Dylemat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-09-04 10:04:47

Temat: Dylemat
Od: BeAtKa <b...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aśka: sympatyczna, godna zaufania dziewczyna - poprostu fajna koleżanka.
Jest jednak jeszcze coś, ma tendencje do opowiadania rzeczy, które nigdy nie
miały miejsca. Opowiada o chłopakach (jest ich troche), na każdy temat ma
coś do powiedzenia. Wymyśla od razu przy mnie! Znamy się już cztery lata,
ale nigdy tak naprawde nie dawałam jej do zrozumienia, że to widzę,
przeszkadza mi. Powiedzmy, że przywykłam. Wydaje mi się, że ona myśli, że
nie będzie dla mnie kimś godnym uwagi, jeśli nie nawymyśla.. Z jednej strony
to nie moja sprawa, bo każdy powinien robić co chce. Z drugiej jednak czuję
się odpowiedzialna za tą sytuację. Z tego co wiem już ktoś próbował
przemówić jej do rozsądku - nic nie pomogło.. Czy to na mnie spoczywa
obowiązek uświadomienia Aśki, że to nie ma sensu i daleko nie zajdzie takim
postępowaniem???
Z góry dzięki
--
Pozdrawiam
Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-09-04 10:41:14

Temat: Re: Dylemat
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

BeAtKa:
> ... Czy to na mnie spoczywa obowiązek uświadomienia
> Aśki, że to nie ma sensu i daleko nie zajdzie takim
> postępowaniem??? Z góry dzięki

Na Tobie rowniez. ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-04 10:42:48

Temat: Re: Dylemat
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

BeAtKa:
> ... obowiązek uświadomienia

Na Tobie rowniez. ;)

... tzn powinnas dac jej szanse uswiadomienia sobie tego
- nic ponad to nie jestes jej winna. :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-04 14:18:34

Temat: Re: Dylemat
Od: BeAtKa <b...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet napisal(a):

> ... tzn powinnas dac jej szanse uswiadomienia sobie tego
> - nic ponad to nie jestes jej winna. :)

Prawdemówiąc podejrzewam, że ona tego nie zrozumie;) Zaczyna mnie to powoli
wyprowadzać z równowagi, np. ja jej daję swój nowy numer, mówiąc, że
dostałam tel (nie ma mi czego zazdrościć, bo ma od dawna). W odpowiedzi
słyszę: "A nie mówiłam Ci mam tego starego Alcatela, ale doszedł mi Sagem i
Siemens". Dzień później opowiadała jak w wakacje trzy telefony wyślizgnęły
jej się z rąk i wpadły jeden po drugim do wanny. Czyli w sumie miała
9komórek. Ręce mi opadają, bo wpada na coraz gorsze pomysły...

--
Pozdrawiam
Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-04 15:37:50

Temat: Re: Dylemat
Od: "Szczesiu" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> słyszę: "A nie mówiłam Ci mam tego starego Alcatela, ale doszedł mi Sagem
i
> Siemens". Dzień później opowiadała jak w wakacje trzy telefony wyślizgnęły
> jej się z rąk i wpadły jeden po drugim do wanny. Czyli w sumie miała
> 9komórek. Ręce mi opadają, bo wpada na coraz gorsze pomysły...

:-D Czy reszta Twoich znajomych też jest stuknięta? Ponoć osoby o
zainteresowaniach / predyspozycjach psychologiczno-terapeutycznych (empaci)
przyciągają wariatów...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-04 17:27:43

Temat: Re: Dylemat
Od: "anka_adso" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szczesiu" <s...@p...pl> napisał w wiadomości news:

Ponoć osoby o
> zainteresowaniach / predyspozycjach psychologiczno-terapeutycznych
(empaci)
> przyciągają wariatów...

Przyciagam wariatow - pomozcie mi! ;))

A w sprawie koleżanki - Aski... hmm.... mnie by takie zmyslanie na dluzsza
mete denerwowalo i w koncu bym powiedziala, zeby mi nie zmyslala w zywe
oczy, bo ja wiem o tym, ze zmysla i wobec tego prozny jej trud (zakladam, ze
osoba, ktora zmysla jest swiecie przekonana, ze sluchacz jej wierzy i uwaza
jej slowa za prawde). Dziewczyna jest niedowartosciowana czy co? Chyba
zalezy jej na Twojej przyjazni... daj jej moze do zrozumienia, ze cenisz u
niej inne cechy. A moze to ona 'jest gora' w waszym kolezenskim ukladzie i
cieszy ja fakt, ze znalazla naiwna, ktorej moze nawciskac kit... trudno
powiedziec. Pierwsza wersja chyba bardziej prawdopodobna.

pozdrawiam
adso

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-04 21:35:08

Temat: Re: Dylemat
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Aśka: sympatyczna, godna zaufania dziewczyna - poprostu fajna koleżanka.
>

Godna zaufania? Chociaż ściemnia przy byle okazji? Inaczej pojmujemy zalufanie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-10 19:45:21

Temat: Re: Dylemat
Od: przemek <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja bym delikatnie dawał do zrozumienia że osoby które zbytnio ubarwiają
swoje życiorys tracą na atrakcyjnoścni tolerowane są tylko z grzeczności.
Posłużył bym się w tym celu jakimś filmem,książką itp.
A jak to nie pomoże to ostry kop w stylu "Asiu chyba trochę bujasz i używasz
fantazji" ale co zrobisz to zależy od ciebie mogę sobie wyobrazić jakie to
jest trudne i nie łatwe ale lepiej żeby to usłyszała bo w przyszłości morze
się wpędzić w głupią sytułację
-- ---------
"Być zwyciężonym i nie ulec, to zwycięstwo; zwyciężyć i spocząć na laurach
to
klęska."

Józef Piłsudski

Pozdrawiam
Przemysław
GG 2200770