Dzdzownice kalifornijskie - podloze
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-03 20:33:27
Temat: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Czy wie ktos w jaki sposob przygotowac pojemnik dla dzdzownic ? Narazie
zbudowalem skrzynke drewniana o wymiarach (sz x dl x wys) 60x90x40 cm. Zamierzam
jeszcze podzielic ta skrzynke na 2 komory jakas siatka albo czyms podobnym.
Sadze ze co do samego pojemnika to jest ok ale zastanawiam sie caly czas czym
wypelnic pojemnik ? Gazetami wymieszanymi z odpadkami organicznymi ? Samymi
odpadkami org. ?
Wystarczy ze gazety beda mokre czy mam je np potrzymac w wodzie przez pare dni
zeby zaczely sie rozpadac ?
Jakies rady dla poczatkujacego hodowcy ? :)
Borys
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-08-03 20:53:27
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik wrote:
> Witam!
>
> Czy wie ktos w jaki sposob przygotowac pojemnik dla dzdzownic ?
> Narazie zbudowalem skrzynke drewniana o wymiarach (sz x dl x wys)
> 60x90x40 cm. Zamierzam jeszcze podzielic ta skrzynke na 2 komory
> jakas siatka albo czyms podobnym. Sadze ze co do samego pojemnika to
> jest ok ale zastanawiam sie caly czas czym wypelnic pojemnik ?
> Gazetami wymieszanymi z odpadkami organicznymi ? Samymi odpadkami
> org. ?
> Wystarczy ze gazety beda mokre czy mam je np potrzymac w wodzie przez
> pare dni zeby zaczely sie rozpadac ?
>
> Jakies rady dla poczatkujacego hodowcy ? :)
>
> Borys
Wymiary skrzynki, szczególnie długość zależy tylko od wielkości planowanej
hodowli. Drewno nie jest najlepszym wyjściem, wystarczyła by "skrzynka" z
siatki drucianej ocynkowanej co da dżdżownicom więcej swobody, bardziej
naturalne środowisko, możliwość podsiąkania wody z dołu, możliwość
"ucieczki" przed złym materiałem organicznym, itd itp. Na dno faktycznie
daje się gazety, mogą być suche, potem materiał organiczny i to się po
prostu podlewa a wówczas i papier zwilgotnieje. Na pewno zbyt dużo porad nie
można tu udzielić ale ukierunkuj pytania( ograniczając w ten sposób) do
interesujących Cię szczegółów. Możesz też pisać na priv.
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-08-03 20:54:00
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
>
> Wystarczy ze gazety beda mokre czy mam je np potrzymac w wodzie przez pare
dni
> zeby zaczely sie rozpadac ?
Wystarczy aby gazety były mokre.Całe podłoże musi cały czas być
wilgotne,bo suchego nie jedzą.Zrób przykrywę,aby rośliny które wrzucisz
szybko zaczęły gnić,bo zielonego też nie jedzą.Papiery muszą być luźno
ułożone,przełożone roślinami.Uważaj,aby nie wszedł kret lub myszy,
bo zjedzą wszystkie robale.Przedziału narazie nie rób,dopiero jak
ich będzie bardzo dużo i zechcesz przesadzić je do innego podłoża.
Wtedy podzielisz ,a one przejdą do nowego jedzenia.
Mirzan>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-08-05 12:28:37
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> Na dno faktycznie
> daje się gazety, mogą być suche, potem materiał organiczny i to się po
> prostu podlewa a wówczas i papier zwilgotnieje. Na pewno zbyt dużo porad nie
> można tu udzielić ale ukierunkuj pytania( ograniczając w ten sposób) do
> interesujących Cię szczegółów. Możesz też pisać na priv.
> --
Zrobilem tak : na dno potargane gazety, na to zawartosc kompostownika z ogrodu
(tj. rozlozone gruszki, trawa, chwasty itp). Robaczki na ten kompost i calosc
przykrylem mokrymi gazetami. Bylo to wczoraj. Dzisiaj do nich zagladalem i wciaz
siedza w podlozu w ktorym je dostalem. Nie powinny one sie rozejsc po calym
komposcie ? Moze maja za sucho ? Jak czesto i w jakiej ilosc nelezy je podlewac?
Borys
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-08-08 07:51:58
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> interesujących Cię szczegółów. Możesz też pisać na priv.
> --
> Pozdrawiam ciepło
> Dziadek
Probowalem pisac do Ciebie na priv ale serwer odbija maila z powodu
nieprawidlowego adresu.
Mam jeszcze kilka pytan :
Zrobilem tak : na dno potargane gazety, na to zawartosc kompostownika z ogrodu
(tj. rozlozone gruszki, trawa, chwasty itp). Robaczki na ten kompost i calosc
przykrylem mokrymi gazetami. Bylo to wczoraj. Dzisiaj do nich zagladalem i wciaz
siedza w podlozu w ktorym je dostalem. Nie powinny one sie rozejsc po calym
komposcie ? Moze maja za sucho ? Jak czesto i w jakiej ilosc nelezy je podlewac?
Trzymam je w piwnicy ale domownicy zaczynaja sie denerwowac z powodu wilgoci
ktora panuje w piwnicy, wiec chcialbym przeniesc cala hodowle do ogrodka. Jak
dobrac odpowiednie miejsce ? Jak zabezpieczyc robaczki
przed zamarznieciem zima ?
Borys
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-08-08 07:54:00
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
>
> Wystarczy aby gazety były mokre.Całe podłoże musi cały czas być
> wilgotne,bo suchego nie jedzą.Zrób przykrywę,aby rośliny które wrzucisz
> szybko zaczęły gnić,bo zielonego też nie jedzą.Papiery muszą być luźno
> ułożone,przełożone roślinami.Uważaj,aby nie wszedł kret lub myszy,
> bo zjedzą wszystkie robale.Przedziału narazie nie rób,dopiero jak
> ich będzie bardzo dużo i zechcesz przesadzić je do innego podłoża.
> Wtedy podzielisz ,a one przejdą do nowego jedzenia.
> Mirzan>
>
> --
Dziekuje za odpowiedz.
Napisalem w poprzednim watku co mnie jeszcze trapi, moglbys tez zerknac ? :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-08-08 10:39:34
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0c9d.000004ea.4115db9d@newsgate.onet.pl...
> > interesujących Cię szczegółów. Możesz też pisać na priv.
> > --
> > Pozdrawiam ciepło
> > Dziadek
>
> Probowalem pisac do Ciebie na priv ale serwer odbija maila z powodu
> nieprawidlowego adresu.
>
> Borys
Oj, ta zmora wszystkich prześladuje ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-08-08 12:26:22
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > >
> Zrobilem tak : na dno potargane gazety, na to zawartosc kompostownika z
ogrodu
> (tj. rozlozone gruszki, trawa, chwasty itp). Robaczki na ten kompost i calosc
> przykrylem mokrymi gazetami. Bylo to wczoraj. Dzisiaj do nich zagladalem i
wciaz
> siedza w podlozu w ktorym je dostalem. Nie powinny one sie rozejsc po calym
> komposcie ? Moze maja za sucho ? Jak czesto i w jakiej ilosc nelezy je
podlewac?
> Trzymam je w piwnicy ale domownicy zaczynaja sie denerwowac z powodu wilgoci
> ktora panuje w piwnicy, wiec chcialbym przeniesc cala hodowle do ogrodka. Jak
> dobrac odpowiednie miejsce ? Jak zabezpieczyc robaczki
> przed zamarznieciem zima ?
Skrzynię wynieś do ogrodu i postaw w cieniu.Przykryj aby nie
wysychało ,podlewaj co kilka dni.
Na zimę możesz okryć,ale nie koniecznie.Zimą one wchodzą głębiej
do ziemi,jak ociepli się wracają.nie rozłażą się tak jak krajowe.
Jak masz możliwość zdobyć obornik,możesz im dać.
Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-08-08 12:37:25
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik wrote:
> Probowalem pisac do Ciebie na priv ale serwer odbija maila z powodu
> nieprawidlowego adresu.
A to dziwne, wszystko mam w porządku, nie mam nic do wycięcia w adresie -
wystarczy dać "odpowiedz nadawcy" i dochodzi wszystko co chcę i czego nie
chcę (tego ostatniego jest ostatnio strasznie dużo). Podam Ci teraz 2 adresy
i próbuj na oba bo jednak temat obszerny i na grupie może nie wypada. Te
adresy to:
d...@p...onet.pl
v...@b...msk.pl
> Mam jeszcze kilka pytan :
>
> Zrobilem tak : na dno potargane gazety, na to zawartosc kompostownika
> z ogrodu (tj. rozlozone gruszki, trawa, chwasty itp). Robaczki na ten
> kompost i calosc przykrylem mokrymi gazetami. Bylo to wczoraj.
> Dzisiaj do nich zagladalem i wciaz siedza w podlozu w ktorym je
> dostalem. Nie powinny one sie rozejsc po calym komposcie ? Moze maja
> za sucho ? Jak czesto i w jakiej ilosc nelezy je podlewac?
Powinny się rozejść, skoro tego nie robią to znaczy że materiał organiczny -
ich pokarm, nie odpowiada im a być może i szkodzi. Chodzi tu zarówno o
stopień rozłożenia masy organicznej jak i o kwasowość. Zbyt kwaśny materiał
trzeba wapnować wapnem węglanowym. Materiał powinien być w zasadzie
rozłożony a nie świeży bo tylko taki mogą wykorzystywać (rozlożony).
Trzymam je w piwnicy ale domownicy zaczynaja sie denerwowac z powodu
wilgoci
ktora panuje w piwnicy, wiec chcialbym przeniesc cala hodowle do
ogrodka. Jak dobrac odpowiednie miejsce ? Jak zabezpieczyc robaczki
przed zamarznieciem zima ?
> Borys
Śmiało przenoś do ogródka pamiętając by umieścić "łoże" w cieniu, podlewać
codziennie i zabezpieczyć przed kretami .
Zimą dżdżownice radzą sobie jak pszczoły - zbijają się w kulę i to wystarcza
( to tak z grubsza o co pytałeś, wal dalej jak coś w tym temacie dalej Cię
interesuje.)
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-08-08 12:50:48
Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie - podlozeOd: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Dziadek napisał:
> Zimą dżdżownice radzą sobie jak pszczoły - zbijają się w kulę i to wystarcza
> ( to tak z grubsza o co pytałeś, wal dalej jak coś w tym temacie dalej Cię
> interesuje.)
>
Czy to znaczy, ze kalifornijskie przeżyją naszą zimę na
zewnątrz?
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |