| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-22 00:49:14
Temat: DodatkiWitam wszystkich grupowiczów!
Ja tu po raz pierwszy, więc z 'pewnom takom nieśmiałościom'... :)
Tym bardziej, że pytanie zapewne dość banalne.
Jakie dodatki stosujecie do głównych dań? Gotowane lub pieczone
ziemniaki, kopytka, makaron, ryż - to te oczywiste. Być może
znacie jeszcze jakieś mniej popularne dodatki, ewentualnie
sposoby na urozmaicenie tych powyższych?
Pozdrawiam,
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-22 07:38:38
Temat: Re: Dodatki
Użytkownik Przemek <p...@p...promail.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9lv06a$rb5$...@s...icm.edu.pl...
> Witam wszystkich grupowiczów!
>
> Ja tu po raz pierwszy, więc z 'pewnom takom nieśmiałościom'... :)
> Tym bardziej, że pytanie zapewne dość banalne.
>
> Jakie dodatki stosujecie do głównych dań? Gotowane lub pieczone
> ziemniaki, kopytka, makaron, ryż - to te oczywiste. Być może
> znacie jeszcze jakieś mniej popularne dodatki, ewentualnie
> sposoby na urozmaicenie tych powyższych?
>
Kluski sląskie, pampuchy, knedliki, pyzy
Makaron sojowy, ryżowy, chiński
ryż dziki
frytki, ziemniaki zapiekane
pieczywo białe typu bagietka kajzerka
itd. w wariacjach różnych i różniście przyprawionych
a wszystko zależy z czym pożerasz
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 07:50:22
Temat: Re: DodatkiUżytkownik "Przemek" <p...@p...promail.pl> napisał w wiadomości
news:9lv06a$rb5$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Jakie dodatki stosujecie do głównych dań? Gotowane lub pieczone
> ziemniaki, kopytka, makaron, ryż - to te oczywiste.
Pyszny jest kuskus (w dodatku super szybki:) ),
niektórzy lubią polentę.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 08:11:07
Temat: Re: DodatkiUżytkownik Przemek <p...@p...promail.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9lv06a$rb5$...@s...icm.edu.pl...
to ja polecam taki banal gotujesz ryz... potem mieszasz go z kukurydza z
puszki wszystko to pakujesz do filizanek mocno ugniatasz, pakujesz do
lodowki na najkis czas a potem na talerz kladzisz listki salaty a na to
zawartosc filizanek.. wychodza takie cudne gorki, smakuje dosc rpecietnie..
ale wyglada! Wszyscy jak to widza to nie umia wyjsc z podziwu:-)
POzdrawiam
jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 08:44:21
Temat: Re: DodatkiGryczanka!!!!
Koniecznie do gulaszy lub smazonej watrobki...Pychotka.
Od niedawna moj polowek marudzi, ze chce peczaku (penczaku - dla jasnosci) -
ale walcze z tym alternatywnymi propozycjami.
Pozdr. - Basia
Użytkownik "Przemek" <p...@p...promail.pl> napisał w wiadomości
news:9lv06a$rb5$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Witam wszystkich grupowiczów!
>
> Ja tu po raz pierwszy, więc z 'pewnom takom nieśmiałościom'... :)
> Tym bardziej, że pytanie zapewne dość banalne.
>
> Jakie dodatki stosujecie do głównych dań? Gotowane lub pieczone
> ziemniaki, kopytka, makaron, ryż - to te oczywiste. Być może
> znacie jeszcze jakieś mniej popularne dodatki, ewentualnie
> sposoby na urozmaicenie tych powyższych?
>
> Pozdrawiam,
> Przemek
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 08:58:31
Temat: Re: Dodatki
Użytkownik "Barbara Jarosik" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:9lvrd9$26n$1@news.tpi.pl...
> Gryczanka!!!!
> Koniecznie do gulaszy lub smazonej watrobki...Pychotka.
> Od niedawna moj polowek marudzi, ze chce peczaku (penczaku - dla
jasnosci) -
> ale walcze z tym alternatywnymi propozycjami.
proponuję pęczak z soczewicą - ugotowane w jednym garnku - ja to lubię ;-)
pozdrawiam
też Basia
> Pozdr. - Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 10:12:58
Temat: Re: Dodatki
Wknpim wrote:
>> Gotowane lub pieczone
> > ziemniaki, kopytka, makaron, ryż - to te oczywiste.
> >
>
> Kluski sląskie, pampuchy, knedliki, pyzy
> Makaron sojowy, ryżowy, chiński
> ryż dziki
> frytki, ziemniaki zapiekane
> pieczywo białe typu bagietka kajzerka
> itd. w wariacjach różnych i różniście przyprawionych
>
+ kluski kladzione, kasza w róznych odmianach, kuskus, ziemniaki w
wariacjach rozmaitych-z wody, tluczone, pieczone, zasmazane, frytki,
prozoki, grzanki ( choc to raczej do zup )
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 11:24:26
Temat: Re: DodatkiHmmmm.... Brzmi intrygujaca....
Czy cos do tego trzeba dorzucić, czy tylko peczak, sucha soczewica, woda i
sól?
Pozdr. - Basia
Użytkownik "Barbara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9lvsln$ais$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Barbara Jarosik" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:9lvrd9$26n$1@news.tpi.pl...
> > Gryczanka!!!!
> > Koniecznie do gulaszy lub smazonej watrobki...Pychotka.
> > Od niedawna moj polowek marudzi, ze chce peczaku (penczaku - dla
> jasnosci) -
> > ale walcze z tym alternatywnymi propozycjami.
>
> proponuję pęczak z soczewicą - ugotowane w jednym garnku - ja to lubię ;-)
>
> pozdrawiam
> też Basia
>
> > Pozdr. - Basia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 11:40:49
Temat: Re: Dodatki
Użytkownik "Barbara Jarosik" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:9m04pc$8k3$1@news.tpi.pl...
> Hmmmm.... Brzmi intrygujaca....
> Czy cos do tego trzeba dorzucić, czy tylko peczak, sucha soczewica, woda i
> sól?
>
> Pozdr. - Basia
dokładnie -proporcje dowolne, np. szklanka soczewicy i pół szkl. pęczaku, do
tego 2x tyle wody i jeszcze ciut (tak 1/2 szkl.), sól i niech się gotuje na
wolnym ogniu jakieś 40 minut.
Można suche produkty zalać wodą na 1-2 godziny, ale nie jest to konieczne.
Ja na obiad czasem takie coś gotuję, do tego sos, np. grzybowy i surówka (z
białej kapusty albo sałatka z pomidorów).
Ponieważ mięsa nie jadam, to jest cały obiad (z punktu widzenia składników
pokarmowych wystarczy, bo dla mnie soczewica= kotlecik;-))
serdecznie pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-22 15:36:43
Temat: Re: DodatkiOK, bede testowac.
Niestety jeszcze nie w tym tygodniu, bo najpierw musimy (z mezem) wyjesc
cala walowke od mamy.
Jakos tak sie dziwnie dzieje, ze ilekroc jestesmy u ktorejs z mamus,
przywozimy - zupelnie niechcaco- tyle jedzenia, ze najadlaby sie znacznie
liczniejsza niz nasza rodzinka.
Co w tych mamach jest, ze nie pozwala im zaufac slowom dzieci "wystarczy
mamo, zapakuj polowe"....
Pozdrawiam - Basia
Użytkownik "Barbara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9m066p$hl6$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Barbara Jarosik" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:9m04pc$8k3$1@news.tpi.pl...
> > Hmmmm.... Brzmi intrygujaca....
> > Czy cos do tego trzeba dorzucić, czy tylko peczak, sucha soczewica, woda
i
> > sól?
> >
> > Pozdr. - Basia
>
> dokładnie -proporcje dowolne, np. szklanka soczewicy i pół szkl. pęczaku,
do
> tego 2x tyle wody i jeszcze ciut (tak 1/2 szkl.), sól i niech się gotuje
na
> wolnym ogniu jakieś 40 minut.
> Można suche produkty zalać wodą na 1-2 godziny, ale nie jest to konieczne.
> Ja na obiad czasem takie coś gotuję, do tego sos, np. grzybowy i surówka
(z
> białej kapusty albo sałatka z pomidorów).
> Ponieważ mięsa nie jadam, to jest cały obiad (z punktu widzenia składników
> pokarmowych wystarczy, bo dla mnie soczewica= kotlecik;-))
>
> serdecznie pozdrawiam
> Basia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |