| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-31 05:37:48
Temat: Dzień Dziecka.Polska może się poszczycić największą ilością Domów Dziecka w Europie
Środkowej, w których przebywa 18,5 tys. dzieci, przeważnie sierot
społecznych. Pod opieką instytucji /pogotowiach opiekuńczych,
rodzinnych Domach Dziecka, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych /
przebywa łącznie ok. 60 tys. dzieci.Około 2 miliony dzieci żyje w
rodzinach alkoholików. Milion poniżej granicy ubóstwa. W 2001 r.
połowa polskich dzieciaków nie pojechała na wakacyjny wypoczynek Na
100%, tylko 33% polskich dzieci objętych jest edukacją przedszkolną. W
tym też roku 3580 dzieci nie realizowało obowiązku szkolnego w
zakresie podstawówki, 1456 uległo wypadkom m.in przy niebezpiecznych
pracach polowych. W zeszłym roku na swoje życie targneło się 94
czternastolatków i młodszych, z czego zmarło 69. W ub. roku policja
zarejestrowała też 4464 ucieczek dzieci z domów. Za rozpijanie
nieletnich skazanych zostało 370 dorosłych. Tylko w 2001 ofiarami
zarejestrowanego przez policję domowego katowania było 41213 dzieci, a
wykorzystywanych seksualnie przez swoich bliskich co roku bywa ok...30
tysięcy dzieci!
/dane zebrane ze statystyk KGP, MPiPS, MENiS, KRUS, CBOS, GUS,
Instytutu Psychologii Zdrowia, fundacji: "Dzieci i Mlodzieży",
"Niebieska Karta" "Nasz Dom" oraz prasy sporządziły D.Pardecka i
P.Bielawska/
Dorrit
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-31 09:47:37
Temat: Re: Dzień Dziecka.
Użytkownik Little Dorrit <z...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ad7237$42i$...@n...tpi.pl...
> Polska może się poszczycić największą ilością Domów Dziecka w Europie
> Środkowej, w których przebywa 18,5 tys. dzieci, przeważnie sierot
> społecznych. Pod opieką instytucji /pogotowiach opiekuńczych,
> rodzinnych Domach Dziecka, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych /
> przebywa łącznie ok. 60 tys. dzieci.Około 2 miliony dzieci żyje w
> rodzinach alkoholików. Milion poniżej granicy ubóstwa. W 2001 r.
> połowa polskich dzieciaków nie pojechała na wakacyjny wypoczynek Na
> 100%, tylko 33% polskich dzieci objętych jest edukacją przedszkolną. W
> tym też roku 3580 dzieci nie realizowało obowiązku szkolnego w
> zakresie podstawówki, 1456 uległo wypadkom m.in przy niebezpiecznych
> pracach polowych. W zeszłym roku na swoje życie targneło się 94
> czternastolatków i młodszych, z czego zmarło 69. W ub. roku policja
> zarejestrowała też 4464 ucieczek dzieci z domów. Za rozpijanie
> nieletnich skazanych zostało 370 dorosłych. Tylko w 2001 ofiarami
> zarejestrowanego przez policję domowego katowania było 41213 dzieci, a
> wykorzystywanych seksualnie przez swoich bliskich co roku bywa ok...30
> tysięcy dzieci!
> /dane zebrane ze statystyk KGP, MPiPS, MENiS, KRUS, CBOS, GUS,
> Instytutu Psychologii Zdrowia, fundacji: "Dzieci i Mlodzieży",
> "Niebieska Karta" "Nasz Dom" oraz prasy sporządziły D.Pardecka i
> P.Bielawska/
> Dorrit
Czy to nie swiadczy o poziomie uslug psychologicznych w Polsce, o edukacji
psychologicznej? Czy ktos w sposob kompetentny pomaga rodzicom, ktorzy maja
problemy nie tylko z dziecmi, ale przede wszystkim ze soba? jako Grand Dame
polskiej psychologii, majacej dostep do Waznych Osobistosci, zainicjuj jakas
ogolnopolska akcje majaca chociazby na celu zatrzymanie procesu przybywania
sierot spolecznych... zamiast bezproduktywnie pukac w klawiature, od tego
nic sie nie zmieni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-31 10:44:25
Temat: Re: Dzień Dziecka.amber wrote:
>
> Czy to nie swiadczy o poziomie uslug psychologicznych w Polsce, o edukacji
> psychologicznej? Czy ktos w sposob kompetentny pomaga rodzicom, ktorzy maja
> problemy nie tylko z dziecmi, ale przede wszystkim ze soba?
Najpierw ci rodzice z problemami musze zebrac sie na odwage i sami sie
gdzies zglosic - nikt na nich nie bedzie robil lapanki. A to ze moge
normalnie chodzic - niemowlece poroblemy ze stawami biodrowymi - i
wzglednie normalnie mowic - rereranie, szeplenienie, seplenieni i
czasami jakanie - to zasluga otoczenia (nauczycieli, lekarzy), ktorzy
wlasnie zmusili moich ukochanych rodzicow do reakcji. Generalizujac -
swiadomosc problemow i sposoby "zachecania rodzicow" powinni znac takze
lekarze pediatrzy i nauczyciele, bo to oni pierwsi czesto spotykaja sie
z problemami.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-31 12:41:32
Temat: Re: Dzień Dziecka.Little Dorrit w news:ad7237$42i$1@news.tpi.pl...
/.../
> /dane zebrane ze statystyk KGP, MPiPS, MENiS, KRUS, CBOS, GUS,
> Instytutu Psychologii Zdrowia, fundacji: "Dzieci i Mlodzieży",
> "Niebieska Karta" "Nasz Dom" oraz prasy sporządziły D.Pardecka i
> P.Bielawska/
> Dorrit
Myślisz Dorrit, ze to pokłosie minionej epoki? Czy tez następstwa działania
"niewidzialnej ręki rynku"? Cenne byłoby podanie tych danych nie w liczbach
bezwzględnych ale w procentach do ... no właśnie do czego.
Chodzi o to aby takie dane porównać z danymi Niemieckimi, Kanadyjskimi,
Japońskimi czy Bułgarskimi. Może więc miarodajny byłby procent przypadków
w stosunku do tysiąca lub 10 tysięcy mieszkańców?
Wiodącą przyczyną tego stanu rzeczy jest imo bieda, brak skutecznego kształcenia,
jak też brak instytucjonalnych narzędzi wspierających rozwój społeczny.
O pauperyzacji społeczeństwa mówi się od dawien dawna; kondycja państwa
jest kondycją narodu. Uśmiechnięte gęby polityków nie czynią cudów.
Cudem są tylko ich konta bankowe.
A bieda zawsze leżała i leży u podstaw patologii społecznych...
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-31 14:59:10
Temat: Re: Dzień Dziecka.Taki stan jest przerażający ale jak może być inaczej jeżeli większość
naszego społeczeństwa jest na takim poziomie moralnym że czasami wydaje mi
się że nie otaczają mnie tutaj ludziie ale coś gorszego od zwierząt.
W polsce zawsze traktowano dzieci nie jak pełnoprawnych ludzi, coś pomiędzy
człowiekiem a zwierzęciem gospodarczym.
/Oczywiście nie jest tak zawsze ale nie trudno o dobre przykłady/
W tamtym roku przez parę dni byłam na wsi, gdzie poznałam wielodzietną
rodzinę. Kobieta była w 8 miesiącu ciąży ale nikomu nie wydawało się dziwne
aby wykonywała ciężką pracę fizyczną. Jej mąż jechał na bryczce przez
wielkie pole jakiegos skoszonego zboza a ona za nim biegła wrzucając ogromne
snopy siana na ten wóz. Dziecko już w okresie prenatalnym chyba jakoś
inaczej jest traktowane przez cywilizowane społeczeństwa?
No ale nic za kobietą biegła gromadka dzieci w wieku 5 -12 lat. Gdy
podeszłam do tych dzieciaków okazało się że żadne z nich nie może poszczycić
się chociaż jednym zdrowym zębem. Z ich ust wydobywał się straszliwy odór a
wszystkie zęby były koloru czarnego.
Jedno z dzieci miało amputowaną rękę, co było efektem zeszłorocznych prac
polowych .
No ale i tak pozostaje się cieszyć że minął już czas gdy chorą Anielkę
kurowano w piecu. przynajmniej mam taką nadzieję.
Aby zmieniły się takie smutne statystyki musiałby zmienić się poziom moralny
osób dorosłych, ich stosunek do dzieci, ich cały sytem wartości, ich
wraźliwość i pewnie wiele innych cech. A to tutaj / niestety nie mogę
zrozumieć dlaczego?/ przez najbliższe 50 lat nie sądze aby uległo zmianie.
Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ad7237$42i$1@news.tpi.pl...
> Polska może się poszczycić największą ilością Domów Dziecka w Europie
> Środkowej, w których przebywa 18,5 tys. dzieci, przeważnie sierot
> społecznych. Pod opieką instytucji /pogotowiach opiekuńczych,
> rodzinnych Domach Dziecka, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych /
> przebywa łącznie ok. 60 tys. dzieci.Około 2 miliony dzieci żyje w
> rodzinach alkoholików. Milion poniżej granicy ubóstwa. W 2001 r.
> połowa polskich dzieciaków nie pojechała na wakacyjny wypoczynek Na
> 100%, tylko 33% polskich dzieci objętych jest edukacją przedszkolną. W
> tym też roku 3580 dzieci nie realizowało obowiązku szkolnego w
> zakresie podstawówki, 1456 uległo wypadkom m.in przy niebezpiecznych
> pracach polowych. W zeszłym roku na swoje życie targneło się 94
> czternastolatków i młodszych, z czego zmarło 69. W ub. roku policja
> zarejestrowała też 4464 ucieczek dzieci z domów. Za rozpijanie
> nieletnich skazanych zostało 370 dorosłych. Tylko w 2001 ofiarami
> zarejestrowanego przez policję domowego katowania było 41213 dzieci, a
> wykorzystywanych seksualnie przez swoich bliskich co roku bywa ok...30
> tysięcy dzieci!
> /dane zebrane ze statystyk KGP, MPiPS, MENiS, KRUS, CBOS, GUS,
> Instytutu Psychologii Zdrowia, fundacji: "Dzieci i Mlodzieży",
> "Niebieska Karta" "Nasz Dom" oraz prasy sporządziły D.Pardecka i
> P.Bielawska/
> Dorrit
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-31 15:45:02
Temat: Re: Dzień Dziecka.
Użytkownik "amber" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ad7grk$eok$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik Little Dorrit <z...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:ad7237$42i$...@n...tpi.pl...
> jako Grand Dame
> polskiej psychologii, majacej dostep do Waznych Osobistosci, zainicjuj
jakas
> ogolnopolska akcje majaca chociazby na celu zatrzymanie procesu
przybywania
> sierot spolecznych... zamiast bezproduktywnie pukac w klawiature, od
tego
> nic sie nie zmieni.
>
Ona nie puka bezproduktywnie w klawiaturę! Dzięki niej wiele osób nabawiło
się frustracji, wielu wartościowych ludzi wypłoszyła z grupy. Żaden
człowiek, znający swoją wartość nie będzie się poniżał do "rzeczowej
dyskusji" z Nią, opartej na chamstwie i obrzucaniu inwektywami. Ktoś, to
ma szacunek dla siebie, obdarza szacunkiem innych, ale ta "infantylna
dziewucha" razi nienawiścią na prawo i lewo. Zauważyłam, że inni
grupowicze, słabsi, podjęli ten ton. A ona zamisat służyć przykładem z
racji wieku, doświadczenia życiowego i (w co bardzo wątpię) zawodowego,
przynosi wstyd zarówno grupie psychologów, jak i psychiatrów oraz
pokrewnych, związanych pośrednio.
W Krakowie realizowany jest program Zbrodnia Nienawiści. Myślę, że Ona ma
wielkie szanse stać się laureatką.
Jestem pewna, że napewno nie zainicjuje żadnej akcji, (a kto Jej za to
zapłaci?), natomiast będzie krytykowała wszystko i wszystkich, którzy
podejmą się jakichkolwiek działań.
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-01 13:44:50
Temat: Re: Dzień Dziecka.
(...)> Chodzi o to aby takie dane porównać z danymi Niemieckimi,
Kanadyjskimi,
> Japońskimi czy Bułgarskimi. Może więc miarodajny byłby procent przypadków
> w stosunku do tysiąca lub 10 tysięcy mieszkańców?
Nie bardzo chce mi sie szukac danych kanadyjskich, ale wiem na pewno, ze
procent tutejszych danych na temat dzieci zyjacych ponizej poziomu ubostwa
jest w y z s z y.
Hmmm. A jak zdefiniowac biede?
Ze ktos ma cos czego ja nie mam a chcialbym miec?
Wydaje mi sie,ze wiecej do powiedzenia ma tutaj wyznawany, praktykowany i
akceptowany w danej spolecznosci system wartosci - i jego odbicie w prawie,
oraz zachowywaniu sie elit, a nie sama bieda. Ta dotyczy przypadkow naprawde
skrajnych.
Kaska
>
> All
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-01 16:19:30
Temat: Re: Dzień Dziecka.> Polska może się poszczycić największą ilością Domów Dziecka w Europie
> Środkowej, w których przebywa 18,5 tys. dzieci, przeważnie sierot
> społecznych. Pod opieką instytucji /pogotowiach opiekuńczych,
> rodzinnych Domach Dziecka, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych /
> przebywa łącznie ok. 60 tys. dzieci.Około 2 miliony dzieci żyje w
> rodzinach alkoholików. Milion poniżej granicy ubóstwa. W 2001 r.
> połowa polskich dzieciaków nie pojechała na wakacyjny wypoczynek Na
> 100%, tylko 33% polskich dzieci objętych jest edukacją przedszkolną. W
> tym też roku 3580 dzieci nie realizowało obowiązku szkolnego w
> zakresie podstawówki, 1456 uległo wypadkom m.in przy niebezpiecznych
> pracach polowych. W zeszłym roku na swoje życie targneło się 94
> czternastolatków i młodszych, z czego zmarło 69. W ub. roku policja
> zarejestrowała też 4464 ucieczek dzieci z domów. Za rozpijanie
> nieletnich skazanych zostało 370 dorosłych. Tylko w 2001 ofiarami
> zarejestrowanego przez policję domowego katowania było 41213 dzieci, a
> wykorzystywanych seksualnie przez swoich bliskich co roku bywa ok...30
> tysięcy dzieci!
- już niedługo dziatwa dorośnie i zasili szeregi mafii, kurew, polityków,
narkomanów, alkoholików, zwykłych i niezwykłych przestępców, świrów,
żebraków, na utrzymanie których będziemy płacić coraz większe podatki. Ile
cierpień ludzkich (włączając ludzi zamordowanych, zgwałconych i
okradzionych) można by zaoszczędzić, gdyby nie ciemnota ludzi i kościoła
zabraniającego antykoncepcji i aborcji? Dla wymachujących od razu hasłami o
życiu mam pytanie: jakie to życie i czy to w ogóle jest życie? (pomijając
to, ze przestępca z marginesu społecznego o zwierzęcym spojrzeniu chce coś
zjeść, przyćpać i zerżnąć w krzakach Twoje dziecko albo Ciebie samą/samego
jeśli jeszcze nie przekroczyłaś/eś 80 roku życia.)
Ale czy takie pytanie zadaje sobie przeciętna słuchaczka Radia Maryja,
przeciętny pedał/pedofil z Kurii Biskupiej i przeciętny pasożyt z rządu
zanim nastolatkowie ich zamordują ze szczególnym okrócieństwem, zgwałcą i
obrabują w biały dzień z 20 zł?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |