| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-12 17:42:36
Temat: Re: Dostalem list ...
Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:btu7s7$fs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ... od gazety, ktora sie ciekawie reklamuje, oto tresc:
>
> "
> Kochany,
>
> Piszę do Ciebie by porozmawiać o tym, co się dzieje z mężczyznami...
> Socjologowie przytaczają liczby i fakty na potwierdzenie, że to my,
kobiety,
[ciach]
walce między słabymi i silnymi. I tak nikt już nie wie, która płeć jest
> silniejsza, która piękniejsza. Pożyczamy od siebie, zamieniamy się
cechami,
> przymierzamy do różnych ról. Może są i takie, które chcecie zachować tylko
> dla siebie? Powiedzcie nam o tym!
Problem i dla mezczyn i dla kobiet rozgrywa sie na dwocy plaszczyznach.Jeden
to psychologiczny drugi fizyczny. Oba na pewnym poziomie sie uzupelniaja i
przenikaja. Zarowno kobiety jak i mezczyzni maja problem z identyfikacja
siebie samego. Z zaliczeniem sie do okreslonej grupy z okreslonymi zasadami
i odrebnoscia. Kobiety zazwyczaj - jak mi mowia po cichu czasami - wcale
zadowolone nie sa z wielkich karier. Owszem fajnie ale w sumie to chetnie by
po prostu zalozyly rodzine i zaczely prowadzic spokojne zycie kury domowej -
na utrzymaniu meza. Wiecej - faceci - gdyby tylko mogli chetnie
przywrociliby dawny podzial. Wyrazny, pewny. Niestety - poczuie odrebnosci,
identyfikacji - jest morno zaburzone ostatnimi czasy i bedzie sie to
poglebiac. Nikomu to na dorbe nie wychodzi - ani facetom ani kobietom.
pozdro
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-12 18:24:31
Temat: Re: Dostalem list ...Ja też :-))
List jest od ELLE,
A ja właśnie od rana jestem gnębiony
przez tą firmę o metki, które robiłem
rok temu. Nic tylko telefon za telefonem.
:-(
Nienawidzę zbiegów okoliczności.
:-(
Omam jakiś!
:-))
Właśnie czekam, na forpoczty,
a jest prawie wpół do ósmej wieczór.
Czy ja się przejmuję?
Hmmm. pewnie nie, ale....
Ostrze ten nóż.
Lepiej wygląda, zaostrzony :-)))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 21:19:30
Temat: Re: Dostalem list ...> ... trzeba sie juz bac? :)
> Duch
>
>
nie rozumiem czego tu sie bac?
czyz tak nie jest?
czy nie nastepuje wymieszanie cech? ja np. zamiast pogadanki o kosmetykach i
nowych ciuchach wole sobie pogadac o samochodach i grach komputerowych ( ktore
wprost uwielbiam :) ). lubie sobie posiedziec z kumplami przy "piwku" i pogadac
o jakis pierdolach.
dlaczego wstydzic sie tego i bac?
pozatym co z tego ze kobiety staja sie bardziej dominujace. jakos przez tyle
wiekow faceci zajmowali ta role i ja jakos nie mam do nikogo pretensij o to.
nie rozumiem meskiej dumy, dlaczego facet zawsze musi byc lepszy?
pamietam kiedys gralam z moim ukochanym w gre i on ja przegral, od razu tracil
chec do dalszej gry, kiedy ja przegralam, gralam do momentu az wygralam :) i
nie boczylam sie na niego. juz nawet nie mowie o moim chlopaku ale z bratem
byla ta sama historia, poki on wygrywal bylo okej, kiedy zaczal przegrywac
skonczylismy gre niemalze natychmiast :)
pozd
Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 10:26:16
Temat: Re: Dostalem list ...Użytkownik "Tomfas" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:btum6i$au1$1@news.onet.pl...
> Zarowno kobiety jak i mezczyzni maja problem z identyfikacja
> siebie samego. Z zaliczeniem sie do okreslonej grupy z okreslonymi
zasadami
> i odrebnoscia.
...
> Niestety - poczuie odrebnosci,
> identyfikacji - jest morno zaburzone ostatnimi czasy i bedzie sie to
> poglebiac.
To mnie bardzo interesuje..
Dlaczego to poczucie odrebnosci jest zaburzone?
Co powoduje to zamieszanie?
Czy to nasz swiat sie zmiania, ze tak sie dzieje? Ale co?
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 10:39:22
Temat: Re: Dostalem list ...Użytkownik <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:4a5c.00000397.40030f61@newsgate.onet.pl...
> jakos przez tyle
> wiekow faceci zajmowali ta role i ja jakos nie mam do nikogo pretensij o
to.
Nie ma pretensji? :)
Caly czas sie trąbi o patriarchacie ciemiezacym ród ludzki od wiekow :D
Ale to juz bylo... - ale teraz wchodzi nowa moda, "porozumienia",
zawieszenia broni",
do konca nie wiadomo na czym to bedzie polegalo... :) (cienki smiech :) )
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 10:49:13
Temat: Re: Dostalem list ...
Użytkownik "Duch" napisał w wiadomości
> ... od gazety, ktora sie ciekawie reklamuje, oto tresc:
> Kochany,
Mama?!
> Piszę do Ciebie by porozmawiać o tym, co się dzieje z mężczyznami...
> Socjologowie przytaczają...
Ktorzy socjologowie???? Z Instytutu Szowinizmu Stosownaego?
> liczby i fakty na potwierdzenie, że to my, kobiety,
> stałyśmy się bardziej dynamiczne i aktywne.
Super! Nareszcie! Moze bedzie normalnie???
<cyt>
Z analizy danych spisowych według płci wynika, że kobiety częściej niż
mężczyźni kończą studia (10,4% kobiet i 9,3% mężczyzn), szkoły policealne
(odpowiednio 4,6% i 1,6%) oraz licea ogólnokształcące (11,6% i 5,4%).
Mężczyźni zdecydowanie częściej kończą zasadnicze szkoły zawodowe (30,1%
mężczyzn i 16,9% kobiet) i nieznacznie częściej technika i licea zawodowe.
dane: http://sp.stat.gov.pl/spis/spis_lud/str_sp.doc
</cyt>
> Wy - zdezorientowani i > defensywni. Ostatni spis powszechny pozbawił nas
reszty złudzeń.
<cyt>
W obu analizowanych spisach powszechnych [1988 i 2002} mężczyźni
charakteryzowali się wyższą aktywnością zawodową niż kobiety (...). Wynika
stąd, że obecnie na 100 mężczyzn w wieku 15 lat i więcej przypada
przeciętnie 62 aktywnych zawodowo, a w grupie kobiet tylko 49 na 100 pracuje
lub poszukuje pracy.
http://sp.stat.gov.pl/spis/spis_lud/aktyw.doc
</cyt>
Jakos nie widze defensywy. Przewaga kobiet, ktore kończą studia, licea itp.
nad mężczyznami jakoś nie przekłada się na ich przewagę na rynku pracy.
(Ciekawe jak jest z zarobkami ;-) )
>W dużych miastach mieszka więcej świetnie wykształconych i dobrze
zarabiających
> kobiet niż mężczyzn, którzy mogliby być dla nich partnerami. Nie możecie
czy
> nie chcecie nimi być? A może myślicie, że to my Was nie chcemy, nie
> rozumiemy, nie potrzebujemy? Napiszcie nam o tym. Socjologowie straszą, że
z
> "panów świata" zmienicie się w maskotki, uroczych towarzyszy życia dla
nas -
> dzielnych kobiet.
No dobrze, ale o co tu chodzi, a jak sprawa wyglada z nie-swietnie
wykształconymi kobietami, które są zdominowane przez swoich brutalnych
"panów świata" w sensie fizycznym oraz uzaleznione od nich psychicznie
(emocjonalnie) i finansowo. Ten niedobór partnerów jest zresztą zrozumiały,
biorac pod uwage fakt, iz kobiet jest więcej:
<cyt>
W okresie międzyspisowym zmieniły się również proporcje ludności według
płci; w 2002 r. mężczyźni stanowili 48,4% ogółu ludności wobec 48,7% w 1988
r. Tym samym udział kobiet zwiększył się o 0,3 punktu do 51,6%. Wzrósł także
(o 1,4 punktu) współczynnik feminizacji; aktualnie na 100 mężczyzn przypada
106,5 kobiet.
http://sp.stat.gov.pl/spis/spis_lud/stan.doc
</cyt>
Pewnie, że chce być partnerem dla tych 1,07 kobiety - tylko jak to
zaokrąglic? DO 1 - to już mam, do 2 - toż to monogamia, czyn prawnie
zabroniony? A jesli nawet będę mieszkał z dwiema "konkubinami" (brzydkie
slowo), to pozbawiam 1 "pana świata" przynaleznej mu bialogłowy!
> Jak Wam się to podoba? Śmiejecie się? My nie. Siła już
> dawno nie jest dla nas najważniejszą męską cechą. Nie chcemy być
> zdominowane, ale nie chcemy też dominować. Nie chcemy panować, być głową,
> ani nawet szyją. Czy nie możemy być wspólnikami?.....
Bla, bla, bla itd. ....
IMNSHO Nic na razie na świecie się nie zmienia. Ponieważ podstawowe
instytucje kulturowe (np. prawo, religia) i powiązania społczne nadal
przyznają mężczynom prymat, to liczebna przewaga kobiet, nawet tych
"świetnie wykształconych" nie zmieni istniejącego status quo. Zreszta ten
apel jest idiotyczny w perspektywie grupy docelowej, do ktorej trafił.
Odbiorcy, użytkownicy internetu, to w wiekszości osoby lepiej wykształcone i
lepiej zarabiające niż ci, ktorzy z niego nie korzystają. (Przepraszam, ale
nie bedę szukał dalej danych statystycznych, skorystam - jako student
socjologii - z posadanej wiedy, prosze użyc googli). Można więc domniemywać,
iz ta grupa społeczna jest albo bardziej skłonna, albo nawet już funkcjonuje
w układach partnerskich z osobami odmiennej płci. Prosze więc autorów tego
posta, aby skierowali swoje pytanie do tych, co to nie posiadają świetnego
wykształcenia, dobrej pracy i wysokich zarobków :-).
List sformułowany jest w tonie strasząco - ostrzegającym, to prawie
grozba!!! Totalna głupota i dywersja! Jezeli ktos rzeczywiście dąży do
zrównania statusu kobiet i męzczyzn, to nie rozpoczyna od straszenia, że o
to dotąd słabe kobiety, zaczynają dominować nad męzczynami, bo to powoduje
naturalną reację obronną - "zwieranie szergów". Jak mówiłem "panowie swiata"
i tak przekonani są o swojej dominujacej roli. Jesteśmy silniejsi fizycznie,
mamy władzę polityczną i religijną, a także w zakładach pracy. Rozpoczynając
dyskusję od straszenia grupy dominującej tylko pogarsza się sprawę, albowiem
szowinistyczni ortodoksi zanajdują dodatkowe argumenty na umacnianie
tradycyjnych stosunków męsko - damskich. Irytujące jest też wybiorcze
traktowanie statystyk. Jest wiele szeroko pojetych sfer kulturowych, w
których kobiety sa reprezentowane w wiekszości. Uroda kobieca jest
esteycznie lepsza niż męska, jest wiecej pielegniarek niż pielegniarzy,
więcej urzędniczek niż urzędnikow, więcej świetnie wykształconych kobiet
mieszkających w wielkich miastach" niż... - ale też jest więcej "babć
klozetowych" niż "klozetowych dziadków" itp. itd. Czy to oznacza dominującą
rolę kobiet, skoro na najwyższych stanowiskach władzy w polityce, religiach
i biznesie jest więcej mężczyzn niż kobiet, co więcej zarabiają oni lepiej,
niz ich koleżanki na takich samych stanowiskach?
Proszę bardzo, porozmawiajmy o partnerskich stosunkach między płciami, ale z
tymi, którzy chyba nie dostaja takich e-maili. Panami, którzy w domach biją
swoje żony, politykami , którzy ograniczają prawa kobiet, przwódcami
religijnymi, którzy piętnują feministki czy biznesmanami, ktorzy zatrudniają
po konkursach mężczyzn, pomimo, iż ich kontrkandydatki są lepiej
wykształcone.
Pozdrawiam
Golem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 11:14:42
Temat: Re: Dostalem list ...robbo_xl:
> [...]
Alez poruszenie... obfite. ;))
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 14:34:28
Temat: Re: Dostalem list ...Ja tez dostalem.
No jest taka rola, ktora chce zachowac dla siebie.........
==========================================
Od społeczeństwa nie wywiniesz się bratku,
z niego wyszedłeś i nic tu nie pomogą
żadne abstrakcje
==========================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-15 10:06:36
Temat: Re: Dostalem list ...Użytkownik "enneagramor" <s...@p...chat> napisał w wiadomości
news:opr1rr3qjok6qtkt@news.tpi.pl...
> Ja tez dostalem.
>
> No jest taka rola, ktora chce zachowac dla siebie.........
No...?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-15 19:33:57
Temat: Re: Dostalem list ... Czy redaktorzy Trójki nas czytają? ;) bo audycja właśnie leci..
Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:btu7s7$fs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ... od gazety, ktora sie ciekawie reklamuje, oto tresc:
>
> "
> Kochany,
>
> Piszę do Ciebie by porozmawiać o tym, co się dzieje z mężczyznami...
> Socjologowie przytaczają liczby i fakty na potwierdzenie, że to my, kobiety,
> stałyśmy się bardziej dynamiczne i aktywne./
Wy - zdezorientowani i
/../
>> ... trzeba sie juz bac? :)
> Duch
e;).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |