne
> > mniemanie o swoim znaczeniu, snuje fantazje o chwale bez granic, czuje
> > w�ciek�o�� lub z�o��, kiedy jest krytykowana, oczekuje
szczeg�lnych
> > wzgl�d�w i nie odczuwa empatii. �w brak empatii oznacza, �e narcyz nie
> > zdaje sobie sprawy ze swojego egocentryzmu i szorstko�ci, kt�re inni
> > tak wyra�nie w nim widz�.
> > Chocia� narcyz mo�e wedle swojego wyboru sta� si� czaruj�cy, r�wnie
> > dobrze mo�e si� zrobi� nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie poci�ga
> > go blisko�� emocjonalna, jest za to nad wyraz ch�tny do rywalizacji,
> > cyniczny i nie ufa innym, a przy tym ch�tnie wykorzystuje innych,
> > wywy�szaj�c si�, nawet kosztem kogo�, kto jest mu bliski. Mimo to
> > uwa�a si� za osob� lubian�.
>
> Czy wiesz, �e mog� teraz pope�ni� samob�jstwo z powodu u�wiadomoenia
sobie
> w�asnej pod�o�ci?
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
> .
>
>
>
> :-D
Nic ci nie będzie, ale na początku jak zacząłem pisać na grupie
pomyliłem ciebie ze zdrowym narcyzem, dopiero później zauważyłem, że
jednak nie jest to ta sama jakość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-06-13 17:43:03
Temat: Re: Dobra, to jak już zajmujemy się "Ponurą Trójcą", to teraz Ikselcia, czyli narcyzm.Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Sender napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
> >> Chocia� narcyz mo�e wedle swojego wyboru sta� si� czaruj�cy, r�wnie
> >> dobrze mo�e si� zrobi� nieprzyjemny. W najmniejszej mierze nie poci�ga
> >> go blisko�� emocjonalna, jest za to nad wyraz ch�tny do rywalizacji,
> >> cyniczny i nie ufa innym, a przy tym ch�tnie wykorzystuje innych,
> >> wywy�szaj�c si�, nawet kosztem kogo�, kto jest mu bliski. Mimo to
> >> uwa�a si� za osob� lubian�.
> >
> > Czy wiesz, �e mog� teraz pope�ni� samob�jstwo z powodu u�wiadomoenia
sobie
> > w�asnej pod�o�ci?
> > :-D
>
> W zasadzie glob m�g�by mie� nawet racj� gdyby chodzi�o o idiot�w,
> kt�rych jako� ogarnia poj�ciem dzi�ki temu, �e z nimi koresponduje,
> natomiast w przypadku ca�ej pozosta�ej reszty pope�nia jeden zasadniczy
> b��d, a mianowicie reszta ma to gdzie�, czy jest lubiana,
> czy nie i nie jest to dla niej �adnym kryterium ich �wietnej
> i satysfakcjonuj�cej egzystencji ani relacji.
> S.
Nie o to chodzi, chodzi o to, że fałszuje, np; będąc szefową bedzie
uważała, że pracownicy ją lubią, przypisuje sobie, że napewno jest
lubiana, gdy tak naprawdę pracownicy nie mogą jej znieść, ale może
doprowadzić do tego, że jak ktoś powie jej prawdę, uzna to za atak i
go wywali z pracy, więc inni zaczynają funkcjonować na zasadzie
wazeliniarstwa i w taki sposób firma odrywa się od rzeczywistości i
podobno to jest przyczyna kryzysu na świecie, stracili kontrolę nad
sobą i korporację pozamieniały się w kościoły uwielbienia na swoim
punkcie. Na świecie postępuje depersonalizacja człowieka, jego
mechanizacja, korporacje stają się systemami...do celu po trupach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |