Witam.
Wklejam świetną wypowiedź Krzysztofa Wostala która
ukazała się na pl.biznes.banki temat "Bankomaty a dyskryminacja"
z datą : 30 listopada 2001 23:57
----
Witam serdecznie
Ponieważ wiele osób pisze do mnie w tej sprawie na adres prywatny,
postaram się przybliżyć problematykę obsługi bankomatów i kart
płatniczych przez osoby z dysfunkcją wzroku. Wszystkim, którzy pisali
w tej sprawie do mnie pragnę podziękować i przeprosić, że nie odpisuję
każdemu z osobna. Brakuje mi wolnego czasu. Poza tym wysłałbym każdemu
ten sam list.
Jeśli chodzi o użytkowanie bankomatów oraz kart płatniczych, to
nieróżni się, a raczej nie powinno się różnić od sposobów jakich
używają osoby widzące w porównaniu do niewidomych. Różnica polega na
sposobie obsługi bankomatów. Przykładowo - ja znam na pamięć obsługę
bankomatów mojego banku 'BZWBK S.A.' i jestem w stanie bez pomocy
osoby widzącej przeprowadzić operację za pomocą tego bankomatu.
Problem pojawia się dopiero wtedy gdy muszę skorzystać z bankomatu
innego banku. Oczywiście znam obsługę bankomatów innej sieci lecz skąd
mogę widzieć, którego banku jest ten bankomat przed, którym stoję? No
i oczywiście jest tyle sieci, że nie jestem w stanie znać wszystkich
systemów obsługi. Tania i dobrą pomocą byłby opis bankomatu w brajlu.
Metalowa blaszka nad otworem gdzie wkłada się kartę z umieszczonym na
niej wypukłym napisem informującym o nazwie banku - właściciela
bankomatu oraz o rodzajach kart, które on obsługuje. Jak już pisałem
idealnym rozwiązaniem byłoby udźwiękowienie bankomatów, lecz zdaję
sobie sprawę z kosztów takiej operacji.Co do obrajlowienia klawiatury
to mija się to z celem. Klawiszy numerycznych nie trzeba obrajlawiać,
bo jest ich tylko kilkanaście i każdy je zna. Gorzej z klawiszami na
monitorze bankomatu. Są wielofunkcyjne, lecz ich obrajlowienie nic by
w praktyce nie dało. Rozwiązaniem byłoby nadanie każdej funkcji numeru
z klawiatury numerycznej. To bardzo proste rozwiązanie. Pozostaje
kwestia komend głosowych.
Co do bezpieczeństwa operacji oraz klienta jej dokonującego to niema
żadnego powodu by twierdzić, że osoba niewidoma jest bardziej narażona
niż osoba widząca.
Na koniec , by zamknąć sprawę bankomatów muszę stwierdzić, wbrew
powszechnej opinii, że niewidomy znacznie szybciej 'łapie' rozwiązania
techniczne. Sam pamięciowo jestem w stanie obsłużyć bankomat znacznie
szybciej niż niejedna widząca osoba. Przekonałem się o tym
wielokrotnie.
Co do kart płatniczych to również nie istnieje problem z ich obsługą.
Już w tej chwili mając kartę 'Maestro' niewidomy może nią płacić baz
problemu. Zamiast podpisu własnoręcznego, wpisuje się PIN z klawiatury
i po kłopocie. Tera trzeba czekać tylko na szybkie wdrożenie terminali
oraz obowiązek operatorów innych kart płatniczych do wprowadzenia
obowiązku 'PIN' w miejsce własnoręcznego podpisu. System, który z
założenia miał poprawić bezpieczeństwo transakcji, poprawił też
sytuację niewidomych.
Na koniec mojego listu pragnę zaoferować swoją pomoc oraz wiedzę w
kwestii bajkowości dla niewidomych. Chętnie postaram się odpowiedzieć
na wszystkie pytania z tej dziedziny, choć nie tylko.
Pozdrawiam - Krzysztof Wostal w...@a...net.pl
----
Może ktoś skorzysta a najlepiej od razu przekaże na
listę dyskusyjną dla nie(do)widzących Typhlos

Pozdrawiam
Marian L
PS. Może to tam już jest ? - No to przepraszam.