| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-24 19:24:56
Temat: Dorrit EEG
=> Czyli w EEG potencjał intelektualny konkretnego człowieka może być
=> przedstawiony w formie wykresu słupkowego 3D?
=>
przesle Ci na priva jakies przyklad wykresow, gdyz tak mi trudno je opisac,
zobaczysz ich wyglad.
Nalezy pamietac ze to jest tylko surowy pomiar ktory nastepnie moze byc
odpowidnimi innymi programiami przerabiany dajac odpowiednia reprezentacje ,
taka jak pisze w slupkach 3D, lub dowolnie innych, wszystko zalezy od tego
programu co bedzie te wyniki przerabial i tego co bedzie mial za zadanie
uwypuklic.
=> No, opisywać wyniki na pewno będą lekarze albo psychologowie a nie
technicy
=> od maszyny.
dlatego uczelnie medyczne wspolpracuja z technicznymi aby sie nawzajem
pewnymi informacjami wymieniac,
Choc jesli chodzi o opis przez technikow to pewien trend zmierza ku temu aby
coraz wiecej rzeczy robily komputery ktore czlowiek moglby odpowiednio
zaprogramowac a one by same analizowaly, sa juz np sztuczne sieci neuroneowe
ktore uczac sie dokonuja standardowych diagnoz medycznych, proponujac
standardowe rozwiazania...ale jak wiadmo w pewnych rzeczach nie da sie
czlowieka zastapic, gdyz ma on cos takiego jak jakas intuicje zawodowa.
=>
=> Więc dlaczego nie piszesz tej pracy wspólnie z jakims magistrantem
=> psychologii? Efekty byłyby nowatorskie i cenne dla obu nauk. Pewnie Twoja
=> uczelnia nie prowadzi współpracy interdyscyplinarnej. Bo nie wierzę, żeby
=> przyszłych psychologów klinicznych taki temat nie zainteresował.
=>
napisalem ze prowadzi z akademia medyczna, gdyz tam moge sie do pewnych osob
udawac na konsultacje, poza tym to jest narazie praca magisterska a nie
doktroska i jej celem jest wlasnie ewentalne stworzenie sobie jakiejs
podstway pod przyszla szersza prace nad tym zagadnieniem.
Zreszta z tego co sie orientuje to moj promotor powiedzial ze wniosek na
fundusze zwiazane z tymi badaniami utknal gdziesz miedzy Bruksela i
Strasburgiem, tak wiec chwolo trend w nauce sa inne, a jak sama pieknie
kiedys napisaleas, "ze wiedza jest tyle warta ile ktos moze za nia zaplacic"
=> Szkoda, pewnie nie prędko do nich dotrę, ponieważ za internet płacę TPSA.
W
=> pracy co prawda mam go za darmo, ale w innym budynku, no i aby się
wyrobić
=> po chorobie muszę siedzieć plackiem w gabinecie, jeźdxić w miasto, a
jeszcze
=> brać robotę do domu.
=> >
jak na moj gust, to czym sie zajmuje i ile wejdzie w powszeche uzycie(o ile
wejdzie), to sporo jeszcze wody w Wisle uplynie
=>
=> Wydaje mi się, że jak odejmiesz potencjał kory wzrokowej, to stracisz
bardzo
=> ważną w mojej branży możliwość oceny poziomu sprawności inteligencji
=> analityczno-syntetycznej niewerbalnej. Ale może masz na myśli tylko
impulsy
=> biegnące od nerwów wzrokowych?
=>
jak wspomnialem zagadnienie podlaczanie elektrod EEG do czaszki jest bardzo
szerokie, mnie interesuje juz konkretny pomiar a nie jak byl on sciagniety,
to jest rola neurofizjologow aby pewne pomiary mialy wogole sens i byly
poprawnie wykonane(jezeli chodzi o rozklad elektrod)
> Cóż, chyba Twoja praca stanowi węższy odcinek wiedzy niż początkowo
myślałam
> :(.
przeciez przy obecnym poziomie nauki wszysko jest tak scisle specjalizowane
ze nie da sie jednej dziedziny dobrze zglebic nie mowiac o paru, to nie ten
poziom wiedzy i rozwoju gdzie kiedys czlowiek mogl byc astronomem, lekarzem
, matematykiem, egzegeta, dialektykiem i czyms jeszcze
=>
=> Na pewno, i bardziej zbliżony jest do graficznej wersji profilu
inteligencji
=> uzyskiwanego w tescie Wechslera. Zastanawiam się jeszcze, czemu odnośnie
=> profilu inteligencji można przypisać ten trzeci wymiar? Masz na ten temat
=> jakąś teorię?
=> >
na takim wykresie mozna ujrzec nie widoczna normalnie korelacje miedzy
jakimis parametrami a przede wszystki taki wykres zobrazowany dostarcza
wiecej danych informacyjnych ktorych znaczenia mozne nauka jeszcze nie
zdawac sobie sprawy ze istnieja, To tak jak byly kiedys znane 3 wymiary i
byly wszystkie torie fizyczne na tym oparte, pojawil sie 4 wymiar czas i juz
te teroie musialy zostac uszczegolowione a tym samym pojawilo sie mnostwo
nowych odkryc ....podobna analogia moze byc tutaj, zreszta jezeli chodzi o
obliczenia matematyczne i fizyczne wukorzystuje sie nawet przestrzenie
1000(nawet duzo wiecej) wymiarowe gdyz chodzi o zjawiska zwiazane z
kryptografia, gdyz taka przestrzen umozliwia i nadaje pewne wlsnosci, ktore
w innych nie sa mozliwe
=>
=> Czyli zapewne do elektroencefalografu musi być podłączony komputer?
Program
=> komputerowy napisał zapewne informatyk zorientowany w psychometrii.
=> >
sa cale zespoly interdyscyplinarne, ktore odpowiednie rzeczy bazujac na
swojej wiedzy wspolnie tworza
=> > to jest bardzo powszechnie wykorzystywane, ja pisalem o mozliwosci
=> pomiarow
=> > inteligencji, Ty o sklonnosciach patologicznych,
=>
=> Bynajmniej. Np. stwierdzenie niższej sprawności inteligencji
=> analityczno-syntetycznej niewerbalnej nie jest równoznaczne ze
stwierdzeniem
=> patologii i nie musi o niej świadczyć. Wobec tego, co powiesz o teście
=> Kochsa badającym wyłącznie inteligencję bezsłowną i o teście Ravena,
=> służącym równeiż do pomiaru inteligencji.?
jak pisalem ja sie w tym nie specjalizuje wiec nie bede mowil na temat
rzeczy o ktorych nie mam pojecia, "progresywny test matryc Ravena" jest mi
tylko znany z fajnie brzmiacej nazwy :-))
Podkreslam ze moja praca dotyczy dostarczenia narzedzia do tego aby ktos
inny mogl wlasnie na ten temat sie wypowiedziec i specjalizowac, bo nie
wszystka wiedza o pewnych rzeczach jest nam potrzeban, gdyz mozna sie w
wykonaniu swojej pracy obejsc bez niej, to tak jak Ty uzywasz komputera a
przeciez nie wiesz jak on dokladnie dzila bo wiedza ta nie jest Ci do
niczego potrzeba zeby wykonywac swoja czesc pracy, tak samo mi pewna wiedza
do mojej pracy nie jest potrzebana (fajnie by bylo to wiedziec ale
wszsystieko vzlowiek umyslem nie ogarnie, bo jak zacznie zglebiac 2 diedziny
naukowe to w zadnej nie bedzie wyjatkowym specjalista, niz tez ktory by sie
w jednej specjalizowal, jakkolweik moze mu to dac inne szersze spojrzenie)
=Zresztą jak niski by nie był
=> iloraz inteligencji - w naszej branży nie określa się tego jako
"skłonności
=> patologiczne". natomiast za "skłonności" uważa się potencjalną możliwość
do
=> nietypowej reakcji. Ale wobec tego nasuwa sie następne pytanie - w jakiej
=> terminologii będziesz interpretował wyniki swoich badań, skoro
terminologia
=> psychologiczna, nawet ta z kręgu pomiaru inteligencji jest Ci całkowicie
=> obca?
=>
to jest projekt interdyscyplinarny, ja niczego nie bede interpretowal
pozostawiam to innym specjalistom, jak ja bym po politechice mogl dokonywac
takich rzeczy to do czego byli by potrzebni psychologowie kontretnie sie w
tym specjalizujacy.
Ktos wytwarza jedna rzecz aby z niej mogl korzystac ktos inny, i oczywiscie
kazdemu sie wtedy wydaje ze jedgo praca jest wazniejsza od innych,
jakkolwiek jedno bez drugiego wogole by nie zaistnialo.
Wiec podkreslam moje zainteresowanie tym zagadnieniem na razie na poziomi
pracy magisterskiej jest takie jaki zapewni mi wykonanie swojej pracy w
miare merytorycznie...ewentalnie pozniej zajmne sie aspektem analizy o
ktorym piszesz, jezeli robilbym z rego doktorat
=>
=> Wiadomo - środek powodujący zmiany stanu świadomości. Ale nie wyobrażam
=> sobie, że sporadyczna impregnacja LSD mogłaby się przyczynic do trwałej
=> zmiany identyfikacji plciowej w zakresie ról społecznych związanych z
plcią
=> naturalnie.
=> >
takie srodki niczego nie dokonuja oprocz zasugerowania czlowiekowi ze
isnieje inna perspektywa niz jest do niej przyzwyczajony a to z kolei
zacheca do innych badan i pracy nad wlasna psychika, zreszta dzieki takiej
perspetkywie powstawaly najwieksze dziela literacki, sztuki,
poetyckie....nasz slawny narodow przyklad Witkacy, o Mickiewiczu nie wspomne
bo malo kto moze sie orientuje aby zajmowal sie on parapsychologia,
mistyka...."slawne to imie jego 44", ktore znaczenie ma sens tylko dla
nieliczych, a na pewno nie dla polnistow dokonujacych dywagacji co to
oznacza(zreszta pozniej Mickiwicz sam pisal ze "nie wie" i objawilo sie mu
to w tworczym transie- bo trzeba bylo ludziom dac jakies wyjasnienie ktore
by zaspokoilo ich ciekawosc)
pozdrawia Mimir
P.S przeniose ten watek jako nowy topic, pod ktorym ewentalnie kontunuujmy
dyskusje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-25 19:02:53
Temat: Re: Dorrit EEG
> Dziękuję. Są przepiękne, zwłaszcza te kolorowe.
to byla tylko probka....moga niektore byc jeszcze piekniejsze
=> > Nalezy pamietac ze to jest tylko surowy pomiar ktory nastepnie moze byc
=> > odpowidnimi innymi programiami przerabiany dajac odpowiednia
reprezentacje
=> ,
=>
=> Więc tym bardziej psychologia diagnostyczna musi zwiazać się z
matematyką,
=> statystyką i z informatyką zamiast czynić wycieczki w kierunku obecnie
=> bezpłodnej już neopsychoanalizy, filozofii zen, bram yokary itp
aberracji.
co to bramy yokary? Jakkolwiek Horney, Fromm sklaniaja(raczej sklaniali) sie
szukac rozwiazan psychoanalitycznych w filozofii zen bo to daje
nieograniczone mozliwosci odkrywcze :-)
=> Zresztą widać, co tu nawet studenci pierwszych lat psychologii wypisują.
=> Odgrzewają tą przyśmierdłą ze starości freurowską psychologię i ckliwą
=> humanistykę nie wyobrażając sobie, że psycholog może zajmować się czymś
=> innym niż pomaganie ludziom
=>
=>
=> > Choc jesli chodzi o opis przez technikow to pewien trend zmierza ku
temu
=> aby
=> > coraz wiecej rzeczy robily komputery .ale jak wiadmo w pewnych rzeczach
=> nie da sie
=> > czlowieka zastapic, gdyz ma on cos takiego jak jakas intuicje zawodowa.
=>
=> Nie nazwałabym tego intuicją, chociaż ona niewątpliwie w diagnostyce
=> psychologicznej ma pewne znaczenie ale specyficznie ludzką umiejętnością
=> kojarzenia nieraz z pozoru bezsensownych i odległych od psychologii
naukowej
=> informacji. Co do programów komputerowych w diagnostyce
=> sądowo-psychologicznej to nie ma tu absolutnie żadnego dorobku, a policja
=> posługuje się wiadomościami zaczerpnietymi np. z "Milczenia owiec"
=> >
=> >
nadmienie tylko ze wiele rozwiazan lezy sobie na polkach i czeka na swoj
czas...bo jakos trudno by je wdrozyc, za duzo bylo by z tym zamieszania.
Podobnie jest obecnie z telefonia komurkowa, ten stndard co mamy teraz to
jest tzw. 2 generacji, za pare lat ma wejsc 3 generacja UMTS, a juz jest
opracowana 4 generacja(chociaz jeszcze trzecia nie jest w uzyciu) na
wszystkim trzeba stopniowo zarobic...lub spoleczenstwo przygotowac.
Poza tym przeciez dostarczenie jakiegos komputerowego narzedzia do
diagnostyki sadowo- psychologicznej wymagalo by bardzo duzo nakladow w
zwiazku z roznymi reorganizacjami pracy i szkoleniami...a tego jak wiadomo
nikt nie lubi
= > Zreszta z tego co sie orientuje to moj promotor powiedzial ze wniosek na
= > fundusze zwiazane z tymi badaniami utknal gdziesz miedzy Bruksela i
= > Strasburgiem, tak wiec chwolo trend w nauce sa inne, a jak sama pieknie
= > kiedys napisaleas, "ze wiedza jest tyle warta ile ktos moze za nia
= zaplacic"
=>
=>
=> Nie może, tylko chce. Oni mogą nie zechcieć ładować forsy w polską naukę
ale
=> i patent kupią i młodego zdolnego do swoich laboratoriów badawczych z
=> otwartą kieszenią przyjmą.
=>
coz prawa rynku tu rzadza
=> > przeciez przy obecnym poziomie nauki wszysko jest tak scisle
=> specjalizowane
=> > ze nie da sie jednej dziedziny dobrze zglebic nie mowiac o paru, to nie
=> ten
=> > poziom wiedzy i rozwoju gdzie kiedys czlowiek mogl byc astronomem,
=> lekarzem
=> > , matematykiem, egzegeta, dialektykiem i czyms jeszcze
=> >
=>
=> Właśnie. A niedawno paru upierdliwych zarzucało mi, że nie znam
najnowszej
=> wersji DSM więc jestem podszywającym się pod fachowca nieukiem, bo
przecież
=> jak zajmuję się diagnostyką, to muszę to znać!. I za cholerę nie mogli
=> pojąć, że od takiej wiedzy to jest sekretarka medyczna :).
=> > =>
=> . Zastanawiam się jeszcze, czemu odnośnie
=> > => profilu inteligencji można przypisać ten trzeci wymiar? Masz na ten
=> temat
=> > => jakąś teorię?
=> > => >
=> >
=> > na takim wykresie mozna ujrzec nie widoczna normalnie korelacje miedzy
=> > jakimis parametrami a przede wszystki taki wykres zobrazowany dostarcza
=> > wiecej danych informacyjnych ktorych znaczenia mozne nauka jeszcze nie
=> > zdawac sobie sprawy ze istnieja,
=>
=> Acha, to znaczy, że w strukturze inteligencji człowieka zawarte są
=> parametry, których jeszcze nie znamy. Może właśnie tam mieści się "to
coś",
=> co decyduje o sukcesie życiowym w wykorzystaniu IQ a które my na razie
=> nazywamy pewnymi cechami osobowości. Ale tu nie odmówię sobie pewnej
=> złośliwości i zapytam: A może to manifestacja obecności duszy? W końcu
=> Thornwald nazwał mózg "Kruchym domem duszy". /to jednocześnie tytuł jego
=> książki na temat neurochirurgii/
=>
=>
rozmaiwlem z lekarzami od neurologii mozgu i mowili ze jezeli chodzi o ten
organ to niczego nie mozna byc pewnym , a wiedza o nim jest bardzo znikoma.
=> > sa cale zespoly interdyscyplinarne, ktore odpowiednie rzeczy bazujac na
=> swojej wiedzy wspolnie tworza
=>
=>
=> Szkoda jednak, że na studiach psychologicznych tak malo się o tym mówi, a
=> ludzi zainteresowanych psychologią te rzeczy jakoś prawie zupełnie nie
=> interesują.
=>
a tak swoja droga to jak bym za pare miesiecy pisal "interdyscyplinarny"
wstep do pracy , to moglabys rzecz pare slow wzgledem tego jak to wyglada w
praktyce(jezeli wlasnie chodzi o praktyczna diagnoze na podstawie EEG).
Informacje te zamieszczone w pracy z pewnoscia nadaly by jej ciekawsza forme
i lepsze wrazenie by zrobily(a to sie najwiecej liczy jak sie cos
sprzedaje). Jak bys nie miala nic przeciwko to jak bym sie nad tym
"inerysyplinarnym preludium" zastaniawial to poprosilbym Cie o pewne info. W
zamian zapewniam umieszczenie Cie we wstepnych podziekowaniach i wykazie
autorytetow, z ktorych pomocy korzystalem(im bardziej dyscyplinarne tym
lepiej):-)))
=>
=> . Ale wobec tego nasuwa sie następne pytanie - w jakiej
=> > => terminologii będziesz interpretował wyniki swoich badań, skoro
=> terminologiapsychologiczna, nawet ta z kręgu pomiaru inteligencji jest Ci
=> całkowicie obca?
=> > =>
=> >
=> > to jest projekt interdyscyplinarny, ja niczego nie bede interpretowal
=> > pozostawiam to innym specjalistom, jak ja bym po politechice mogl
=> dokonywac
=> > takich rzeczy to do czego byli by potrzebni psychologowie kontretnie
sie w
=> > tym specjalizujacy.
=> > Ktos wytwarza jedna rzecz aby z niej mogl korzystac ktos inny, i
=> oczywiscie
=> > kazdemu sie wtedy wydaje ze jedgo praca jest wazniejsza od innych,
=> > jakkolwiek jedno bez drugiego wogole by nie zaistnialo.
=> > Wiec podkreslam moje zainteresowanie tym zagadnieniem na razie na
poziomi
=> > pracy magisterskiej jest takie jaki zapewni mi wykonanie swojej pracy w
=> > miare merytorycznie...ewentalnie pozniej zajmne sie aspektem analizy o
=> > ktorym piszesz, jezeli robilbym z rego doktorat
=>
=>
=> No więc szkoda, że współpracujący z Tobą psychologowie nie mają czasu,
żeby
=> wpaść na tę grupę. Zresztą, trudno im się dziwić.
=> >
=> >
a niby czego mieli by ci psychologowie na tej grupie szukac, przeciez ta
grupa raczej jest bardziej zorientowana ogolnie, a nie do poruszania jakis
bardzo madrych dyskusji i wymiany doswiadczen, od tego sa sympozja
=> > takie srodki niczego nie dokonuja oprocz zasugerowania czlowiekowi ze
=> > isnieje inna perspektywa niz jest do niej przyzwyczajony a to z kolei
=> > zacheca do innych badan i pracy nad wlasna psychika, zreszta dzieki
takiej
=> > perspetkywie powstawaly najwieksze dziela literacki, sztuki,
=> > poetyckie....nasz slawny narodow przyklad Witkacy,
=>
=>
=> Witkacy nie dlatego był wybitny, że ćpał.
on nie cpal w powszechnym tego slowa rozumieniu...on szukal inspiracji :-)
=Zresztą uzyskane efekty w "pracy
=> nad własną psychiką" są najlepszą przestrogą przed pójściem w jego ślady.
Z
=> narkomanii nie wyzwolił się nigdy.
=>
bo nawet nie probowal i nie wiem czy by wogole chcial
poza tym jak mozna pracowac jako psycholog nad cudza psychika, skora sie
nigdy nie pracowalo z wlasna.
=> o Mickiewiczu nie wspomne
=> > bo malo kto moze sie orientuje aby zajmowal sie on parapsychologia,
=> > mistyka...."slawne to imie jego 44", ktore znaczenie ma sens tylko dla
=> > nieliczych, a na pewno nie dla polnistow dokonujacych dywagacji co to
=> > oznacza(zreszta pozniej Mickiwicz sam pisal ze "nie wie" i objawilo sie
mu
=> > to w tworczym transie- bo trzeba bylo ludziom dac jakies wyjasnienie
ktore
=> > by zaspokoilo ich ciekawosc)
=>
=> Ale chyba sam w ten mistycyzm nie wierzył :).
dlaczego nie wierzyl, przeciez sie nim zajmowal.
Zreszta jak sobie wyobrazasz napisanie takiego dziela jak "Pan Tadeusz" 13
zgloskowcem, bedac zwyklym przecietniakiem wierzacym w niedoskonale na owe
czasy(jak i nawet teraz) kartezjanskie "szkielko i oko"- "wiara i czucie"
silniej do niego mowily...i dzieki temu powstalo to co powstalo, zreszta
bardzo piekne
pozdrawia Mimir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-25 19:42:02
Temat: Re: Dorrit EEG
Użytkownik "Piotr Wołowik" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:9tos6o$ire$2@sunflower.man.poznan.pl...
>
> pozdrawia Mimir
>
> P.S przeniose ten watek jako nowy topic, pod ktorym ewentalnie kontunuujmy
> dyskusje
>
No a je ten wątek dostrzegłam dopiero teraz w nocy, przy następnym podejściu
do komputera. O mało nie wykasowałam go bez czytania.
Dorrit
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |