Dylematy czterolatka ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2007-10-12 10:36:24

Temat: Dylematy czterolatka ;-)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Moja córka dzisiaj rano przy myciu zębów wyraźnie rozdrażniona:
- Jest tyle fajnych osób na świecie, ja już naprawdę nie wiem jaka mam
być, kiedy dorosnę!

Mi szczęka opadła. Nie wiedziałam, że dziecko w tym wieku już poszukuje
autorytetów ;-). A wszystko to przez wizytę u bardzo sympatycznej
okulistki, do której pewnie będziemy często chodzić ze względu na
powtarzające się zapalenia spojówek u Mai. No spodobała się pani dziecku
wyraźnie ;-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-10-12 10:54:44

Temat: Re: Dylematy czterolatka ;-)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-10-12 13:03:48

Temat: Re: Dylematy czterolatka ;-)
Od: Księżniczka Telimena (gsk) <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:fenip3$5b4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moja córka dzisiaj rano przy myciu zębów wyraźnie rozdrażniona:
> - Jest tyle fajnych osób na świecie, ja już naprawdę nie wiem jaka mam
> być, kiedy dorosnę!
>
> Mi szczęka opadła. Nie wiedziałam, że dziecko w tym wieku już poszukuje
> autorytetów ;-). A wszystko to przez wizytę u bardzo sympatycznej
> okulistki, do której pewnie będziemy często chodzić ze względu na
> powtarzające się zapalenia spojówek u Mai. No spodobała się pani dziecku
> wyraźnie ;-).

A moja (2,5 roku) wczoraj mi powiedziała tak : "kocham Cię mamo, kochana
jesteś, zostanę Twoim przyjacielem, na zawsze". I przytuliła mnie i dała mi
buziaka. Najfajniejsze było to, że rysowałyśmy sobie i w ogóle nie było
impulsu, żeby mi to powiedziała akurat wtedy, a ona tak ni z gruszki ni z
pietruszki... Fajne to było.
Pozdrawiam
Teli.