Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Duszności, czyżby roztocza??

Grupy

Szukaj w grupach

 

Duszności, czyżby roztocza??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-01-12 11:22:45

Temat: Duszności, czyżby roztocza??
Od: "Samanta Warsińska" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pozdrawiam. Od paru lat ciągle żle się czuję. mam kołatania serca, bo mam
małą wadę tzw. falę zwrotną, miewam zawroty , duszności, cierpię na
bezsennośc. mam koleżankę, która też ma taką wadę , ale nic nie odczuwa.
ostatnio, od 3 miesięcy mam zaburzenia cyklu i lekarz sugeruje początki
menopauzy (40 lat). czy ze spadkiem hormonów mogą się wiązac te wszystkie
dolegliwości, a co z dusznościami? mam alergię na roztocza, czy wilgoc w
powietrzu ma na to wpływ, mam taką trudnośc w oddychaniu przez nos, ale nie
mam kataru. Co ze mną , czy to może jakaś nerwica. Kto by mnie mógł
wyleczyc? byłam u wielu ale każdy lekarz leczy tylko ze swojej wąskiej
specjalności

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-01-12 15:21:18

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Samanta Warsińska" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:fma7u5$aqm$1@inews.gazeta.pl...
> Pozdrawiam. Od paru lat ciągle żle się czuję. mam kołatania serca, bo mam
> małą wadę tzw. falę zwrotną, miewam zawroty , duszności, cierpię na
> bezsennośc. mam koleżankę, która też ma taką wadę , ale nic nie odczuwa.
> ostatnio, od 3 miesięcy mam zaburzenia cyklu i lekarz sugeruje początki
> menopauzy (40 lat). czy ze spadkiem hormonów mogą się wiązac te wszystkie
> dolegliwości, a co z dusznościami? mam alergię na roztocza, czy wilgoc w
> powietrzu ma na to wpływ, mam taką trudnośc w oddychaniu przez nos, ale
> nie mam kataru.

Z moich doświadczeń wynikło, że bardziej winny był grzyb Candida albicans(a
przede wszystkim niskotłuszczowe odżywianie), którego obecność zresztą pani
laryngolog ZIGNOROWAŁA i leczyła mnie mieszanką typowych składników kropli
do nosa na katar, którego nie miałam (sic!), robioną w aptece.
http://www.candida.info.pl/objawy.html
http://www.gastrolab.net/ku02.htm - biały nalot Candida albicans

A roztocza? Zauważ, że te pajęczaki są obecne W KAŻDYM mieszkaniu,
ale niewiele osób cierpi na "zatkany nos"... :)

Co ze mną , czy to może jakaś nerwica. Kto by mnie mógł
> wyleczyc? byłam u wielu ale każdy lekarz leczy tylko ze swojej wąskiej
> specjalności

Jesteś na drodze do rozszerzającej się destrukcji organizmu, na jakiej ja
kiedyś byłam. Zmarnowałam mnóstwo pieniędzy i czasu na chodzenie po
lekarzach, na badania, na leczenie szpitalne i wreszcie na uzdrowicieli...
Moje problemy zaczęły się od przedwczesnej menopauzy (która zresztą po 10
latach się COFNĘŁA na tłustej diecie na kilka lat), bardzo częsta migrena,
doszły silne zawroty głowy, problemy z układem pokarmowym, nerwica, a nawet
depresja i wiele innych... "czepianie" się roztoczy z powodu zatkanego
nosa. Z perspektywy czasu zrozumiałam, że te wszystkie problemy miały swoje
źródło w moim niskotłuszczowym odżywianiu.
Lekarze niewiele Ci pomogą, jeśli NIE ZMIENISZ RADYKALNIE DIETY, oczywiście
na wysokotłuszczową niskowęglowodanową, wbrew powszechnym zaleceniom
unikania tłuszczu w diecie. To niedobór tłuszczu i nadmiar węglowodanów
powoduje zaburzenia hormonalne i wynikające z tych zaburzeń pojawianie się
kolejnych chorób.

U mnie na diecie optymalnej dr. Kwaśniewskiego wieloletnie przewlekłe
zapalenie zatok włącznie z mocno rozrośniętym w jamie nosowej grzybem
Candida cofnęło się zaledwie w 3-4 tygodnie i zatoki "same się wyleczyły"!

Krystyna
P.S. Dramatem dzisiejszych pacjentów jest ich ślepe zaufanie do fachowości
lekarzy, którzy za swoje ignoranctwo i błędy (lub zaniechania) w leczeniu
nie ponoszą żadnych konsekwencji. Oczywiście nie wszyscy lekarze tacy są,
ale solidarność zawodowa nadal chroni pseudo-lekarzy.
--
Jadło określa świadomość. H.G. Wells

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-01-12 16:58:16

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Samanta Warsińska wrote:

> Pozdrawiam. Od paru lat ciągle żle się czuję. mam kołatania serca, bo mam
> małą wadę tzw. falę zwrotną, miewam zawroty , duszności, cierpię na
> bezsennośc. mam koleżankę, która też ma taką wadę , ale nic nie odczuwa.
> ostatnio, od 3 miesięcy mam zaburzenia cyklu i lekarz sugeruje początki
> menopauzy (40 lat). czy ze spadkiem hormonów mogą się wiązac te wszystkie
> dolegliwości, a co z dusznościami? mam alergię na roztocza, czy wilgoc w
> powietrzu ma na to wpływ, mam taką trudnośc w oddychaniu przez nos, ale
> nie mam kataru. Co ze mną , czy to może jakaś nerwica. Kto by mnie mógł
> wyleczyc? byłam u wielu ale każdy lekarz leczy tylko ze swojej wąskiej
> specjalności
>

a nie pijesz przypadkiem codziennie kawy albo dwóch?

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-01-12 20:45:30

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: "Samanta Warsińska" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):

> Samanta Warsińska wrote:
>
> > Pozdrawiam. Od paru lat ciągle żle się czuję. mam kołatania serca, bo mam
> > małą wadę tzw. falę zwrotną, miewam zawroty , duszności, cierpię na
> > bezsennośc. mam koleżankę, która też ma taką wadę , ale nic nie odczuwa.
> > ostatnio, od 3 miesięcy mam zaburzenia cyklu i lekarz sugeruje początki
> > menopauzy (40 lat). czy ze spadkiem hormonów mogą się wiązac te wszystkie
> > dolegliwości, a co z dusznościami? mam alergię na roztocza, czy wilgoc w
> > powietrzu ma na to wpływ, mam taką trudnośc w oddychaniu przez nos, ale
> > nie mam kataru. Co ze mną , czy to może jakaś nerwica. Kto by mnie mógł
> > wyleczyc? byłam u wielu ale każdy lekarz leczy tylko ze swojej wąskiej
> > specjalności
> >
>
> a nie pijesz przypadkiem codziennie kawy albo dwóch?
>

Piję tylko 2 rozpuszczalne kawy rano i zażywam codziennie magnez. Nie wierzę
w dietę wysokotłuszczową pani krystyny Optymalnej ,. zbyt wielu znachorów
już mnie leczyło łącznie z akupunktura, straciłam mnóstwo kasy i żadnej
poprawy. Może to będzie ten grzyb , alergia na grzyby???


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-01-12 21:35:42

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Samanta Warsińska" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:fmb8ta$p6r$1@inews.gazeta.pl...
> tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
>
>> Samanta Warsińska wrote:
>>
>> > Pozdrawiam. Od paru lat ciągle żle się czuję. mam kołatania serca, bo
>> > mam
>> > małą wadę tzw. falę zwrotną, miewam zawroty , duszności, cierpię na
>> > bezsennośc. mam koleżankę, która też ma taką wadę , ale nic nie
>> > odczuwa.
>> > ostatnio, od 3 miesięcy mam zaburzenia cyklu i lekarz sugeruje
>> > początki
>> > menopauzy (40 lat). czy ze spadkiem hormonów mogą się wiązac te
>> > wszystkie
>> > dolegliwości, a co z dusznościami? mam alergię na roztocza, czy wilgoc
>> > w
>> > powietrzu ma na to wpływ, mam taką trudnośc w oddychaniu przez nos,
>> > ale
>> > nie mam kataru. Co ze mną , czy to może jakaś nerwica. Kto by mnie
>> > mógł
>> > wyleczyc? byłam u wielu ale każdy lekarz leczy tylko ze swojej wąskiej
>> > specjalności
>>
>> a nie pijesz przypadkiem codziennie kawy albo dwóch?
>>
>
> Piję tylko 2 rozpuszczalne kawy rano i zażywam codziennie magnez. Nie
> wierzę
> w dietę wysokotłuszczową pani krystyny Optymalnej ,. zbyt wielu znachorów
> już mnie leczyło łącznie z akupunktura, straciłam mnóstwo kasy i żadnej
> poprawy. Może to będzie ten grzyb , alergia na grzyby???

Chyba jeszcze za mało tej kasy straciłaś...
1. Przecież ja przeszłam tę samą wędrówkę po lekarzach, szpitalach i tzw.
uzdrawiaczach, (akupunkturę też zaliczyłam) - oczywiście bez efektów.
2. Też miałam zaburzenia rytmu serca itp.
3. Dr. Kwaśniewski nie jest znachorem, jest lekarzem medycyny.
4. Masz prawo do własnych błędów, ja z pewnością przekonywać Cię do zmiany
diety nie będę. To tak jak z rzuceniem palenia - nikt do tego nikogo nie
namówi, trzeba tego samemu CHCIEĆ. A skoro chcesz obwinić roztocza za swoje
duszności, to Twoja sprawa.

Krystyna
--
Każdy ma takiego lekarza, na jakiego sobie zasłużył.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-01-12 21:54:12

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 12 Jan 2008 22:35:42 +0100, Krystyna*Opty* wrote:

> 3. Dr. Kwaśniewski nie jest znachorem, jest lekarzem medycyny.

So what? Lekarzem medycyny był też doktor Mengele.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-01-12 22:22:00

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
wiadomości news:1ez4dazdqngyu$.dlg@always.coca.cola...
> On Sat, 12 Jan 2008 22:35:42 +0100, Krystyna*Opty* wrote:
>
>> 3. Dr. Kwaśniewski nie jest znachorem, jest lekarzem medycyny.
>
> So what? Lekarzem medycyny był też doktor Mengele.

I ty też jesteś :)

Krystyna
--
Ze wszystkich znanych mi diet jedynie dieta optymalna dr. Kwaśniewskiego
jest zgodna z naukami biochemicznymi. prof. Henryk Rafalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-01-12 22:47:32

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 12 Jan 2008 23:22:00 +0100, Krystyna*Opty* wrote:

>>> 3. Dr. Kwaśniewski nie jest znachorem, jest lekarzem medycyny.
>> So what? Lekarzem medycyny był też doktor Mengele.
> I ty też jesteś :)

Właśnie. I dlatego bardziej należy zwracać uwagę na to, co ktoś mówi,
niż to, kim jest z wykształcenia.

Jeśli napisze gdzieś, że należy odżywiać się krowim łajnem, fakt że
jestem lekarze nie sprawi, ze będzie to prawdziwe i mądre.

To, że pan Kwaśniewski kiedyś zrobił dyplom lekarza bynajmniej nie
oznacza, że jego doktryna ma jakąkolwiek obiektywną wartość - poza
etnograficzną oczywiście.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-01-13 00:38:17

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
wiadomości news:8kbjdap9s9nl.dlg@always.coca.cola...
> On Sat, 12 Jan 2008 23:22:00 +0100, Krystyna*Opty* wrote:
>
>>>> 3. Dr. Kwaśniewski nie jest znachorem, jest lekarzem medycyny.
>>> So what? Lekarzem medycyny był też doktor Mengele.
>> I ty też jesteś :)

> Właśnie. I dlatego bardziej należy zwracać uwagę na to, co ktoś mówi,
> niż to, kim jest z wykształcenia.

Brawo, też tak uważam! :)

> Jeśli napisze gdzieś, że należy odżywiać się krowim łajnem, fakt że
> jestem lekarze nie sprawi, ze będzie to prawdziwe i mądre.
>
> To, że pan Kwaśniewski kiedyś zrobił dyplom lekarza bynajmniej nie
> oznacza, że jego doktryna ma jakąkolwiek obiektywną wartość - poza
> etnograficzną oczywiście.

Jakoś do tej pory nie udowodniono mu, że jego dieta jest szkodliwa, chociaż
BARDZO CHCIANO mu to udowodnić. Półroczne badania na kilkudziesięciu
pacjentach wykazały, że dieta dr. Kwaśniewskiego nie jest szkodliwa. A
ponieważ badania robiło szacowne grono jedenastu profesorów, w większości
sceptyków, nie możesz badań tych uważać za nieobiektywne i bezwartościowe,
tylko dlatego, że to się kłóci z Twoją wyuczoną doktryną akademicką o tzw.
zdrowej diecie (wysokowęglowodanowej niskotłuszczowej). Ale masz prawo do
własnego zdania, oczywiście.

W pokątnych medialnych opiniach większość czepia się rzekomej szkodliwości
diety optymalnej z powodu cholesterolu w diecie, który miał powodować
miażdżycę. Wyniki badań wykazały wręcz ustępowanie miażdżycy.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=755

Szkodliwość cholesterolu - to mit bezmyślnie powtarzany przez lekarzy i
dietetyków. Koncerny farmaceutyczne zrobiły was, drodzy lekarze w
bambuko... ;[
Czy wiesz, że blaszka miażdżycowa zawiera zaledwie 1% (słownie: jeden
procent!!) cholesterolu, słyszałeś o tym? Dlaczego nie trąbi się, jakie to
składniki stanowią 99% blaszki miażdżycowej??
Więcej takich kfiatków z rzekomo naukowych prawd można dowiedzieć się z
książki specjalisty chirurga, prof. dr. hab. med. Waltera Hardenbacha "Mity
cholesterolu". Tak, niektórzy lekarze mają odwagę ujawniać prawdy. Takich
lekarzy jest coraz więcej. Takim lekarzem jest np. dr Wolfgang Lutz, autor
książki: "Życie bez pieczywa - jak dieta uboga w weglowodany może uratować
życie".
Niejeden lekarz chciałby doświadczyć takich efektów sojej pracy:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=74

Krystyna
--
Przykład typowych chorób i efektów na diecie optymalnej:
cz.I http://dr-kwasniewski.pl/media/2/bib-1/Krystyna.txt/
news%20634.doc
cz.II http://dr-kwasniewski.pl/media/2/bib-1/Krystyna.txt/
news%20635.doc

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-01-13 02:22:04

Temat: Re: Duszności, czyżby roztocza??
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Samanta Warsińska wrote:


>> >
>>
>> a nie pijesz przypadkiem codziennie kawy albo dwóch?
>>
>
> Piję tylko 2 rozpuszczalne kawy rano i zażywam codziennie magnez. Nie
> wierzę w dietę wysokotłuszczową pani krystyny Optymalnej ,. zbyt wielu
> znachorów już mnie leczyło łącznie z akupunktura, straciłam mnóstwo kasy i
> żadnej poprawy. Może to będzie ten grzyb , alergia na grzyby???

a może zamiast chodzić po znachorach, udać się do porządnego lekarza? Bo u
speców od cud-diet, szamanów od akupunktury i innych takich faktycznie
tylko kasę można stracić. No i czasem zdrowie.

Co do alergii na grzyby, to jednak proponuję do alergologa, są specjalne
testy które wykrywają poziom danej alergii. Chociaż z pleśniami jest
większy problem, one powodują też alergię nie-IgE zależną.

W ostateczności w Sanepidzie można zamówić badania pomiaru stężenia
zarodników pleśni, określą przy okazji jaki to gatunek.

Jedno jest pewne - przez internet nikt Cię nie wyleczy. Ja mogę co najwyżej
dać przepis na nieco zdrowsze odżywianie i polecić dodatkową suplementację
tymi paroma pierwiastkami i witaminami, których nie ma za bardzo we
współczesnej diecie. A opty mogą polecić nie działające prądy selektywne za
800 zł w ich klinice :D

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

rak, chemia, niedokrwistosc
Propionian flutikazonu a palenie papierosów
Dlaczego tak właściwie lekarze wciąż strajkują ?
Zabiegi TERAPULS i LASER na zatoki, gdzie w Warszawie ???????
smak witaminy A w kroplach

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »