Duszone zeberka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-05 11:53:56
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: "Ivan" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Trepczyk Stanislaw" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bt8vkc$5uk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W tygodniu mam zamiar zrobic zeberka.(...)
> Tym razem chce zrobic w jakis wyjatkowy sposob i szukam
odpowiedniego
> przepisu.
Robisz jak zwykle, tylko do wywaru wrzucasz po szczątku warzyw
(marchewki, pietruszki itp.) i garść suszonych śliwek. Dusisz do
miękkości. Wyciągasz żeberka, odkładasz do ciepłego gara z odrobiną
sosu (żeby nie stygły), a resztę sosu (ze wszystkim co zostało)
dokładnie miksujesz i doprawiasz do smaku (ja np. wyciskam jeszcze
kawałeczek świeżego imbiru). Możesz lekko zagęścić mąką ziemniaczaną.
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-01-05 15:12:38
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: "Trepczyk Stanislaw" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> W tygodniu mam zamiar zrobic zeberka> Tym razem chce zrobic w jakis
wyjatkowy sposob i szukam odpowiedniego
> przepisu.
Witam ponownie.
Dzieki Wszystkim za ...reakcje i podpowiedzi.Przeczytalem wszystkie posty i
"odsylacze" i sumujac wpadlem na pomysl takowego przepisu:
Zakupie jakes 2 kg zeberek takie dosc grube.Podziele na porcje takie gdzies
na 2-3 zebra.Po zabiegach "higienicznych" posole popieprze obsyspie
majerankiem i odrobina czerwonej papryki.Tak
przygotowane porcje odstawie na kilka godzin do lodowki ,zeby sie wszystko
"przezarlo".
Po kilku godzinach przygotowane porcje zeberek wzuce na rozgrzana patelnie z
odrobina oleju i podsmaze jakes 2 - 3 minute aby sie ladnie
zarumienily.Przygotowane ,lekko podzmazone zeberka uloze w brytwanie
przekladajac je cebulka pokrojona w pol ksiezyce ,kilkoma zabkami czosnku
rozgniecionego ,oraz wloszczyzna (marchewka.seler,piertyszka) pokrojona w
miare malymi kawalkami.Do tego ze 2-3 pomidorki sparzone obrane ze skorki i
pocwiartkowane.Jezeli zeberka beda "chude" dodam kilka paskow sloninki .
No i teraz calosc trza by zalac jakim "plynem" Mozna tylko woda ale ....Mam
zamiar dokac do tego kostki rosolowej takiej zwyklej warzywnej bardziej
roscieczonej w ktorej rozmieszam : lyzeczkie musztardy,lyzeczkie chrzanu
i.......i chyba nic wiecej. Zadnych keczupow i innych przypraw.
Ta mikstura zaleje ulozone w brytwance zeberka i podpieke- dzusze jakies
1.5 ...do 2 godzin w piekarniku w temp. ok. 180 st.
W miedzyczasie bede sprawdzal stan duszenia i moge "doprawic" smak sosu
jakas jeszcze inna przyprawa na 10-15 minut przed zakonczeniem.
To jest moja improwizacja na podstawie Waszych wypowiedzi.Co o tym sadzicie?
Stanislaw z Gdanska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-05 15:27:54
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Trepczyk Stanislaw napisał:
> Po kilku godzinach przygotowane porcje zeberek wzuce na rozgrzana patelnie z
> odrobina oleju i podsmaze jakes 2 - 3 minute aby sie ladnie
> zarumienily.
Hm, jak laik(czka?) 'w temacie żeberek' szepnę tylko, że bardziej
podobałby mi się tu smalec, niż olej.
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-05 15:34:53
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: "Jacek Nowak" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Trepczyk Stanislaw <t...@g...pl> napisał(a):
> Po zabiegach "higienicznych" posole popieprze obsyspie
> majerankiem i odrobina czerwonej papryki.
Moim zdaniem "odrobiny" czerwonej papryki w ogóle nie poczujesz (chyba że
chodzi o ostrą paprykę - np. chili lub cayenne), lepiej zostaw sobie to na
doprawianie sosu. Poza tym słodka papryka nie przezyje smazenia - niedobrze
jest ją zbyt mocno przygrzewac.
Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-05 16:55:07
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora
Trepczyk Stanislaw napisal(a):
>W tygodniu mam zamiar zrobic zeberka.Potrawa ta "chodzi za mna" od pewnego
>czasu.Robilem juz kilka razy w sposob zwyczajny czyli solilem, pieprzylem,
>smazylem na patelni a potem dusilem z cebulka pod przykryciem z dodatkiem
>wody.
>Tym razem chce zrobic w jakis wyjatkowy sposob i szukam odpowiedniego
>przepisu.Na "googlach" nic nie znalazlem i w archiwum grupy tez nie (moze
>zle szukalem).Gdyby ktos z grupowiczow podpowiadzial jakis przepisik bylbym
>wdzieczny.
Jakis czas temu ktos podawal przepis na zeberka z kapusta kiszona.
Zobacz w Góglu. Mi i zonie smakowalo. Corce (5 lat) nie.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-05 22:08:26
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: r...@p...fm (Roman MAŁY Kownacki) szukaj wiadomości tego autora
Polecam odrobinę czerwonego wytrawnego wina, to wzmacnia smak i aromat.
Pozdrawiam Romek K
> jakas jeszcze inna przyprawa na 10-15 minut przed zakonczeniem.
> To jest moja improwizacja na podstawie Waszych wypowiedzi.Co o tym
sadzicie?
>
> Stanislaw z Gdanska
>
>
>
>
>
> ----------------------------------------------------
------------------
> XXIII Międzynarodowy Festiwal Piosenki Żeglarskiej "Shanties 2004"
> >>> http://www.shanties.interia.pl/
>
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-05 23:26:14
Temat: Re: Duszone zeberkaOd: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
====
Zamiast męczyć żeberka gotowaniem w wodzie piekarniku (bo tak wygląda z
twojego opisu), po prostu duś je w gęstym sosie własnym (powstałym ze
smalcu, cebuli, wina (wody) i ew. innych dodatków, np. sosu sojowego albo/i
miodu) na patelni pod przykryciem. Zaoszczędzisz czas, gaz i uratujesz
trochę smaku. A i sos będzie z pewnością godnym ukoronowaniem potrawy.
Jeśli natomiast koniecznie chcesz pieczone, to raczej najpierw się poddusza
(z przyprawami), a na koniec wstawia do gorącego piekarnika na tyle czasu,
aby nabrały skórki.
Smacznego.
waldek
====
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |