Strona główna Grupy pl.rec.uroda Effaclar K - ostrzeżenie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Effaclar K - ostrzeżenie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-19 18:14:13

Temat: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Zachęciłam się licznymi ochami i achami na grupie, nabyłam,
przesmarowałam twarz dwa razy i twarz mi zeszła ;-) Niestety, jak widać -
nie jest to krem do każdej skóry - u mnie wywołał podrażnienie i dosyć
silny stan zapalny skóry. Nie wiem, czego to problem -- jestem
alergiczką, acz uczulały mnie tylko substancje perfumowane (dezodoranty,
perfumy, balsamy do ciała); kremy, szminki, tusze, cienie - nie.

Pewnie sytuacja zdarza się raz na sto, ale lepiej sprawdzać na
mało widocznym kawałku skóry ;-)

Zuzanka odtwarzająca twarz z backupu

--
Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ... <z...@t...eu.org>
http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
W czasie nudnych nocnych spacerów nawołujemy do gry, ale to ludzi odstrasza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-19 19:00:42

Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: "Lapp" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Malgorzata Krzyzaniak" <z...@t...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrnar387l.ut4.zuzanka@fargo.cgs.pl...
> Zachęciłam się licznymi ochami i achami na grupie, nabyłam,
> przesmarowałam twarz dwa razy i twarz mi zeszła ;-) Niestety, jak widać -
> nie jest to krem do każdej skóry - u mnie wywołał podrażnienie i dosyć
> silny stan zapalny skóry. Nie wiem, czego to problem -- jestem
> alergiczką, acz uczulały mnie tylko substancje perfumowane (dezodoranty,
> perfumy, balsamy do ciała); kremy, szminki, tusze, cienie - nie.
>
> Pewnie sytuacja zdarza się raz na sto, ale lepiej sprawdzać na
> mało widocznym kawałku skóry ;-)
>
To krem z kwasami :))) Czasem uczula. Nie martw sie - wszystko wroci do
normy. Tylko nie wiem kiedy :(

Pozdrawiam i zycze szybkiego odtworzenia buzki.
Anetta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-20 00:03:25

Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 Oct 2002 18:14:13 +0000 (UTC), Malgorzata Krzyzaniak
<z...@t...eu.org> wrote:
: Zachęciłam się licznymi ochami i achami na grupie, nabyłam,
: przesmarowałam twarz dwa razy i twarz mi zeszła ;-) Niestety, jak widać -
: nie jest to krem do każdej skóry
[...]

bo nie jest. BHA dla niektorych sa za mocne niestety. ja na poczatku tez
mialam podraznienie, ale bardzo niewielkie (zniklo po paru minutach), a
teraz ani sladu - tylko zawsze po posmarowaniu przez chwile czuje leciutkie
pieczenie. a tescik zawsze zrobic warto (ale mnie sie nigdy nie chce, bom
niecierpliwa i od razu chce uzywac :))

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-20 13:12:38

Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Sat, 19 Oct 2002 21:00:42 +0200, przyszła do mnie
wiadomość od <a...@g...pl> i powiedziała:

> To krem z kwasami :))) Czasem uczula. Nie martw sie - wszystko wroci do
> normy. Tylko nie wiem kiedy :(

No, tak z tydzień co najmniej potrwa, po rzucie oka w lustro
oceniając ;-)

> Pozdrawiam i zycze szybkiego odtworzenia buzki.

Dzięki :-) Na szczęście w pracy wystarcza jednorazowy komunikat --
"Tak, wiem, coś mi się stało w twarz, nie jest zaraźliwe".

Zuzanka


--
Kącik absurdu im. Andrzeja Waligórskiego z małym współudziałem *
Małgorzaty "Zuzanki" Krzyżaniak - http://www.waligorski.art.pl *
... Nazywała się Kulwiec - Hippocentaurus i tak też wyglądała ... *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-21 09:22:54

Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze Katarzyna Kulpa:
>: Zachęciłam się licznymi ochami i achami na grupie, nabyłam,
>: przesmarowałam twarz dwa razy i twarz mi zeszła ;-) Niestety, jak widać -
>: nie jest to krem do każdej skóry
> [...]
> bo nie jest. BHA dla niektorych sa za mocne niestety. ja na poczatku tez
> mialam podraznienie, ale bardzo niewielkie (zniklo po paru minutach), a
> teraz ani sladu - tylko zawsze po posmarowaniu przez chwile czuje leciutkie
> pieczenie.

No to widać Effaclar K jest akurat dla mnie - nic mnie nie piecze,
nic nie swędzi, wchłania się natychmiast i działa sobie spokojnie,
bo skóra mi się wyrównała, przymknęły pory, zniknęły co mniejsze
zaskórniki. Z radością odkupię Zuzankową porcję na następny raz. :)


Saddie
--
/\ /\ Małgorzata Lewicka --- s...@h...pl ---
=^;^= http://aravis.itpp.pl/
/ | Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.
(___(|_|_|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-21 17:49:24

Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: "Dana" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> napisał(a):

> przesmarowałam twarz dwa razy i twarz mi zeszła ;-)

Cześć Małgorzato!

Miałam dokładnie taki sam problem co Ty. Po namowach dermatologa i opiniach z
forum kupiłam sobie Effaklar (miał mnie przygotować do eksfoliacji) i po 2
(słownie dwóch!) posmarowaniach obudziłam się z piekącą, lekko zapuchniętą
twarzą. Jakieś 3-4 dni później przechodziłam "wylinkę" - z twarzy zeszło mi
coś w postaci skórki węża :), tylko fragmenty naskórka były bardzo drobne.
Używałam wtedy bardzo tłustych kremów i myślę, że to przyspieszyło proces
odnowy, ale i tak cały trwał około 7 dni. Oczywiście eksfoliacji nie poddałam
się (kilkakrotnie większe stężenie kwasów to by mi chyba rysy twarzy
wyżarło ;).
Jest jeden plus - skóra jest ładniejsza, przebarwienia nieco zbladły, pory
były nieco mniejsze i czyste. Teraz już są w nich niewielkie
zanieczyszczenia, a ja myślę, że jak będę miała troszkę wolnego czasu, to
chyba znów się wysmaruję, bo efekt naprawdę mi się podobał (ten efekt po
tygodniu oczywiście, nie po użyciu :).

Pozdr.D.S.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-21 17:52:40

Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Mon, 21 Oct 2002 17:49:24 +0000 (UTC), przyszła do mnie
wiadomość od <d...@N...gazeta.pl> i powiedziała:

> Miałam dokładnie taki sam problem co Ty. Po namowach dermatologa i opiniach z
> forum kupiłam sobie Effaklar (miał mnie przygotować do eksfoliacji) i po 2
> (słownie dwóch!) posmarowaniach obudziłam się z piekącą, lekko zapuchniętą
> twarzą. Jakieś 3-4 dni później przechodziłam "wylinkę" - z twarzy zeszło mi
> coś w postaci skórki węża :), tylko fragmenty naskórka były bardzo drobne.
> Używałam wtedy bardzo tłustych kremów i myślę, że to przyspieszyło proces
> odnowy, ale i tak cały trwał około 7 dni.

No, ja nabyłam krem pt. Bepanten, już w zasadzie skóra złazi
(wyglądam jak paskudnie opalona na czerwonawo). Ale chyba nie planuję
powtarzać tego eksperymentu, nawet kosztem gładszej skóry ;-)

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
.' Małgorzata Krzyżaniak ..... z...@p...eu.org `.
http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
They say the beast inside of me's gonna get ya, get ya, get ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Powitanie
peeling
Portfolio dla wizażystki za pomoc w sesjach zdjęciowych
Witrażyki z elementem świątecznym i nie tylko...
Etiaxil i apteki - moje doświadczenia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »