| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-09 09:25:43
Temat: Dyscyplina?~ hey ~
Wiele wczoraj slyszalem o wojsku (ze wzgledu na pokazywany film w tv).
Mysle, ze to ciekawy temat.
Co myslicie o dyscyplinie? (i ogolnie na ten temat)
Czy ma ona pozytywny wplyw psychike czlowieka? Jak w ogole ja zmienia?
Czy podporzadkowanie sobie innych ludzi jest zgodne z natura czlowieka?
Jak na to patrzec z punktu widzenia przelozonego?
Jakie sa roznice w psychice zwyklego szeregowego, a przelozonego (np.
kaprala).
Jak na czlowieka wplywa krzyk - mobilizuje, czy stresuje?
Nie wiem, ja nie bylem w wojsku, ale byc moze duzo z Was bylo. Podzielcie
sie swoimi spostrzezeniami. Wiem, ze w kazdej jednostce jest inaczej, ale
jak bylo to u Was?
Dzisiaj slyszalem w radiu, ze Ci co sobie nie daja rady (w przeszkoleniu
wojskowym), maja dodatkowe cwiczenia na poprawe sprawnosci fizycznej. Czy to
prawda?
Jak moze czuc sie taki zolnierz, jak ma opinie tego 'najgorszego',
'najslabszego'. Czy moze liczyc na wsparcie?
pozdrawiam
spider.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-09 15:48:04
Temat: Re: Dyscyplina?"spider" <s...@c...pl> napisal:
>~ hey ~
>Wiele wczoraj slyszalem o wojsku (ze wzgledu na pokazywany film w tv).
Wlasnie! Zapomnialem w moim poscie o 'fali' polecic Wam filmiku
'Kawaleria Powietrzna'. Nadaja to we wtorki na TVP2 jakos od razu po
21:30. To pewna probka tego jak wyglada poczatek szkolenia :)))))
RObbie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-11 09:51:53
Temat: Re: Dyscyplina?Czesc
Jak wspomniales w kazdej jednostce jest inaczej ... mozna jednak dokonac pewnych
uogolnien. Piersze dni w wojsku to jakby terapia szokowa. Wejscie w nowa
rzeczywistosc. Jednak to przynosi rezultaty. Srodkiem realizacji celu jest
zastraszenie, ale w ten sposob ludzie predko wdrazaja sie do zycia w wojskowych
realiach.
Zhierarchizowanie jest bardzo wyrazne. Trzeba sie wyrzec przyzwyczajen, swobody
zachowan i wypowiedzi. Moze sie to wydawac zamachem na osobowosc i
indywidualnosc. Ale tak musi byc, bo nie ma w wojsku miejsca na fantazjowanie.
Niestety temat, ktory poruszyles nie jest prosty do analizy, gdyz nasze wojsko
to srodowisko prawie patologiczne.
Lucerna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-12 14:16:30
Temat: Re: Dyscyplina?
Użytkownik spider <s...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:roao4.5977$3...@n...tpnet.pl...
> Jak moze czuc sie taki zolnierz, jak ma opinie tego 'najgorszego',
> 'najslabszego'. Czy moze liczyc na wsparcie?
>
Wsparcie...? He,He.
DrYazzgod
[Zrob normalnego czlowieka policjantem, a od razu zmienisz go w
sadyste.]
[Irwin Shaw]
[Szeregowiec w wojsku to mieso na siekane kotlety. Miele sie go
starannie i nie patrzy, czy ma w sobie troche tluszczu, czy nie ma.]
[Irwin Shaw]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-14 07:19:37
Temat: Re: Dyscyplina?Czesc
Jak wspomniales w kazdej jednostce jest inaczej ... mozna jednak dokonac
pewnych
uogolnien. Piersze dni w wojsku to jakby terapia szokowa. Wejscie w nowa
rzeczywistosc. Jednak to przynosi rezultaty. Srodkiem realizacji celu jest
zastraszenie, ale w ten sposob ludzie predko wdrazaja sie do zycia w
wojskowych realiach.
Zhierarchizowanie jest bardzo wyrazne. Trzeba sie wyrzec przyzwyczajen,
swobody zachowan i wypowiedzi. Moze sie to wydawac zamachem na osobowosc i
indywidualnosc. Ale tak musi byc, bo nie ma w wojsku miejsca na
fantazjowanie.
Niestety temat, ktory poruszyles nie jest prosty do analizy, gdyz nasze
wojsko to srodowisko prawie patologiczne.
Lucerna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-15 23:03:34
Temat: Re: Dyscyplina?
Lucerna napisał(a) w wiadomości: <3...@w...waw.pl>...
>Czesc
>Jak wspomniales w kazdej jednostce jest inaczej ... mozna jednak dokonac
>pewnych
>uogolnien. Piersze dni w wojsku to jakby terapia szokowa. Wejscie w nowa
>rzeczywistosc. Jednak to przynosi rezultaty. Srodkiem realizacji celu jest
>zastraszenie, ale w ten sposob ludzie predko wdrazaja sie do zycia w
>wojskowych realiach.
>Zhierarchizowanie jest bardzo wyrazne. Trzeba sie wyrzec przyzwyczajen,
>swobody zachowan i wypowiedzi. Moze sie to wydawac zamachem na osobowosc i
>indywidualnosc. Ale tak musi byc, bo nie ma w wojsku miejsca na
>fantazjowanie.
>Niestety temat, ktory poruszyles nie jest prosty do analizy, gdyz nasze
>wojsko to srodowisko prawie patologiczne.
>
> Lucerna
- a byles w wojsku???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-21 15:38:56
Temat: Re: Re: Dyscyplina?"mike" <0...@f...onet.pl> napisal:
> - a byles w wojsku???
Doskonale pytanie. Nie sadze aby mozna bylo wojskowe srodowisko
okreslic mianem patologicznego, przynajmniej w obecnym jego ksztalcie.
Jesli jednak Lucerna nadal obstaje przy swoim stanowisku to moze
rozwinie nieco swoja mysl.
RObbie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-23 08:13:40
Temat: Re: Dyscyplina?> Doskonale pytanie. Nie sadze aby mozna bylo wojskowe srodowisko
> okreslic mianem patologicznego, przynajmniej w obecnym jego ksztalcie.
> Jesli jednak Lucerna nadal obstaje przy swoim stanowisku to moze
> rozwinie nieco swoja mysl.
>
> RObbie
Juz na wstepie pojawia sie paradoks. Wojsko wymaga ludzi sprawnych
fizycznie, odpornych psychicznie, z wlasciwie roozwinieta "swiadomoscia
spoleczna". Poborowi natomiast w duzej liczbie odnaczaja sie marnym
zdrowiem, marnym poziomem wysportowania, kiepskim wyksztalceniem, nerzadko
przeszloscia kryminalna.
Ja np. spalem na poligonie z puszka budaprenu pod prycza, bo slyszalem
dywagacje chlopakow nad tym, ile mozna by dostac na bazarze za taki klej.
To jest drobny przyklad na tle wielu drastyczniejszych.
Lucerna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-04 11:15:06
Temat: Odp: Dyscyplina?Co wy mówicie, byłem w wojsku i myśle że te ganianie wyszło mi na dobre
chociaż wiem jak postepować z niektórymi ludźmi.
rzeźnik
Użytkownik DrYazzgod <D...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2Xdp4.6743$Q...@n...tpnet.pl...
>
> Użytkownik spider <s...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:roao4.5977$3...@n...tpnet.pl...
> > Jak moze czuc sie taki zolnierz, jak ma opinie tego 'najgorszego',
> > 'najslabszego'. Czy moze liczyc na wsparcie?
> >
> Wsparcie...? He,He.
>
> DrYazzgod
>
> [Zrob normalnego czlowieka policjantem, a od razu zmienisz go w
> sadyste.]
> [Irwin Shaw]
>
> [Szeregowiec w wojsku to mieso na siekane kotlety. Miele sie go
> starannie i nie patrzy, czy ma w sobie troche tluszczu, czy nie ma.]
> [Irwin Shaw]
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |